Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60014
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#1171
Post
autor: Adam » pt wrz 10, 2010 18:29 pm
ale ja serio mówię. jesteś spoko ziomek i się nie cietrzewisz o byle pierdoły. a tu tylko każdy udowadnia co hambitniejsze bardziej nie?

#FUCKVINYL
-
bladerunner
#1172
Post
autor: bladerunner » pt wrz 10, 2010 18:34 pm
pewnie chce Ci wcisnąć jakiegoś unikata z muzą filmową

-
Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
#1173
Post
autor: Bucholc Krok » pt wrz 10, 2010 19:10 pm
bladerunner20 pisze:pewnie chce Ci wcisnąć jakiegoś unikata z muzą filmową

Oby tylko nie Wacława..
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60014
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#1174
Post
autor: Adam » pt wrz 10, 2010 21:04 pm
nie mam nic z wacława. nie lubię tego komposera

#FUCKVINYL
-
Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
#1175
Post
autor: Bucholc Krok » sob wrz 11, 2010 07:08 am
Ale "wacka" chyba jeszcze masz?
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60014
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#1176
Post
autor: Adam » sob wrz 11, 2010 08:09 am
a po co oftopujesz? a potem wielce pierwszy który krzyczy że on nie oftopi

Maras przyjdzie i to pokasuje więc szkoda czasu Ci odpisywać

#FUCKVINYL
-
Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
#1177
Post
autor: Bucholc Krok » sob wrz 11, 2010 14:38 pm
Adam Krysiński pisze:a po co oftopujesz?
Żeby uciąć tę Waszą głupią gadkę.

-
bladerunner
#1178
Post
autor: bladerunner » pn wrz 13, 2010 13:26 pm
dziekan pisze:Robin Hood - Marc Streitenfeld
Geniusz!! 5/5.
Wiem,że wszyscy mają to w dupie,ale ja chce sie wszystkim pochwalic,że bardzo lubie tą prace
Dziękuje za uwage i pozdrawiam wszystkich włącznie z DanielosVK

Ja nie mam w dupie. Mnie się również podoba ta praca. Wole jednego dobrego Streitenfelda jak 8 Hamibtnych Desplatów, z których niewiele wynika:D
-
wjpl
- Parkingowy przed studiem nagrań
- Posty: 2
- Rejestracja: pn wrz 13, 2010 21:34 pm
#1179
Post
autor: wjpl » pn wrz 13, 2010 21:42 pm
Verdi - Dies Irae

-
DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
#1180
Post
autor: DanielosVK » pn wrz 13, 2010 21:51 pm
"Edward Nożycoręki" Elfmana. Megakult. Chyba zacznę być jego fanboyem. Póki co, trudno jest mi się od tej ścieżki oderwać. Nie znam drugiegot ak magicznego score'u. Może ma ktoś coś do polecenia?
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#1181
Post
autor: Koper » pn wrz 13, 2010 21:54 pm
dziekan pisze:Wiem,że wszyscy mają to w dupie,ale ja chce sie wszystkim pochwalic,że bardzo lubie tą prace

Tak, tak, współczujemy Ci bardzo, ale nie martw się, może jeszcze medycyna znajdzie na to jakiś lek.

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
#1182
Post
autor: DanielosVK » pn wrz 13, 2010 21:57 pm
Fakt, Lady in the Water to coś w ten deseń, ale jeszcze nie do końca. Osada też magiczna, ale już wg mnie na zupełnie inny sposób. Nie znacie może czegoś bardzo bliskiego Nożycorękiemu? :)
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#1183
Post
autor: Koper » pn wrz 13, 2010 21:59 pm
Ja tam z Elfmana najbardziej lubię "Black Beauty" - klimaty bardziej folkowe jak fantasy, ale powinno się spodobać.

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
#1184
Post
autor: DanielosVK » pn wrz 13, 2010 22:01 pm
OK, dzięki za odpowiedzi.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
-
bladerunner
#1185
Post
autor: bladerunner » pn wrz 13, 2010 22:42 pm
Koper pisze:Ja tam z Elfmana najbardziej lubię "Black Beauty" - klimaty bardziej folkowe jak fantasy, ale powinno się spodobać.

przepiękny temat.
DanielosVK pisze:" Nie znam drugiegot ak magicznego score'u. Może ma ktoś coś do polecenia?
Harry Gregson-Williams- Return Of The Lion po prostu miażdży magią:shock:.