IV Festiwal Muzyki Filmowej - kto z nas będzie?

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Łukasz Waligórski
Początkujący orkiestrator
Posty: 617
Rejestracja: śr maja 18, 2005 12:27 pm
Kontakt:

#166 Post autor: Łukasz Waligórski » czw mar 03, 2011 09:59 am

Za dwie godziny program będzie na MuzykaFilmowa.pl... :D

bladerunner

#167 Post autor: bladerunner » czw mar 03, 2011 10:01 am

Łukasz Waligórski pisze:Za dwie godziny program będzie na MuzykaFilmowa.pl... :D
Stopniujesz napięcie niepotrzebnie :) .

bladerunner

#168 Post autor: bladerunner » czw mar 03, 2011 10:24 am

równo o 12 :?: :P

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60023
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#169 Post autor: Adam » czw mar 03, 2011 10:44 am

Bladu i tak nie będzie nic dla Ciebie więc wracaj lepiej do hgw :P

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#170 Post autor: Marek Łach » czw mar 03, 2011 11:56 am

Badelt fuuuuuj. :(

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

#171 Post autor: DanielosVK » czw mar 03, 2011 14:19 pm

Nuda. Jednak nie żałuję, że mnie nie będzie. Szkoda może tego Hisaishiego trochę, ale na Badelta albo Chajdeckiego to by mi się nie spieszyło...


Musieli akurat z Badelta taką chałę wybrać. Btw... żywa orkiestra? Jestem ciekaw, jak to brzmienie zmieni. Poza tym, gościem specjalnym powinien być Zimmer w takim razie... ;)
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60023
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#172 Post autor: Adam » czw mar 03, 2011 14:29 pm

Udało mi się jednak wyrwać z roboty na konferencje i kilka moich spostrzeżeń czy też opinii oraz streszczenie najwazniejszych informacji..

W zwiastunie przy reklamówce koncertu Piratów leciało He's A Pirate.. Nie wiem kogo to wykonanie było ale brzmiało biednieeee i amatorsko :) W ogóle ciężko widzę ten koncert jak tam 2/3 scoru to komputer przecież. Wykonanie w Lucernie które było, nie było najwyższych lotów co można było poczytać czy się dowiedzieć od obecnych tam osób...

Co do reszty - jestem z natury pesymistą więc co do obecności Hisaishiego z radościami powstrzymam się do czasu aż go zobaczę w Kraku na żywo :P Dlaczego? Ano dlatego że pamiętajmy że festiwal w Ubedzie, który ma kilka razy wiekszy budżet od naszego, który sprowadza kilka razy więcej kompozytorów i - przede wszystkim - kilka razy więcej gwiazd muzyki filmowej z najwyższej półki, został przez Hisaishiego wystawiony, bo Joe zrezygnował z przyjazdu na niecałe 3 tygodnie przed koncertem. także ja wole cierpliwie poczekać z peanami bo jestesmy tylko polskim zaściankiem pamiętajmy ;-)

Koncert z gier - brak obecności Uematsu i nastawienie koncertu bardziej na nie-jego scory z serii, nie uważam za ciekawe posunięcie z medialnego pkt widzenia. Muzyki nie znam w ogóle także z przyjemnością się zapoznam po raz pierwszy na koncercie. I jest to dla mnie ciekawostka programowa, nie ukrywam choć podchodzę do niej całkowicie na chłodno z racji nieznajomości tytułów.

i na koniec Czas Honoru na Wielki Finał - wiadome było to dla mnie od roku więc cóż mogę powiedzieć? Wizyta wszystkich aktorów na koncercie, wykonanie - poza znanymi - kilku utworów których nie było na płycie w tym nowego skomponowanego do 4 sezonu, które akurat znam, ale inni nie mieli możliwości do tej pory się z tym zapoznać... Zagrane wszystko przez zdecydowanie najlepszą obecnie polską orkiestrę.. Wreszcie ta muzyka pokaże niektórym malkontentom ukryte smaczki i odpowiedni rozmach.. Do tego Jarek Śmietana jako solista.. Strzelam że ten koncert będzie miał prawdopodobnie największą frekwencję.

Akademie festiwalowe będą ze wszystkimi kompozytorami którzy przyjadą, do tego dochodzą goście specjalnie ale to jeszcze jest w fazie tworzenia więc szczegółów nie podali.

Bilety - od 21 marca w Eventimie.

Prowadzący koncerty? Ten sam duet co rok temu - Kasprzykowski+Miśka.

I wazna informacja na koniec dla niektórych którzy mają marzenia o Zimmerze.. na końcu konferencji były pytania od dziennikarzy i jeden z nich - bodajże z Eski - zadał wprost pytanie że przyjeżdża Badelt a czemu nie ma Zimmera. Padła odpowiedź - mniej więcej cytuję choc wiadomo nie słowo w słowo:

z Hansem rozmawiamy od roku. Jego kalendarz jest już zabukowany projektami do 2013 roku więc oczywiście chcielibysmy żeby przyjechał i prowadziliśmy rozmowy już rok temu, ale wcześniej niż w 2013 roku nie przyjedzie z racji napiętego kalendarza. Wyraził wstepną chęc przyjazdu w 2013 r.. Ale my nie jesteśmy w stanie powiedzieć czy będziemy chcieli w 2013 roku Zimmera u nas, bo programy mamy już w zasadzie wstępnie ukształtowane na nastepne 2 lata, a pozatym wymagamy od kompozytorów których koncerty będziemy prezentować zaangazowania i włączenia się w jego organizację i przygotowania na spory okres przed koncertem także kompozytor musi chcieć i mieć na to czas..

No więc taka skrojona dość dyplomatycznie odpowiedź na pytanie z sali daje dużo do myślenia - szczególnie dwa ostatnie zdania są wyjątkowo interesujące :P Choc oczywiście niczego nie przesądza.

Ogółem zapowiada się ciekawie i jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to będzie to dla mnie najlepsza z czterech edycji festiwalu - raz z uwagi na Hisaishiego, dwa z uwagi na Chajdeckiego i trzy - na obecnośc Badelta którego lubie (ale samych piratów przemilczam i obawiam się o wykon ;-) )

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#173 Post autor: Marek Łach » czw mar 03, 2011 14:35 pm

No mnie niestety żaden z tych koncertów nie interesuje (chociaż Hisaishiego będzie miło posłuchać), więc szczerze mówiąc nie wiem jeszcze, jak będzie wyglądała moja frekwencja na festiwalu. Program jest o tyle ciekawy, że dotyka wielu różnych nurtów, mamy Polskę, Azję, RCP, gry komputerowe, mamy piękną symfonikę i syntezatorową łupankę, mamy filmy, mamy serial... Sporo tego - tylko że zupełnie rozmija się to z moimi zainteresowaniami, więc tak czysto subiektywnie oceniam ten program jako zawód. :(

Mefisto

#174 Post autor: Mefisto » czw mar 03, 2011 14:37 pm

Adam Krysiński pisze:z Hansem rozmawiamy od roku.(...)Wyraził wstepną chęc przyjazdu w 2013 r.. Ale my nie jesteśmy w stanie powiedzieć czy będziemy chcieli w 2013 roku Zimmera u nas
To, że tak powiem, podejście epic fail :D Dopiero co sam napisałeś, że jesteśmy polskim zaściankiem, więc gdy Zimmer się wstępnie zgadza, to ten polski zaścianek raczej nie powinien kręcić nosem :D

A co do programu - na Hisaishiego valium już kupione, teraz szukam ochotnika, który przytrzyma Łukasza w trakcie podawania słoniowej dawki.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60023
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#175 Post autor: Adam » czw mar 03, 2011 14:52 pm

Mefisto pisze:To, że tak powiem, podejście epic fail :D Dopiero co sam napisałeś, że jesteśmy polskim zaściankiem, więc gdy Zimmer się wstępnie zgadza, to ten polski zaścianek raczej nie powinien kręcić nosem :D
ale polski zaścianek to moja opinia tutaj poszła :P
wiadomo że u nas wszyscy oficjele myślą że są najlepsi na świecie i w ogóle, ale tak nie jest jak wiem(y) ;-) a co do dywagacji o Hansie - uważam że takową wypowiedzią sporo dyplomatycznie wyjaśnili, choć nie zamknęli możliwości jego zaproszenia, no i mają 2 lata na, nawet ewentualne, pertraktacje.. No i na końcu jest też sprawa finansów o których musimy pamiętać, również ewentualnych dla niego - jesli za cenę jego gaży będą mogli sprowadzić dwóch innych komposerów, to na ile znam ludzi z KBF, wybiorą dwóch innych :P ja oczywiście nie traktuję mojego posta jako jakiejś wielkiej sensacji, napisałem tylko co mniej więcej odpowiedzieli publicznie na pytanie.. skoro powiedzieli publicznie to ja rozumiem że biorą odpowiedzialnośc za to co powiedzieli a nie mówili tego dla jaj :P choć nie jest to oczywiście przecież wiążące bo w PR się dużo gada zawsze.. Aha - budżet festiwalu podali oficjalnie wynosi 4 mln ZŁ. (nie ojro ani nie $ :P )

bladerunner

#176 Post autor: bladerunner » czw mar 03, 2011 15:39 pm

nuda niestety , Hisaishi mnie raczej nie interesuje. Drugi dzień :
robić festiwal poświęcony grom i nie zaprosić Gregson-Williamsa, albo zwłaszcza Soule'a? . Chajdecki mnie nie przekonuje , Zostaje Badelt, najciekawszy z całej stawki , jednak sami piraci to trochę mało . Bida panie.

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

#177 Post autor: DanielosVK » czw mar 03, 2011 15:42 pm

robić festiwal poświęcony grom i nie zaprosić Gregson-Williamsa, albo zwłaszcza Soule'a?
Racja, odjąć HGW, dodać Zura i jest cacy.
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

#178 Post autor: Wojteł » czw mar 03, 2011 15:45 pm

Ale wiocha, to teraz przez następne 3 lata będą grali piratów na tym festiwalu? Obawiałem się tego, a liczyłem skrycie na jakieś gwiezdne wojny, albo matrixa (chociaż hype matriksy opadł, więc nikłe szanse to miało)

W sumie i tak mało prawdopodobne, że udałoby mi się przyjechać, więc mogę odpuścić festiwal z czystym sumieniem :)
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

bladerunner

#179 Post autor: bladerunner » czw mar 03, 2011 15:47 pm

Ale nie gadajcie Adasiu I Danielosie mi bzdur, że wolicie na festiwalu Badelta zamiast HGW :)

bladerunner

#180 Post autor: bladerunner » czw mar 03, 2011 15:50 pm

Badelt to chała ? no bez przesady. Kiedyś myślałem, że najmniej maniery MV ma z tej cały bandy HGW, ale wbrew pozorom to chyba niemiec ma jej najmniej . Badeltowi na dobre przyszła zmiana otoczenia. Pokazała jak to bardzo utalentowany i wszechstronny kompozytor jest :) . z Ostatnich prac, bardzo ciekawa i ładna praca Rescue Dawn, czy ostatnio świetny Mikołajek 8)

ODPOWIEDZ