Potiche - Philippe Rombi

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Potiche - Philippe Rombi

#1 Post autor: Mystery » sob paź 30, 2010 13:14 pm

Koper wywołał Rombiego :) Jego kolejny projekt dla Ozona ukarze się na dniach. Na oficjalnej stronie - bande-originale, jest tracklista i można posłuchać Ouverture, mało odkrywcza, ale bardzo przyjemna :)

http://www.potichelefilm.fr/

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#2 Post autor: Koper » sob paź 30, 2010 13:17 pm

Śliczny temat do komedii. Taki jak nie z tej epoki. Ech... :)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#3 Post autor: Mystery » sob paź 30, 2010 13:21 pm

Koper pisze:Śliczny temat do komedii. Taki jak nie z tej epoki. Ech... :)
Słucham któryś raz z rzędu, piękne, szkoda tylko, że tracklista wygląda tak jak wygląda.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#4 Post autor: Koper » sob paź 30, 2010 13:36 pm

Widziałem te dialogi właśnie... Normalnie jakby to Polacy wydali... :?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

#5 Post autor: muaddib_dw » sob paź 30, 2010 15:14 pm

Dokładnie spieprzyli album dialogami i piosenkami wiadomsko bo jeszcze by sama muza się źle sprzedała i tak cud, że w formacie mp3 nam tego nie serwują.

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#6 Post autor: Marek Łach » sob paź 30, 2010 15:18 pm

Mówicie o Ouverture tak? Porządny, archaiczny temat komediowy - ciekawe po co Rombi sięga po taki odskul, niespecjalnie mi się takie podejście podoba, no ale przynajmniej solidnie jest to zaaranżowane, melodyjka też w porządku. Ale zdecydowanie wolę tematy z wcześniejszych filmów Ozona...

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#7 Post autor: Mystery » sob paź 30, 2010 15:31 pm

Marek Łach pisze:Porządny, archaiczny temat komediowy - ciekawe po co Rombi sięga po taki odskul, niespecjalnie mi się takie podejście podoba
Może dlatego, że akcja filmu toczy się w latach 70 :)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#8 Post autor: Adam » sob paź 30, 2010 15:33 pm

Adam Krysiński pisze:Obrazek

a do tego scoru Rombiego jak kot napłakał (~ 20 min), i tylko 2/3 piosenek i jeszcze dialogi na oddzielnych trakach jakby tego było mało.. koszmar.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#9 Post autor: Koper » sob paź 30, 2010 15:56 pm

Mystery Man pisze:
Marek Łach pisze:Porządny, archaiczny temat komediowy - ciekawe po co Rombi sięga po taki odskul, niespecjalnie mi się takie podejście podoba
Może dlatego, że akcja filmu toczy się w latach 70 :)
:D
Ale Łachu wszędzie będzie chciał albo eksperymentatorstwa, albo fieldingowskiego atonalizmu, albo desplatowego smęcenia. Nawet do francuskiej komedyjki. Weźcie go uśpijcie. :D
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#10 Post autor: Adam » sob paź 30, 2010 15:57 pm

i żeby kontrapunkty były!! :D
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#11 Post autor: Marek Łach » sob paź 30, 2010 16:29 pm

Mystery Man pisze:Może dlatego, że akcja filmu toczy się w latach 70 :)
A, chyba że tak, to w takim razie pewnie pasuje.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#12 Post autor: Adam » śr lis 10, 2010 18:23 pm

przesłuchane... niestety nudy panie, nudyyyyy... :( do tego te dialogi żabojadów blehhh :?
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#13 Post autor: Mystery » wt lut 22, 2011 16:22 pm

Całość może nuda, ale sam score jest prześwietny. Prawie 30 minut niezwykle przyjemnego grania, co prawda opartego głównie o motyw przewodni, ale słucha się tego bardzo dobrze.

Ocena za score - 4.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#14 Post autor: Adam » śr lut 23, 2011 08:14 am

nie wiem co przyjemnego jest w słuchaniu żabojadzkich dialogów :P

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#15 Post autor: Koper » śr lut 23, 2011 17:32 pm

Score jest ok, taki Rombi lekko stylizowany na lata 70. Oczywiście wydanie to porażka, ale jak się usunie z tracklisty większość piosenek i utwory z dialogami to jest w porządku. :)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

ODPOWIEDZ