Home Alone, Star Trek V 2CD, Batman Returns 2CD, Jade (LALA)

W tym miejscu piszemy o wszelkich sprawach dotyczących wydań muzyki filmowej, zarówno tych limitowanych, jak i tych nieco szerzej dostępnych. Jeśli szukasz jakiejś rzadkiej płyty, chcesz się dowiedzieć gdzie ją kupić, od kogo i za ile to jest miejsce dla Ciebie
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59922
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#106 Post autor: Adam » śr lis 24, 2010 15:50 pm

to są Wawrzyńcu tylko domysły ludzi :) Hook, Masada itp itd.. poniewaz LaLa zrobiła dila z Paramountem łatwo zrobić listę wielkich tytułów które nie były wydane lub były wydane biedacko. No więc tacy którym się chce takie listy przygotowują rocznikami i potem się robi strzelanie fanowskie które i co wyjdzie :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#107 Post autor: Bucholc Krok » śr lis 24, 2010 15:54 pm

Wawrzyniec pisze:Ale mimo to jakis John Williams ma byc? :P
Jakiś Williams, tak powiedzmy. :)

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34938
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#108 Post autor: Wawrzyniec » śr lis 24, 2010 15:56 pm

Bucholc Krok pisze:Jakiś Williams, tak powiedzmy. :)
Harry Gregson-Williams :mrgreen:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26523
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#109 Post autor: Koper » śr lis 24, 2010 16:32 pm

Wawrzyniec pisze:O tu bym polemizowal. :? Na pewno muzycznie chyba najlepsza czesz z trylogii Stone'a. Plus wyrazisty temat przewodni i jeden z lepszych w chwalebnej karierze Williamsa.
"Na pewno" "chyba"... :roll:

Dla mnie najciekawsza to była "Heaven & Earth" zresztą z dwoma jeszcze lepszymi tematami jak "Urodzony..." Delerue też dobry score napisał ze świetnym tematem, ale się Stone wtedy uczepił Barbera - w sumie w filmie to wyszło dobrze.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34938
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#110 Post autor: Wawrzyniec » śr lis 24, 2010 16:35 pm

Mnie chodzi o "Born on the 4th of July", "JFK" i "Nixon". o tej trylogii mowie. :roll:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26523
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#111 Post autor: Koper » śr lis 24, 2010 16:37 pm

Przecież "Born..." to ostatni film z tej tzw. 'trylogii wietnamskiej'

Edit: Sorry, środkowy. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34938
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#112 Post autor: Wawrzyniec » śr lis 24, 2010 16:38 pm

A ja mowie o "Trylogii" Williamsa dla Stone. Tak sobie to nazywam.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26523
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#113 Post autor: Koper » śr lis 24, 2010 16:41 pm

Ja pier... Wymyślił sobie jakieś nazwy własne... i jeszcze wszystko Williamsem mierzy. Fanbojstwo maksymalne. :roll:
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34938
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#114 Post autor: Wawrzyniec » śr lis 24, 2010 16:47 pm

Dramatyzujesz. Williams napisal te trzy score'y do filmow Stone, ktore mocno oparte sa na amerykanskiej historii. Dlaczego nie mozna tego nazywac "Trylogia Williamsa dla Stone"?
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59922
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#115 Post autor: Adam » śr lis 24, 2010 17:14 pm

bo najlepszy napisał Kitaro. Notabene pokonał Twojego Dżona i naszego Preisnera na Globach tym :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26523
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#116 Post autor: Koper » śr lis 24, 2010 17:15 pm

Ale Wawrzek nie rozpatruje trylogię wg Stone'a tylko wg Williamsa, więc Kitaro się nie liczy. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34938
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#117 Post autor: Wawrzyniec » śr lis 24, 2010 17:22 pm

Ech, znowu zostalem zle zrozumiany :roll: Po prostu oceniam "Born on the 4th of July" w zestawieniu innych muzycznych prac dla Stone'a, ktore tworza jakas tam trylogie.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26523
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#118 Post autor: Koper » śr lis 24, 2010 17:26 pm

No toż tłumaczę Adamowi. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34938
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#119 Post autor: Wawrzyniec » śr lis 24, 2010 17:27 pm

Koper pisze:No toż tłumaczę Adamowi. :P
Niby tlumaczysz, ale na koncu dales te minke " :P ".
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

#120 Post autor: Tomek » śr lis 24, 2010 17:39 pm

Adam Krysiński pisze:a co do Born On The 4 of july to sądzę że go nie wydadza, bo jest bootleg rozproszony wśród fanów. Zresztą po przykładzie wydania ID4 2CD widać że jeśli score był w tej samej formie praktycznie wydany wczesniej z równie dobrym dźwiękiem na bootlegu, to nie gwarantuje to specjalnego szału sprzedażowego. ID4 leży jeszcze 1/4 nakładu z 5 tysi a to przecież megakult.
Adam a co to ma do rzeczy? :) Te wydania są przygotowywane pod kolekcjonera, i raczej każdy kolekcjoner wyrzuci bootlega i zamiast tego kupi sobie oficjalne wydanie, które jest w 99% zawsze lepsze :) Ja na przykład nigdy w życiu bym nie wydał złamanej złotówki na kupno bootlega. To
Adam Krysiński pisze: zajebistym bootlegu.


Nie ma takiego pojęcia :)
Wawrzyniec pisze:Na pewno muzycznie chyba najlepsza czesz z trylogii Stone'a. Plus wyrazisty temat przewodni i jeden z lepszych w chwalebnej karierze Williamsa.
Adam Krysiński pisze:tylko że w tym scorze jest w kółko to samo ;-) monotematyczny dość. bankowo HOOK 2CD było by lepszym rozwiązaniem niż 1CD BORN'a :)
Praca na pewno bliska wybitności, tylko jest z nią jeden mały kłopot pod kątem słuchalności (co można na bootlegu zauważyć) - jest dość mocno powtarzalna, tak jak Adam pisze właśnie. Niemniej zasługuje na kompletne wydanie :)
Obrazek

ODPOWIEDZ