W tym miejscu piszemy o wszelkich sprawach dotyczących wydań muzyki filmowej, zarówno tych limitowanych, jak i tych nieco szerzej dostępnych. Jeśli szukasz jakiejś rzadkiej płyty, chcesz się dowiedzieć gdzie ją kupić, od kogo i za ile to jest miejsce dla Ciebie
			
		
		
			- 
				
								Adam							
 
						- Jan Borysewicz
 			
		- Posty: 60491
 		- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
 		
		
						
						
		
		
						
						
													
							
						#166 
									
						Post
					
								autor: Adam » śr lis 17, 2010 14:06 pm
			
			
			
			
			no więc o tym mówię.. Bladu po prostu przesadza i tyle 

 
			
			
									
									NO CD = NO SALE
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
																			
								bladerunner							 
									
						
		
						
						
		
		
						
						
													
							
						#167 
									
						Post
					
								autor: bladerunner » śr lis 17, 2010 14:06 pm
			
			
			
			
			Mystery Man pisze:widzieć nie widziałem, ale to jak zżyna ostatnio Horner z Zimmera to przechodzi ludzkie pojęcie.
Jedna kilkudziesięciosekundowa wstawka w jednym utworze i małe zająknięcie w drugim, straszne! Ale to i tak wina temptracku.
 
taaa a Avatar to co  
  
 
			
			
									
									
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Adam							
 
						- Jan Borysewicz
 			
		- Posty: 60491
 		- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
 		
		
						
						
		
		
						
						
													
							
						#168 
									
						Post
					
								autor: Adam » śr lis 17, 2010 14:08 pm
			
			
			
			
			a pamiętacie ile razy Bladu pisał że Gladiator to best score ever? że conan wysiada? Ciekawe bo w nim to są takie zżyny i to z klasyki czy z Enja że głowa boli 

 i jakoś nie przeszkadzają 

 
			
			
									
									NO CD = NO SALE
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Mystery							
 
						- James Horner
 			
		- Posty: 25616
 		- Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am
 		
		
						
						
		
		
						
						
													
							
						#169 
									
						Post
					
								autor: Mystery » śr lis 17, 2010 14:08 pm
			
			
			
			
			bladerunner pisze:taaa a Avatar to co  
  
 
No co? Jedna kilkudziesięciosekundowa wstawka w jednym utworze, ale nie róbmy już offtopa  
Adam Krysiński pisze:a pamiętacie ile razy Bladu pisał że Gladiator to best score ever? że conan wysiada? Ciekawe bo w nim to są takie zżyny i to z klasyki czy z Enja że głowa boli 

 i jakoś nie przeszkadzają 

 
Jakby Gladiatora rozłożyć na cześć pierwsze to okazało się, że Zimmera to tam nic nie ma  

 
			
			
													
					Ostatnio zmieniony śr lis 17, 2010 14:09 pm przez 
Mystery, łącznie zmieniany 1 raz.
									
 
			
									
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Adam							
 
						- Jan Borysewicz
 			
		- Posty: 60491
 		- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
 		
		
						
						
		
		
						
						
													
							
						#170 
									
						Post
					
								autor: Adam » śr lis 17, 2010 14:09 pm
			
			
			
			
			Bladu i Gladiator = FAIL 

 
			
			
									
									NO CD = NO SALE
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
																			
								bladerunner							 
									
						
		
						
						
		
		
						
						
													
							
						#171 
									
						Post
					
								autor: bladerunner » śr lis 17, 2010 14:11 pm
			
			
			
			
			Mystery Man pisze:bladerunner pisze:taaa a Avatar to co  
  
 
No co? Jedna kilkudziesięciosekundowa wstawka w jednym utworze, ale nie róbmy już offtopa  

 
Ee nie ma na czym ucha zawiesić przy nowym Gregsonie, więc można przyofftopwać 

:P. Właśnie słuchaliście już, czy tylko klipy?
coś dużo tych wstawek Hornera najpierw Avatar, teraz Karate Kid 

.
 
			
			
									
									
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Adam							
 
						- Jan Borysewicz
 			
		- Posty: 60491
 		- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
 		
		
						
						
		
		
						
						
													
							
						#172 
									
						Post
					
								autor: Adam » śr lis 17, 2010 14:12 pm
			
			
			
			
			lepsze to niż kolejne degradacje hgw 

 
			
			
									
									NO CD = NO SALE
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
																			
								bladerunner							 
									
						
		
						
						
		
		
						
						
													
							
						#173 
									
						Post
					
								autor: bladerunner » śr lis 17, 2010 14:14 pm
			
			
			
			
			Adam Krysiński pisze:Bladu i Gladiator = FAIL 

 
Jest parę zżyn, ale nie zmienia to faktu, że to mój ulubiony score, lepszy od Conana 
 z Ennia to w Earth ? tak z ciekawości ?
 
			
			
									
									
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Adam							
 
						- Jan Borysewicz
 			
		- Posty: 60491
 		- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
 		
		
						
						
		
		
						
						
													
							
						#174 
									
						Post
					
								autor: Adam » śr lis 17, 2010 14:14 pm
			
			
			
			
			to skoro są zżyny (i to toćka w toćkę wklejone sekundy) to czemu nie piszesz że to żenujące? 

 widzisz jaki jesteś krętacz 

 
			
			
									
									NO CD = NO SALE
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
																			
								bladerunner							 
									
						
		
						
						
		
		
						
						
													
							
						#175 
									
						Post
					
								autor: bladerunner » śr lis 17, 2010 14:16 pm
			
			
			
			
			Adam Krysiński pisze:to skoro są zżyny (i to toćka w toćkę wklejone sekundy) to czemu nie piszesz że to żenujące? 

 widzisz jaki jesteś krętacz 

 
Nie przeinaczaj moich słów, klipy nie są żenujące bo są kopią tylko są, żenujące bo są..  

 
			
			
									
									
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Adam							
 
						- Jan Borysewicz
 			
		- Posty: 60491
 		- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
 		
		
						
						
		
		
						
						
													
							
						#176 
									
						Post
					
								autor: Adam » śr lis 17, 2010 14:18 pm
			
			
			
			
			akurat Twoja opinia za wielką wyrocznią być nie może po Twoich cytatach w stylu że Wolverin to geniusz, albo że Hisaishi to lama przy HGW 

jakby to wpisał Myster (własnie, może z Lostów znajdie coś? 

) czy Mefi, to by mozna było uznać że ok, bo Oni się znają na robocie. A Ty Bladu jesteś heretykiem HGW i masz wybitnie kontrowersyjne opinie o scorach przełomowych czy genialnych które uważasz za średniaki 

 
			
			
									
									NO CD = NO SALE
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
																			
								bladerunner							 
									
						
		
						
						
		
		
						
						
													
							
						#177 
									
						Post
					
								autor: bladerunner » śr lis 17, 2010 14:20 pm
			
			
			
			
			Adam Krysiński pisze:akurat Twoja opinia za wielką wyrocznią być nie może po Twoich cytatach w stylu że Wolverin to geniusz, albo że Hisaishi to lama przy HGW 

jakby to wpisał Myster (własnie, może z Lostów znajdie coś? 

) czy Mefi, to by mozna było uznać że ok, bo Oni się znają na robocie. A Ty Bladu jesteś heretykiem HGW 

 
Opamiętaj się ! 

Nie pisałem, że Wolverine to geniusz i że Hisaishi to lama przy HGW. Nie jestem heretykiem HGW, gnoje jego niedobre prace 
  
 .
 
			
			
									
									
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Adam							
 
						- Jan Borysewicz
 			
		- Posty: 60491
 		- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
 		
		
						
						
		
		
						
						
													
							
						#178 
									
						Post
					
								autor: Adam » śr lis 17, 2010 14:21 pm
			
			
			
			
			bladerunner pisze:Nie pisałem, że Wolverine to geniusz
wcale 

 nawet Turek wklejał facepalmy który zwykle fotek nie wkleja do swoich postów 
i że Hisaishi to lama przy HGW..
ten cytat to nawet Myster ma w stopce - ubrany inaczej ale określający dokładnie to samo i Twój epic fail 

 
			
			
									
									NO CD = NO SALE
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
																			
								bladerunner							 
									
						
		
						
						
		
		
						
						
													
							
						#179 
									
						Post
					
								autor: bladerunner » śr lis 17, 2010 14:22 pm
			
			
			
			
			Adam Krysiński pisze: masz wybitnie kontrowersyjne opinie o scorach przełomowych czy genialnych które uważasz za średniaki 

 
na ogół gdy pisze komentarze na portalu oceniam płyty a nie  to jak działa muzyka w filmie . Bo tak prawie każdy Williams czy Zimmer dostawałby same 5.
 
			
			
									
									
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Adam							
 
						- Jan Borysewicz
 			
		- Posty: 60491
 		- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
 		
		
						
						
		
		
						
						
													
							
						#180 
									
						Post
					
								autor: Adam » śr lis 17, 2010 14:25 pm
			
			
			
			
			ja akurat sto razy pisałem że muza w filmie mnie mało albo raczej w ogóle nie obchodzi 

 jak się zdarzy że wypada fajnie to luz, jak wyjdzie że na płycie spoko a w filmie beznadzieja to co mnie to obchodzi 

 od takich wynurzeń to jest Babuch i Marek 

 
			
			
													
					Ostatnio zmieniony śr lis 17, 2010 14:28 pm przez 
Adam, łącznie zmieniany 1 raz.
									
 
			
									NO CD = NO SALE