Oscary 2011

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.

Najlepszy Zwycięzca Dekady

Czas głosowania minął ndz gru 19, 2010 12:25 pm

2001 CROUCHING TIGER, HIDDEN DRAGON - Tan Dun
0
Brak głosów
2002 THE LORD OF THE RINGS: THE FELLOWSHIP OF THE RING - Howard Shore
6
43%
2003 FRIDA - Elliot Goldenthal
0
Brak głosów
2004 THE LORD OF THE RINGS: RETURN OF THE KING - Howard Shore
3
21%
2005 FINDING NEVERLAND - Jan A.P. Kaczmarek
1
7%
2006 BROKEBACK MOUNTAIN - Gustavo Santaolalla
0
Brak głosów
2007 BABEL - Gustavo Santaolalla
0
Brak głosów
2008 ATONEMENT - Dario Marianelli
1
7%
2009 SLUMDOG MILLIONAIRE - A.R. Rahman
2
14%
2010 UP - Michael Giacchino
1
7%
 
Liczba głosów: 14

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26548
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#226 Post autor: Koper » wt gru 21, 2010 23:32 pm

Wawrzyniec pisze:Mnie nikt nie musi mówić, że "Inception" jest najlepsze i jeżeli chodzi o ten rok, to trudno znaleźć godnego konkurenta 8)
Tak, tak, dzieło doskonałe. Wszyscy czytaliśmy recenzję i do dziś nie możemy się otrząsnąć. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#227 Post autor: Wawrzyniec » wt gru 21, 2010 23:33 pm

Chyba jednak nie wszyscy, gdyż nagle Tomek zadaje jakieś dziwne pytania :P :wink:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25178
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#228 Post autor: Mystery » wt gru 21, 2010 23:33 pm

Wawrzyniec pisze:Tylko należy zawsze brać pod uwagę, że w ostatnich latach Akademia bardzo rzadko głosowała, logicznie, rozsądnie i na to co najlepsze.
Mnie nikt nie musi mówić, że "Inception" jest najlepsze i jeżeli chodzi o ten rok, to trudno znaleźć godnego konkurenta 8) Ale Akademia myśli inaczej i ja staram się wbić w tok myślenia Akademii. I tak też "Social Network" czy taki "Tron" odpadają, gdyż są zbyt elektroniczne, a za mało orientalne, aby móc tę elektronikę zaakceptować.
Dla mnie aktualnie to pewniakiem zdaje się być "127 Hours". I obym się mylił.
Tak obstawiasz ten "127 Hours", zapewne po obserwacji ostatnich lat, ale ten film nie jest już tak głośnym tytułem, jednym z głównych liderów jak niegdyś Slumdog, Babel czy Brokeback. Oczywiście na nominację ma szansę (teraz to nawet ciężko sklecić tą "piątkę"), ale na Oscara? Nie wydaje mi się.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#229 Post autor: Wawrzyniec » wt gru 21, 2010 23:43 pm

A myślisz, że naprawdę "King's Speach" ma duże szanse na dyskwalifikacje? W końcu ostatnimi laty to Desplat niczym jak John Williams co roku otrzymuje nominacje do Oscara i stało się to wręcz tradycyją.

A tak to rzeczywiście z tych najgłośniejszych filmów roku to wyłącznie score'y do "Inception" i "Social Network" pozostają. Gdyż "Black Swan" jak już wiemy odpadło. Ale mimo wszystko wydaje mi się, że wygra "127 Hours". "Inception" i "Social Network" dostaną po nominacji, bo tak wypada. Ale nie są to score'y za jakimi Akademia przepada. Wygra zaś "127 Hours", gdyż w sumie kompozytor ten już jednego Oscara ma to i drugi nie zaszkodzi, a że film to mniej znany, to będzie to też taki ukłon Akademii do tych mniej znanych, skromniejszych filmów.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25178
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#230 Post autor: Mystery » wt gru 21, 2010 23:54 pm

Wawrzyniec pisze:A myślisz, że naprawdę "King's Speach" ma duże szanse na dyskwalifikacje? W końcu ostatnimi laty to Desplat niczym jak John Williams co roku otrzymuje nominacje do Oscara i stało się to wręcz tradycyją.
Na kilku zagranicznych portalach można zleźć takie gdybania, zresztą Paweł pisał, że całkiem poważne.
Wawrzyniec pisze:A tak to rzeczywiście z tych najgłośniejszych filmów roku to wyłącznie score'y do "Inception" i "Social Network" pozostają. Gdyż "Black Swan" jak już wiemy odpadło. Ale mimo wszystko wydaje mi się, że wygra "127 Hours". "Inception" i "Social Network" dostaną po nominacji, bo tak wypada. Ale nie są to score'y za jakimi Akademia przepada. Wygra zaś "127 Hours", gdyż w sumie kompozytor ten już jednego Oscara ma to i drugi nie zaszkodzi, a że film to mniej znany, to będzie to też taki ukłon Akademii do tych mniej znanych, skromniejszych filmów.
Oj tam takie gdybania. Oscara w tym roku wygra kobieta! W tamtym roku wygrała w kategorii reżyser, w tym wygra w kategorii kompozytor.
Portman już jednego Oscara ma to i drugi nie zaszkodzi, a że film to mniej znany, to będzie to też taki ukłon Akademii do tych mniej znanych, skromniejszych filmów ("Never Let Me Go"). :)

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25178
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#231 Post autor: Mystery » śr gru 22, 2010 00:00 am

Najlepszym zwycięzcą Oscara ostatnich 10 lat został bezapelacyjnie:

THE LORD OF THE RINGS: THE FELLOWSHIP OF THE RING - Howard Shore

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

#232 Post autor: Tomek » śr gru 22, 2010 00:03 am

A jakiś Murzyn dostał Oscara w kategorii najlepsza muzyka (nie liczę Herbie Hancocka)? :D Może kolej na Murzyna? Żeby wiecie, było zgodnie z trendami i politycznie, mniejszości itp. Hindus i Latynos już dostali ostatnio.

Dobra, dajcie tego Oscara Zimmerowi, będzie święty spokój :D

"127 Hours" nie ma moim zdaniem najmniejszych szans...
Ostatnio zmieniony śr gru 22, 2010 00:08 am przez Tomek, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#233 Post autor: Wawrzyniec » śr gru 22, 2010 00:07 am

Tomek pisze:Dobra, dajcie tego Oscara Zimmerowi, będzie święty spokój :D
Wręcz przeciwnie, zorganizuję tak huczną imprezę, że trzeba będzie brygadę antyterrorystyczną wzywać, aby nas uspokoić :P 8)

A już na poważniej, to dopiero by było oburzenie, gdyby Zimmer dostał Oscara. :roll:

A w ogóle Ottman coś konkretnego i ważnego w tym roku skomponował?
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25178
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#234 Post autor: Mystery » śr gru 22, 2010 00:09 am

Wawrzyniec pisze:A w ogóle Ottman coś konkretnego i ważnego w tym roku skomponował?
Już dla gejów chcesz dawać Oscary :P :wink:

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#235 Post autor: Wawrzyniec » śr gru 22, 2010 00:11 am

Jak zauważył Tomek, był Łatynos, Hindus, to teraz pora na geja, a po za Ottmanem nikt inny zadeklarowany nie przychodzi mi do głowy. :P
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

#236 Post autor: Tomek » śr gru 22, 2010 00:12 am

Wawrzyniec pisze:A już na poważniej, to dopiero by było oburzenie, gdyby Zimmer dostał Oscara. :roll:
Niby dlaczego? :) Najbardziej wpływowy/popularny kompozytor obecnej doby dostaje Oscara - dość logiczne :)
Mystery Man pisze:Już dla gejów chcesz dawać Oscary :P :wink:
Ottman jest spoko :)
Wawrzyniec pisze:Jak zauważył Tomek, był Łatynos, Hindus, to teraz pora na geja, a po za Ottmanem nikt inny zadeklarowany nie przychodzi mi do głowy. :P
Chciałem zauważyć, że był jeszcze Włoch, Polak, Kanadyjczyk i Chińczyk :D
Obrazek

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25178
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#237 Post autor: Mystery » śr gru 22, 2010 00:14 am

Wawrzyniec pisze:Jak zauważył Tomek, był Łatynos, Hindus, to teraz pora na geja, a po za Ottmanem nikt inny zadeklarowany nie przychodzi mi do głowy. :P
To już prędzej dla kobiety dadzą :)

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#238 Post autor: Wawrzyniec » śr gru 22, 2010 00:16 am

Tomek pisze:
Wawrzyniec pisze:A już na poważniej, to dopiero by było oburzenie, gdyby Zimmer dostał Oscara. :roll:
Niby dlaczego? :) Najbardziej wpływowy/popularny kompozytor obecnej doby dostaje Oscara - dość logiczne :)
Mnie chodziło o nasze kochane forum :wink:

W sumie Giacchino przed rokiem to Amerykanin, ale z włoskimi korzeniami. A więc można to uznać, za ukłon Akademii w stronę włoskich mieszkańców Ameryki i walki ze stereotypami, że każdy Włoch w Ameryce = mafia :P
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25178
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#239 Post autor: Mystery » śr gru 22, 2010 00:21 am

Chciałem zauważyć, że był jeszcze Włoch, Polak, Kanadyjczyk i Chińczyk :D
No to najwyższa pora na Francję :) Myślę, że sukces komercyjny soundtracka przełoży się chociażby na nominację, oby :)

Co do TKS, notka z awardsdaily:
Confounding logic or any readily apparent consistent standards, the music branch says The King’s Speech score by Alexandre Desplat is good to go, despite the extensive presence of classical pieces on the soundtrack.

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

#240 Post autor: Tomek » śr gru 22, 2010 13:10 pm

Hehe :), czyli są równi i równiejsi :P Jak mogą to naginają zasady dla własnego upodobania, dobre :D
Obrazek

ODPOWIEDZ