Brian Tyler - Battle: Los Angeles

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.

Jak oceniasz score?

1
1
6%
2
2
13%
3
5
31%
4
7
44%
5
1
6%
 
Liczba głosów: 16

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#46 Post autor: Koper » wt lut 15, 2011 21:56 pm

Paweł Stroiński pisze:Główny temat to Horner, jest także Pearl Harbor Zimmera...
ten Barry'ego? :D
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

#47 Post autor: Paweł Stroiński » wt lut 15, 2011 23:54 pm

Nie, akurat War :D

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#48 Post autor: Mystery » śr lut 16, 2011 11:47 am

Recenzja:
http://www.briantylermusic.com/TheBrian ... eview.html

W skrócie:
This soundtrack uses several string, brass, and percussion instruments, and even guitar, piano and choir, in places. The overall sound, is different than anything Brian has done for any of his films. This soundtrack truly has a brand new sound and feel to it, however there are some brief instances where I heard a touch of Hans Zimmers The Dark Knight and Steve Jablonskys Transformers and Brian Tylers Eagle Eye and Rambo.

Są też 4 słabej jakości klipy:
http://www.briantylermusic.com/TheBrian ... Audio.html

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#49 Post autor: Marek Łach » śr lut 16, 2011 11:52 am

Czyli co, znowu będą niekończące się ostinata z Batmanów?

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

#50 Post autor: Paweł Stroiński » śr lut 16, 2011 11:55 am

Zapewne :D

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#51 Post autor: Mystery » śr lut 16, 2011 11:57 am

Marek Łach pisze:Czyli co, znowu będą niekończące się ostinata z Batmanów?
Czego tam nie będzie przy takiej długości trwania :wink:

Awatar użytkownika
nadszyszkownik Kilkujadek
Nominowany do Emmy
Posty: 1598
Rejestracja: wt sty 19, 2010 16:47 pm
Lokalizacja: ziemie odzyskane

#52 Post autor: nadszyszkownik Kilkujadek » śr lut 16, 2011 12:00 pm

Czyli wszelkiej maści malkontenci będą mogli ponarzekać i wyładować gdzieś swoje frustracje, spuszczając się nad pierdołami i szukając dziury w dupie. Cała reszta, a zwłaszcza ci , którzy lubią twórczość Błajana, mogą zaś cieszyć się muzyka i czerpać z niej niezdrową przyjemność, czego im serdecznie życzę :lol:

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#53 Post autor: Marek Łach » śr lut 16, 2011 12:07 pm

A tłumacz to sobie jak chcesz. :)

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

#54 Post autor: Paweł Stroiński » śr lut 16, 2011 12:08 pm

Mystery Man pisze:
Marek Łach pisze:Czyli co, znowu będą niekończące się ostinata z Batmanów?
Czego tam nie będzie przy takiej długości trwania :wink:
Nic ciekawego? :wink:

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#55 Post autor: Mystery » śr lut 16, 2011 12:13 pm

Nie zdziwiłbym się jakby było to lepsze od tych "The Eagle & Ironclad" razem wziętych, choć czasowo pewnie im dorówna :wink: No właśnie czas trwania, pewnie po raz kolejny położy soundtrack Tylera, tak jak chociażby Fast & Furious. Jakby skrócić ten soundtrack o 35 minut, nie mniej nie więcej (ostatnio sobie wyliczyłem :wink: ) to miałby u mnie 4, a tak ledwo na 3 się łapie.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#56 Post autor: Koper » śr lut 16, 2011 17:34 pm

W ogóle nie macie się czym podniecać, tylko Tylerem? Co takiego ma Tyler, czego nie ma wielu innych muzycznofilmowych rzemieślników piszących często muzę na wyższym poziomie? Ładną laskę i szybkie auta? Żel na włosach? :)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Ele
Początkujący orkiestrator
Posty: 626
Rejestracja: ndz maja 17, 2009 16:05 pm

#57 Post autor: Ele » pt lut 18, 2011 22:35 pm

A mi się podoba! Słyszałem nawet elektroniczne sample z RCP o;
Zdecydowanie jest nowy sound, acz nadal brzmi to jak świetny technicznie Tyler. Każda część orkiestry jest odpowiednio zmixowana, nie mówiąc o perkusji.

Z recenzji:
Brian described his score for this film as "Awesome"
Kto się (nie) zgadza?

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

#58 Post autor: DanielosVK » pt lut 18, 2011 22:41 pm

Skromny.
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#59 Post autor: Koper » pt lut 18, 2011 22:57 pm

Błajan uczy się autopromocji od Hansa. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#60 Post autor: Wawrzyniec » pt lut 18, 2011 23:28 pm

Bez jaj, akurat Braian pod względem autopromocji (siebie nie muzyki), nie ma w tej branży równych.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

ODPOWIEDZ