Najpoważniejszy Elfman
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Najpoważniejszy Elfman
Zakładam temat z pytaniem w sumie dla większości pewnie mega głupim, ale jaki jest wg was najpoważniejszy score Elfmana? Taki przepełniony uczuciami, a nie tylko tą jego "zwariowanowością". W sensie, zwariowanie może być, mam jednak na myśli, żeby było w 100% poważnie. Pomijając Edwarda Nożycorękiego i Serenadę Schizophranę. Jeszcze muszę się z tym panem bliżej zapoznać, bo na razie znam jego twórczość ułamkowo dosyć, a szukałbym właśnie takiego score'u w jego wykonaniu. Polecicie coś?
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9346
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm