Kiedyś Ci przejdzie.Turek pisze:IHMO wolę LOTRa.

A to "Cudze" to co to za dziwo?
"Cudze szczęście" to była produkcja polsko-niemiecka pod koniec lat 90. ponoć oparta na prawdziwym zdarzeniu o podmianie dzieci w szpitalu i konsekwencjach tego. Filmu nie widziałem, ale muzykę zakupiłem w tamtych czasach za śmieszne grosze. Do płyty stale wracam, bo są tam przepiękne wariacje fortepianowe Leszka Możdżera w takim stylu jakie później możemy usłyszeć też u Jana A. P. Kaczmarka.Bucholc Krok pisze:
A to "Cudze" to co to za dziwo?