
http://www.youtube.com/watch?v=sDuBhKs7 ... re=related
Kiedyś szalałem za tą muzą

Metal Gear Solidy wydaję mi się, że są bardziej ''elektronicze'' niż MW1Paweł Stroiński pisze:HGW chyba wprowadził styl RC/MV do muzyki z gier, która w pewnych miejscach naprawdę super pasuje (Modern Warfare, coś a la Metal Gear Solid faktycznie).
Trzeba to będzie udowodnićPaweł Stroiński pisze:Moim zdaniem Harry Gregson-Williams wniósł więcej do gier niż do kina.
Kto dziś z młodych tak dziś pisze na blachę jak GjaczinMystery Man pisze:Skoro mowa o grach to nie może zabraknąć Giacchino![]()
http://www.youtube.com/watch?v=sDuBhKs7 ... re=related
Kiedyś szalałem za tą muzą
Skoro o blasze mowaTurek pisze:Kto dziś z młodych tak dziś pisze na blachę jak GjaczinNikt
Dla HGW blacha to blacha. Sory nie mogłem się powstrzymać. Wtajemniczeni wiedzą o co chodziMystery Man pisze:Skoro o blasze mowaTurek pisze:Kto dziś z młodych tak dziś pisze na blachę jak GjaczinNikt
, znasz to?
http://www.youtube.com/watch?v=wkwXIPGA8H8
Sądzę, że jestem w stanie, ale do tego potrzebuję reszty ścieżek do gier HGW. Wydaje mi się, jeśli chodzi o kino, to poza tym, że ma swój styl, który jest wyostrzeniem i złagodzeniem stylu Zimmera (w różnych aspektach, rzecz jasna), nie wniósł raczej nic i nie jest to kompozytor, który w filmach (z jednym dla mnie wyjątkiem) działa jakoś wybitnie. Brzmi cool i dlatego go biorą, ale z jedynym wyjątkiem - Man on Fire - nie "współtworzy" on raczej filmu, jak w przypadku np. TTRL czy Gladiatora czy nawet Driving Miss Daisy zrobił to Hansubladerunner pisze:Metal Gear Solidy wydaję mi się, że są bardziej ''elektronicze'' niż MW1Paweł Stroiński pisze:HGW chyba wprowadził styl RC/MV do muzyki z gier, która w pewnych miejscach naprawdę super pasuje (Modern Warfare, coś a la Metal Gear Solid faktycznie).
Trzeba to będzie udowodnićPaweł Stroiński pisze:Moim zdaniem Harry Gregson-Williams wniósł więcej do gier niż do kina..