O Boże

Nie wiem, po co ten argument z Hansem. Zwłaszcza, że po pierwsze, trudno mu zarzucić, aby stworzył muzykę, nie pasującą pod obraz. A domyślam się, że Wojtek tutaj pije do "Batmanów" Nolana, za które sobie pozwolę zauważyć, nie tylko Zimmer odpowiada, ale temu drugiemu jakoś się nie dostaje.
A po drugie, jeżeli jedno możemy wiedzieć o tym "Conanie" to na pewno nie będzie on mroczniejszy. Zresztą już po pierwszych zdjęciach widać, że będziemy mieli metroseksualnego Conana w PG-13.
Niech muzykę zrobi Tyler Bates, będzie zabawnie i będzie się można pobawić w "Co to za melodia i skąd ja to znam?"
