Dla forum FilmMusic.pl Offtop jest źródłem sukcesu. Złotą żyłą. Dlatego stworzyliśmy specjalne miejsce wypowiedzi utrzymanej w tonie, delikatnie mówiąc, luźno-frywolnym. Wszystko co uznane zostanie za Offtop trafiać będzie tutaj.
-
bladerunner
#46
Post
autor: bladerunner » śr gru 15, 2010 18:05 pm
a i jeszcze powiem, że Ta Twoja ocena 1.5/5 jest warta śmiechu. To już na prawdę mocne zaniżanie

.
Miałeś również zastrzeżenia co do oddziaływania muzyki w filmie. Przyznam szczerze, że kompletnie nieuzasadnione. w Filmie ta parytytura działa podobnie do Koha, czyli średnio jedyne co mnie ugryzło, że motyw Fate Has Smiled Upon Us został tak słabo wykorzystany. Przesadzacie i tyle. Niby ja się nie znam, a Mefi, który lepiej się na filmówce zna dawał 3,5/5 to też się do kurwy nie zna ? też tak to wyjaśnisz?
-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#47
Post
autor: Wawrzyniec » śr gru 15, 2010 18:08 pm
KoH zdecydowanie lepiej sprawuje się w filmie niż "Robin Hood". A "Fate Has Smiled Upon Us", to jak napisałem w mej recenzji z Mefi, to po prostu przeróbka "Arrival to Earth" z "Transformersów" Jablonsky'ego.
A co do wałkowania jednego motywu, to chyba specyfika tzw. "motywu przewodniego". Posłuchaj sobie "Titanica" Hornera. Tak też Horner oparł score w dużej mierze na jednym charakterystycznym motywie. Ale nie ma w tym nic złego, a wręcz przeciwnie. Dzięki temu słuchacz i widz, lepiej kojarzą ścieżkę i film.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#48
Post
autor: Koper » śr gru 15, 2010 18:13 pm
bladerunner pisze:a i jeszcze powiem, że Ta Twoja ocena 1.5/5 jest warta śmiechu. To już na prawdę mocne zaniżanie

.
Miałeś również zastrzeżenia co do oddziaływania muzyki w filmie. Przyznam szczerze, że kompletnie nieuzasadnione. w Filmie ta parytytura działa podobnie do Koha, czyli średnio jedyne co mnie ugryzło, że motyw Fate Has Smiled Upon Us został tak słabo wykorzystany. Przesadzacie i tyle. Niby ja się nie znam, a Mefi, który lepiej się na filmówce zna dawał 3,5/5 to też się do kurwy nie zna ? też tak to wyjaśnisz?
OGARNIJ SIĘ WRESZCIE CZŁOWIEKU!!!
Ta muzyczka Srajfelda to bieda jakich mało. Mogłaby ilustrować jakiś B-klasowy akcyjniak a nie epicki dramat historyczny. W filmie działa wręcz żenująco. Nie wstyd Ci porównywać tę żałość do KoHa, które działa średnio ale przynajmniej nie kiksuje i nie ma problemów z gatunkową przynależnością i warsztatem kompozytora.
A co dał Mefitso mnie nie interesuje.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Turek
#49
Post
autor: Turek » śr gru 15, 2010 19:17 pm
Ja reckuje nową Narnię
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60015
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#50
Post
autor: Adam » śr gru 15, 2010 19:18 pm
będzie 4/5?

#FUCKVINYL
-
bladerunner
#51
Post
autor: bladerunner » śr gru 15, 2010 19:18 pm
Turek pisze:Ja reckuje nową Narnię
Turek, czekamy.
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#52
Post
autor: Koper » śr gru 15, 2010 19:23 pm
Turek pisze:Ja reckuje nową Narnię
tylko bez hype'ów i "dzieł doskonałych" prosimy

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60015
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#53
Post
autor: Adam » śr gru 15, 2010 19:23 pm
Adam Krysiński pisze:będzie 4/5?

#FUCKVINYL
-
bladerunner
#54
Post
autor: bladerunner » śr gru 15, 2010 19:24 pm
Koper pisze:Turek pisze:Ja reckuje nową Narnię
tylko bez hype'ów i "dzieł doskonałych" prosimy

Popieram

.
Krycha ogarnij się dowiesz się w swoim czasie.
-
Turek
#55
Post
autor: Turek » śr gru 15, 2010 19:25 pm
bladerunner pisze:o jeszcze bym Conan dodał

, ale dla mnie to ten sam poziom co Koh

, choć w Kohu warstwa liryczna jedna lepsza trochę.

-
bladerunner
#56
Post
autor: bladerunner » śr gru 15, 2010 19:27 pm
a skąd wiesz, że oni wszyscy uważają tak samo ??:P. może ktoś się wyłamie

.
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60015
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#57
Post
autor: Adam » śr gru 15, 2010 19:27 pm
Bladu się zachowuje jak 13 latka z fanklubu Gosi Andrzejewicz mówiąca że Tina Turner to bieda przy niej. A najgorsze że w swym zaślepieniu do hgw kompromituje się deprecjonując takie tuzy gatunku jak Conan, Wind & Lion, Goldsmith, Williams, Horner czy Arnold przy których HGW to uczeń zapiździałej szkółki muzycznej (nawet przy Arnoldzie).
#FUCKVINYL
-
DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
#58
Post
autor: DanielosVK » śr gru 15, 2010 19:30 pm
Teraz też żeś Adam pojechał... co z Arnolda za tuza gatunku?
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
-
bladerunner
#59
Post
autor: bladerunner » śr gru 15, 2010 19:31 pm
Adam Krysiński pisze:Bladu się zachowuje jak 13 latka z fanklubu Gosi Andrzejewicz mówiąca że Tina Turner to bieda przy niej. A najgorsze że w swym zaślepieniu do hgw kompromituje się deprecjonując takie tuzy gatunku jak Conan, Wind & Lion, Goldsmith, Williams, Horner czy Arnold przy których HGW to uczeń zapiździałej szkółki muzycznej (nawet przy Arnoldzie).
E? Conana nigdy nie obraziłem, za to Wind and The Lion wersji 1 Cd to dla mnie nuda z przebłyskami i nijak się ma do Prince'a

-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#60
Post
autor: Koper » śr gru 15, 2010 19:31 pm
Adam Krysiński pisze:Bladu się zachowuje jak 13 latka z fanklubu Gosi Andrzejewicz
ano, taka prawda
DanielosVK pisze:Teraz też żeś Adam pojechał... co z Arnolda za tuza gatunku?
a jemu nie chodziło, że HGW to przy nim lama?
Ostatnio zmieniony śr gru 15, 2010 19:32 pm przez
Koper, łącznie zmieniany 1 raz.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński