Oscary 2011

[bladerunner]

znów Williamsa wtryniają HGW i Williams w każdym poście

a o czym mamy rozmawiać na forum poświęconemu muzyce filmowej o twojej dziewczynie?

[Adam]

o tym co trzeba w danym poście a nie o hgw i williamsie wszędzie

[bladerunner]

o tym co trzeba w danym poście a nie o hgw i williamsie wszędzie

Oj no dobra, ale moim celem było głównie pokazanie Wam, że gościa nie cenicie i troche niesłusznie bo potrafi wiele, ale widać celu nie osiągnałem. Więc już nie chce nikogo przekonywać . Pasi ?

[muaddib_dw]

A zatem Adamie przeczytaj mój ostatni wpis.

[Mystery]

Wnoszę o porządek w tym temacie

[Mystery]

Sezon nagród ruszył na dobre. Krytycy z Waszyngtonu:

Inception - Zimmer
The Social Network - Renzor, Ross
127 Hours - Rahman
Black Swan - Mansell
True Grit - Bruwell (braciszkom znów wyszło Arcydzieło )

Niespodzianek nie ma i za pewne te tytuły będą częstymi gośćmi wśród dalszych nominacji.

[Tomek]

Intryguje postać Mansella, ale krytykom znowu się pewnie muzyka adaptowana myli z muzyką oryginalną

[bladerunner]

lubie braci Coen, ale nie tworzą arcydzieł, jedynie dobre filmy.

[Mystery]

ntryguje postać Mansella, ale krytykom znowu się pewnie muzyka adaptowana myli z muzyką oryginalną

Nazwisko Mansella pewnie będzie się w wszelakich nominacjach przewijać, ale do Oscarów nie przejdzie, tam mają już ściślej ograniczone warunki.

lubie braci Coen, ale nie tworzą arcydzieł, jedynie dobre filmy.

Powiedziałbym bardzo dobre filmy (Blood Simple, Fargo, Miller's Crossing), a No Country to jeden z moich faworytów do filmów dekady z KMF.

[Mefisto]

Nazwisko Mansella pewnie będzie się w wszelakich nominacjach przewijać, ale do Oscarów nie przejdzie, tam mają już ściślej ograniczone warunki..

Tjah, powiedz to Rahmanowi, Santaolalli i innym

[Mystery]

Nazwisko Mansella pewnie będzie się w wszelakich nominacjach przewijać, ale do Oscarów nie przejdzie, tam mają już ściślej ograniczone warunki..

Tjah, powiedz to Rahmanowi, Santaolalli i innym

Dla Greenwooda mogę powiedzieć

[Koper]

a No Country to jeden z moich faworytów do filmów dekady z KMF.

Ciekawy film ale bez przesady. Jak to mogło pokonać There Will Be Blood w walce o Oscara...

[Marek Łach]

Ja jestem jak najbardziej za piosenkami w filmie lecz nie na napisach tylko w filmie z obrazem, ale powiadam PIOSENKAMI a nie pitoleniem w stylu Hanki Montanki. Kiedyś się pisało PIOSENKI http://www.youtube.com/watch?v=BYOE_b4aYD0 - geniusz i jak to nazywacie megakult.

Ech, to była piosenka. No ale Queen to półka nieosiągalna dla dzisiejszego świata muzyki. Dobrze, że jest Newman, to przynajmniej cyklicznie spłodzi jakiś dobry kawałek - ostatnio nic wybitnego mu się nie zdarzało, ale lepsze to niż nic...

A to ma jakieś konkretne przełożenie, co jest przez wytwórnię promowane pod kątem Oscarowego wyścigu?

Przypuszczam, że Disney po prostu nie zgłosił w ogóle tego score i dlatego nie będzie brany pod uwagę.

[DanielosVK]

Piosenki Elfmana są świetne dla mnie. Może ostatnio poczyna sobie z nimi mniej oryginalnie (chociaż ogólnie teraz sobie rzadko z nimi poczyna) to i tak słucha mi się ich świetnie.

[swordfish]

Europejska Akademia Filmowa przyznała nagrody dla "Ghost writera", w tym także za muzykę.

EUROPEAN COMPOSER
Alexandre Desplat for THE GHOST WRITER

Pozostali nominowani to:

Ales Brezina for KAWASAKIHO RŮŽE (Kawasaki’s Rose)
Pasquale Catalano for MINE VAGANTI (Loose Cannons)
Gary Yershon for ANOTHER YEAR