The Last Airbender - James Newton Howard

[Adam]

taaa wyjdzie znajdź mi score lakeshora który wyszedł i taki który nie znikł po miesiącu sprzedaży tak że nawet papież go nie ma tego zrobili kurewsko mało, nie pamiętam by na ebayu przez 2 michy nie było nic, żeby sklepy specjalistyczne nie miały nic, żeby każdy sklep odrzucał zamówienia, żeby w stacjonarnych sklepach w usa tego nie mieli..

[bladerunner]

jaki fanboj taka półka

Nie wiem czemu wyboraziłem sobie półkę Mystera z 6 sezonami Giachcinowych Lostów i zachciało mi się do totalety

[Bucholc Krok]

Predzej czy później będzie wznowienie. No chyba, że L. nie zależy na pieniążkach. A japońskie wydanie to tylko kwestia czasu.

[Adam]

pokaż mi jakiegoś japończyka lakeshora

[muaddib_dw]

No kto by przewidział, że po 2 miechach się skończy człowiek nie może nadążyć z nadrabianiem zaległości a co dopiero z kupowaniem nowości. Z takim Sinbadem to mi się udało jak ślepej kurze ziarno, kupiłem go cudem zamawiając w sklepie muzycznym w Zielonej a po 2 tyg. wszędzie był już out of print.

[Althazan]

Predzej czy później będzie wznowienie. No chyba, że L. nie zależy na pieniążkach. A japońskie wydanie to tylko kwestia czasu.

Adam dobrze prawi. Nie ma ŻADNEGO japońskiego scoru, który wydał wcześniej Lakeshore. Były zapowiedzi jednego z pierwszych - Rambo (4) Tylera, ale w końcu się nie pojawił i od tamtego czasu ta godna napiętnowania praktyka jest kontynuowana...

Z takim Sinbadem to mi się udało jak ślepej kurze ziarno, kupiłem go cudem zamawiając w sklepie muzycznym w Zielonej a po 2 tyg. wszędzie był już out of print.

No i widzisz? Masz jednak czasem szczęście A nie można mieć szczęścia do wszystkiego...

[Adam]

wróćcie do moich przemysleń o tym wydaniu na chłodno które spisałem na poprzednich zakłądkach.. Bucholc rzuca kwestie oderwane od rzeczywistości. Zniknął score który był wydany półtora miecha po premierze mp3, który cudem wyszedł po przejściach związku artystów z sytuacją z chórem, wyszedł w wytwórni która słynie z małych nakładów do tego ma też duzo cdrów, nigdy nie było japońca z tej firmy,... do tego film to totalna kicha roku w usa, ... i najważniejsze - płyta znikła tak że dosłownie nawet sklepy stacjonarne nie zdążyły sobie na półki go postawić, nie mówiąc o spekulantach czy sklepach internetowych. Jesli będzie wznowienie to będzie mało i rozejdzie się w chwilkę bo wszyscy zwietryli teraz biznes na tej płycie i spekulanci się rzucą, także obserwujcie temat ten kto tego nie ma. Takie jest moje skromne na chłodno zdanie i kropka.

[bladerunner]

No i widzisz? Masz jednak czasem szczęście A nie można mieć szczęścia do wszystkiego...

No, ale wydaje mi się, że Muaddib wolałby Airbendera bardziej od Sinbada a ja na odwrót

[Bucholc Krok]

Adam dobrze prawi. Nie ma ŻADNEGO japońskiego scoru, który wydał wcześniej Lakeshore.

A czy ja twierdzę, że są? Nie, twierdzę, że będą i przy tym twardo obstaję. A Adam niech się lepiej zajmie poprawianiem okładek na SC.

[Althazan]

A czy ja twierdzę, że są? Nie, twierdzę, że będą i przy tym twardo obstaję.

A "The Village", "Signs", "Man in the Moon" i "I Am Legend" Howarda też wyjdą w Japonii...? Kiedy...?

[Adam]

aa bo to cały Bucholc i i jego pseudo mentorskie teorie..

aha i tej płyty nie było już sporo wczesniej.. zamówienie wisiało nam przez prawie półtora miesiąca (zamówiono 15 sierpnia - wysłano ni stąd ni z owąd ku radości mojej nagle tydzień czy niecałe 2 tyg temu).. bum się zrobił wtedy - po własnie miesiącu dobrym, jak ludzie zauwazyli że sklepy kasują zamówienia/usunęły z oferty albo - to najczęściej - że zamówienia wiszą długo.. zakłądam że powiedzmy do 15 sierpnia ci co zamówili - sklepy stanęły na głowie by tych klientów obsłużyć - dlatego też zamówienia wisiało półtora miesiąca i czekało aż dostaną ostatnie sztuki wyciągnięte i wyżebrane z kosmosu.. jednoczesnie już przez ten cały czas nie było nawet na magazynach i sklepach stacjonarnych.. a Ci co zamówili po tej dacie zostali odprawieni z kwitkiem i mieli pecha na chwilę obecną.. wyjaśniam jak było z moim fartem.. pozostaje liczyć że to wznowią i by się załapać zanim spekulanci wszystko wykupią w jeden dzień , ja sam bym chciał drugą sztukę dla znajomego a nie mam skąd wziąść..

[Bucholc Krok]

A "The Village", "Signs", "Man in the Moon" i "I Am Legend" Howarda też wyjdą w Japonii...? Kiedy...?

Po niedzieli. Wyjdą, spokojna rozczochrana. To co dzisiaj wydaje się mało prawdopodobne jutro będzie realne. Do tej pory Japończycy wydawali po Varese, a teraz Varese wydaje po Japończykach. Wszystko się zmienia.

[Adam]

Do tej pory Japończycy wydawali po Varese, a teraz Varese wydaje po Japończykach. Wszystko się zmienia.

Bucholc i znów mieszasz fakty jak żyjący odłam Kaczyńskich Hachiko wyszło pierwsze w JP bo film tam się pojawił w wakacje tamtego roku bo kasę na niego wykładali japońce!! to że do USA zawitał teraz to nie problem japońców To samo jest teraz z Leonie - film japonski, nie wiadomo czy trafi do usa lub kiedy trafi.. więc nie pisz że varese wydaje po japońcach bo to bulszit i propaganda kłamliwa wydali bo nie mogło być inaczej skoro film jest japonski i rok wczesniej tam był..

[bladerunner]

Ja mam pytanie do Ciebie Bucholc jak wiesz którą płyte kupić i która Ci się podoba skoro nie słuchasz przed zakupem w necie. To zaiste interesujące jak dokonujesz selekcji.

Sample na stronie empiku?

[Bucholc Krok]

Ja mam pytanie do Ciebie Bucholc jak wiesz którą płyte kupić i która Ci się podoba

Uściślijmy: która może mi się spodobać.

skoro nie słuchasz przed zakupem w necie. To zaiste interesujące jak dokonujesz selekcji. Sample na stronie empiku?

Wytwórnie dają sample, na YT też są sample. Jak film oglądam to też chciwie nadstawiam ucha, ale raczej rzadko oglądam, więc to źródło mało się liczy.