Star Wars (Reaktywacja poprawna)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.

Muzyka z którego Epizodu Star Wars jest waszą ulubioną?

Star Wars Episode I: The Phantom Menace
3
17%
Star Wars Episode II: Attack of the Clones
0
Brak głosów
Star Wars Episode III: Revenge of the Sith
4
22%
Star Wars Episode IV: A New Hope
2
11%
Star Wars Episode V: The Empire Strikes Back
8
44%
Star Wars Episode VI: Return of the Jedi
1
6%
 
Liczba głosów: 18

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

#46 Post autor: Wojteł » sob mar 28, 2009 01:39 am

Koper pisze: Czy może był w epoce kamienia łupanego jakiś pierwszy kompozytor, który na własnoręcznie wystruganej fujarce i zrobionej z kamieni i kości perkusji stworzył wszystko to, co reszta potem tylko naśladowała, z nieśmiertelnym czteronutowcem włącznie? :D;)
Otóż był, jego reinkarnacja wciąż tworzy muzykę, a imię jego Stefan J. ;)

Co do poodbieństw, jeśli chodzi np. o podobieństwa do Holsta, to wg mnie dużo bardziej podobny jest utwór z AotC "Bounty hunters pursuit". Podobieństwo do Prokofiewa - nic wspólnego poza nastrojem utworu. Natomiast Zorba i "Imperial attack" - nic tylko śmiech bierze.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34960
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#47 Post autor: Wawrzyniec » czw kwie 09, 2009 13:08 pm

Wojtek pisze:
Koper pisze: Czy może był w epoce kamienia łupanego jakiś pierwszy kompozytor, który na własnoręcznie wystruganej fujarce i zrobionej z kamieni i kości perkusji stworzył wszystko to, co reszta potem tylko naśladowała, z nieśmiertelnym czteronutowcem włącznie? :D;)
Otóż był, jego reinkarnacja wciąż tworzy muzykę, a imię jego Stefan J. ;)

Co do poodbieństw, jeśli chodzi np. o podobieństwa do Holsta, to wg mnie dużo bardziej podobny jest utwór z AotC "Bounty hunters pursuit". Podobieństwo do Prokofiewa - nic wspólnego poza nastrojem utworu. Natomiast Zorba i "Imperial attack" - nic tylko śmiech bierze.
Absolutnie się z Tobą zgadzam. Dla chcącego to można w sumie wszystko do czegoś porównać, ale nie dajmy się zwariować. I nie róbmy z Johna Williamsa od razu Tylera Batesa :wink:

http://www.lastfm.pl/user/Wawrzyniec_85

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#48 Post autor: Bucholc Krok » czw maja 21, 2009 08:00 am

Chyba mam kolejna propozycje do tej listy :wink:

Słuchalem wczoraj w Trojce (po 22:00) audycji Pawla Sztopke, gdzie zaprezentowal miedzy innymi 2 piosenki z jakiegos starego filmu (bodaj z lat 50-tych) wykonywane po hiszpansku przez Nat King Cole'a. PS mial jeszcze wejscie przed 12:00, kiedy przedstawil temat milosny z GW. No i majac swiezo w pamieci temat milosny z GW mialem jakies dziwne wrazenie po wysluchaniu jednej piosenki NKC, ze te melodie byly jakies podobne :D Tytulu piosenki nie pamietam, ale chyba w refrenie bylo powtarzane 3 razy slowo 'kisas' (bez skojarzen, to po hiszpansku :)). Czy ktos jeszcze sluchal tej audycji i ma podobne spostrzezenia? A moze mi sie przysnilo? :)

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34960
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#49 Post autor: Wawrzyniec » czw maja 21, 2009 17:30 pm

Słyszałem, że podobno "Trójkę" słuchają ludzie inteligentni, a więc gartuluję :wink: Ja nie słuchamam "Trójki" więc mi się trudno wypowiadać, ale pozwolę się powtórzyć: Na siłę i dla chcącego to może każdt utwór i każdą melodią z inną porównać. Dlatego jeszcze raz apeluję, aby nie dać się zwariować i proszę nie robić z Johna Williamsa Tylera Batesa.

http://www.lastfm.pl/user/Wawrzyniec_85

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#50 Post autor: Bucholc Krok » czw maja 21, 2009 20:53 pm

Wawrzyniec pisze:Słyszałem, że podobno "Trójkę" słuchają ludzie inteligentni, a więc gartuluję :wink:
Durnie tez sluchaja.. :D Moze tak mowia o Dwojce? :)
Ja nie słuchamam "Trójki" więc mi się trudno wypowiadać, ale pozwolę się powtórzyć: Na siłę i dla chcącego to może każdt utwór i każdą melodią z inną porównać. Dlatego jeszcze raz apeluję, aby nie dać się zwariować i proszę nie robić z Johna Williamsa Tylera Batesa.
Dla TB to zbyt skomplikowana melodia jak mi sie wydaje. Nawet by tego nie potrafil 'przerobic' :D Wawrzyniec, Ty nie jestes obiektywy jesli chodzi o Williamsa :P

A zeby dzien zakonczyc jakos radosnie to zapraszam do odwiedzin aukcji (nie moja), milych doznan i tak dalej... :D
http://cgi.ebay.com/Leigh-Harline-THE-E ... 7C294%3A50

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34960
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#51 Post autor: Wawrzyniec » sob maja 23, 2009 13:56 pm

Bucholc Krok pisze:Wawrzyniec, Ty nie jestes obiektywy jesli chodzi o Williamsa :P
To dla mnie akurat, żadna wielce odkrywcza wiadomość :wink: :lol:

Nic na to nie poradzę, że akurat muzyka Johna Williamsa tak do mnie przemawia. Zresztą w moim mniemaniu prace Johna Williamsa dzielą się na: Genialne! Rewelacyjne! Świetne! Wybitne! Boskie! Nieziemskie! Doskonałe! Perfekcyjne! Zniewalające! Przepiękne! Przecudne! Magiczne! Bardzo dobre! Dobre! i "mniej dobre" (to jest najniższa klasyfikacja) :wink:

A akurat muzyka do całej Gwiezdnej Sagi jest według mnie: Genialna :!: Rewelacyjna :!: Świetna :!: Wybitna :!: Boska :!: Nieziemska :!: Doskonała :!: Perfekcyjna :!: Zniewalająca :!: itd. itd. itd. :D :wink:

Dlatego też wszelkie zarzuty do mnie nie przemawiają :wink:

http://www.lastfm.pl/user/Wawrzyniec_85

Awatar użytkownika
VPFreeMan
Asystent orkiestratora
Posty: 413
Rejestracja: pt wrz 19, 2008 18:38 pm

#52 Post autor: VPFreeMan » sob maja 23, 2009 15:43 pm

Ha,ha,ha! Ja też nie jestem obiektywny jeżeli chodzi o Jerry'ego Goldsmitha :D Są po prostu takie zespoły, artyści itp. w stosunku do których człowiek nie jest w stanie być obiektywnym :wink: To się nazywa uwielbienie :D

Johna Williamsa cenię bardzo (jest w moim Top5 kompozytorów)!
Co do Star Wars to muzykę uwielbiam, a filmu nie znoszę :cry: Nie moja bajka :wink:

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#53 Post autor: Bucholc Krok » sob maja 23, 2009 17:49 pm

No dobrze, ale zalozmy, ze pojawia sie na forum osoba, ktora malo zna Williamsa oraz Goldsmitha i prosi o jakas rade. To co, Wy bedziecie wypisywac litanie plyt lub ewentualnie odeslecie do dyskografii na filmmusic, zeby delikwent zapoznal sie z caloscia? :) Znajac Wawrzynca, to jak zacznie o SW to wyskoczy nam dyskusja na 150 listow oraz 2 ankiety :P

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34960
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#54 Post autor: Wawrzyniec » sob maja 23, 2009 18:49 pm

VPFreeMan pisze:Co do Star Wars to muzykę uwielbiam, a filmu nie znoszę :cry: Nie moja bajka :wink:
O, szkoda :( :wink: Gdybym powiedział, że "Star Wars" uwielbiam to byłoby to wciąż zbyt delikatnie określenie :wink: Znowu, nie moją bajką jest "Star Trek". Dlatego też np. teraz kiedy odmłodzony Star Trek wszedł do kin ja nie mam zamiaru się wybrać i mimo, że cenię sobie Michaela Giacchino to i za muzykę nie mam zamiaru się zabrać. Taki już ze mnie "nieodobry" typ :wink:

http://www.lastfm.pl/user/Wawrzyniec_85

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34960
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#55 Post autor: Wawrzyniec » sob maja 23, 2009 19:03 pm

Bucholc Krok pisze:Znajac Wawrzynca, to jak zacznie o SW to wyskoczy nam dyskusja na 150 listow oraz 2 ankiety :P
Ha :!: Niezła sztuczka :wink: Wiedziałeś, że po takim tekście, będę zmuszony zabrać głos :wink: :lol:

Oczywiście, że mój stosunek do Johna Williams i "Star Wars" nie jest do końca normalny. Ale cóż poradzę :? "Star Wars" są moim naj... naj... naj... naj... naj... naj... naj... naj... naj... naj... naj... naj. naj... naj... naj... naj... filmami :) I gdyby nie Star Wars to nie pisałbym teraz tutaj na tym bardzo zacnym forum. Płyta do "The Phantom Menace" (okładka tej płyty jest jak najbardziej ładna :wink: ) była moim pierwszym soundtrackiem w życiu jaki dostałem/kupiłem. Stąd też mój sentyment do serii, a tym bardziej do Johna Williamsa jest jak najbardziej zrozumiały.
Jednak nie do końca rozumiem dlaczego moje uwielbienie Johna Williamsa i Star Wars, ma czynić mnie nieodpowiednim do dawania dobrych rad :?: Przecież jak ktoś chce poznać Johna Williamsa, to musi przesłuchać poznać muzykę do Gwiezdnej Sagi :!: Nie ma bata. Oczywiscie można poznać Johna Williamsa bez "Star Wars", ale to trochę tak jakby ktoś chciał przejść na chrześcijaństwo bez brania chrztu:/

http://www.lastfm.pl/user/Wawrzyniec_85

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#56 Post autor: Bucholc Krok » sob maja 23, 2009 19:52 pm

Wawrzyniec pisze: O, szkoda :( :wink: Gdybym powiedział, że "Star Wars" uwielbiam to byłoby to wciąż zbyt delikatnie określenie :wink: Znowu, nie moją bajką jest "Star Trek".
Ja tez nie przepadam za SW, niestety (a moze stety ;) ), choc oczywiscie bez wiekszej podniety czasem obejrze, gdy sie trafi. Natomiast ST pamietam z dawnych czasow i podobala mi sie wowczas pewna 'kameralnosc' tego serialu. Pozniej mi przeszlo, jednak jakis sentyment pozostal.
Ha :!: Niezła sztuczka :wink: Wiedziałeś, że po takim tekście, będę zmuszony zabrać głos :wink: :lol:
No i co mnie cholera podkusilo ;)
Oczywiście, że mój stosunek do Johna Williams i "Star Wars" nie jest do końca normalny. Ale cóż poradzę :?
Trza znalezc jakas odtrutke. Moze przerzuc sie na Steinera? ;) :D
"Star Wars" są moim naj... naj... naj... naj... naj... naj... naj... naj... naj... naj... naj... naj. naj... naj... naj... naj... filmami :) I gdyby nie Star Wars to nie pisałbym teraz tutaj na tym bardzo zacnym forum. Płyta do "The Phantom Menace" (okładka tej płyty jest jak najbardziej ładna :wink: ) była moim pierwszym soundtrackiem w życiu jaki dostałem/kupiłem.
Mnie tez sie podoba. Nie wiem jak na 'zwyklych' wydaniach, ale w tym 2-plytowym jak sie patrzy pod odpowiednim katem, to widac tylko oczy, a pozniej obracajac odpowiednio pudelko ukazuje sie cala 'postac' :)
Stąd też mój sentyment do serii, a tym bardziej do Johna Williamsa jest jak najbardziej zrozumiały.
Jednak nie do końca rozumiem dlaczego moje uwielbienie Johna Williamsa i Star Wars, ma czynić mnie nieodpowiednim do dawania dobrych rad :?: Przecież jak ktoś chce poznać Johna Williamsa, to musi przesłuchać poznać muzykę do Gwiezdnej Sagi :!: Nie ma bata. Oczywiscie można poznać Johna Williamsa bez "Star Wars", ale to trochę tak jakby ktoś chciał przejść na chrześcijaństwo bez brania chrztu:/
Nie chodzi o SW, tylko o Twoje, jak sam przyznales, fanowskie podejscie do Johna Williamsa. :) Zaloze sie, ze gdybys mial cos polecic na poczatek dla osoby, ktora nie zna (lub zna, ale malo) jego muzyki to by troche tych pozycji bylo? :) Raczej w 5 bys sie nie zmiescil? ;) Ale moze sprobujemy? Jestem ciekaw, jakie tytuly bys podal :P

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34960
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#57 Post autor: Wawrzyniec » sob maja 23, 2009 21:06 pm

Spokojnie, spokojnie ten "nałóg" jest bardzo przyjemny :wink: I nie potrzbuję żadnej odtrutki, a nie uwłaczając muzyka z Golden Age mnie raczej nie pociąga :roll: Teraz mi się dopiero dostanie :wink: :lol:
Bucholc Krok pisze:Nie chodzi o SW, tylko o Twoje, jak sam przyznales, fanowskie podejscie do Johna Williamsa. :) Zaloze sie, ze gdybys mial cos polecic na poczatek dla osoby, ktora nie zna (lub zna, ale malo) jego muzyki to by troche tych pozycji bylo? :) Raczej w 5 bys sie nie zmiescil? ;) Ale moze sprobujemy? Jestem ciekaw, jakie tytuly bys podal :P
Fanowskie podejście do Johna Williamsa oznacza również, że dość dobrze znam tego kompozytora i wiele jego prac mogę polecić :wink:

Nie do końca zrozumiałem :? Mam polecić 5 soundtracków Johna Williamsa :?: Ale czy np. pewna seria liczy się jak 1 soundtrack, czy raczej nie :? Gdyż moim zdaniem trudno jest wybrać tylko 5 najlepszych score'ów Johna Williamsa :? Za sprecyzowanie pytania będę wdzieczny :)

P.S. Co do okładek, to ja posiadam normalne wydanie, które prezentuje się tak:

http://www.amazon.com/Star-Wars-Episode ... B00000IQMT

Moim zdaniem całkiem ładne :wink:

http://www.lastfm.pl/user/Wawrzyniec_85

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#58 Post autor: Bucholc Krok » ndz maja 24, 2009 07:58 am

Wawrzyniec pisze:Spokojnie, spokojnie ten "nałóg" jest bardzo przyjemny :wink: I nie potrzbuję żadnej odtrutki,
Kazdy nalogowiec tak mowi :P
a nie uwłaczając muzyka z Golden Age mnie raczej nie pociąga :roll: Teraz mi się dopiero dostanie :wink: :lol:
Kiedys przejrzysz na uszy, a wowczas przyjmiemy Cie z otwartymi ramionami ;)
Fanowskie podejście do Johna Williamsa oznacza również, że dość dobrze znam tego kompozytora i wiele jego prac mogę polecić :wink:
Tak, co tez utrudnia dokonanie wyboru, jak mi sie zdaje? :)
Nie do końca zrozumiałem :? Mam polecić 5 soundtracków Johna Williamsa :?:
Jakis klopot? :P Chcialoby sie wiecej, co? A tu niestety, tylko 5... :D
Ale czy np. pewna seria liczy się jak 1 soundtrack, czy raczej nie :?
Pytasz, czy SW liczy sie jako 1 soundtrack? A skad! Za dobrze by bylo :P Jest tylko 5 tytulow. Oczywiscie mozesz wykorzystac te piec miejsc i wypelnic je tylko sciezkami ze SW ;)
Gdyż moim zdaniem trudno jest wybrać tylko 5 najlepszych score'ów Johna Williamsa :?
Wiec sam widzisz, ze jakby ktos chcial tylko 5 Twoim zdaniem najlepszych to bys go zasypal tak, ze bidula by nie wiedzial od czego zaczac ;) :)
Za sprecyzowanie pytania będę wdzieczny :)
Prosze bardzo :P
P.S. Co do okładek, to ja posiadam normalne wydanie, które prezentuje się tak:
http://www.amazon.com/Star-Wars-Episode ... B00000IQMT
Moim zdaniem całkiem ładne :wink:
Aha... no to taka nie za bardzo mi sie podoba. Zbyt upstrzona. Chodzilo mi o taka:

http://www.amazon.com/Star-Wars-Episode ... 88&sr=1-11

Oczywiscie tu wyglada zwyczajnie, ale, jak pisalem, przy odpowiednim poruszaniu okladka zaczyna 'zyc'. Chowaja sie rysy postaci, a zostaja tylko oczy i zeby, lub same oczy. Fajny trick :)

Awatar użytkownika
VPFreeMan
Asystent orkiestratora
Posty: 413
Rejestracja: pt wrz 19, 2008 18:38 pm

#59 Post autor: VPFreeMan » ndz maja 24, 2009 09:50 am

Ja jeśli chodzi o Jerry'ego Goldsmitha i moją fascynację nim to mogę polecić wszystkim żeby na sam początek zapoznali się ze scorami do Star Trek I , Ghost & The Darkness i Total Recall (ja sam tak zacząłem, wciągnął mnie maestro i ...już nie było odwrotu :D GENIUSZ!!!).

Osobiście jeżeli chodzi o Johna Williamsa to mój top 5 tego kompozytora wygląda tak:
1.Jurassic Park
2.Schindler List
3.Memoirs Of A Geisha
4.Raiders of the Lost Ark
5.Saving Private Ryan
Wszystkie te ścieżki mają u mnie ocenę 10/10!!! :wink:

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#60 Post autor: Bucholc Krok » ndz maja 24, 2009 12:25 pm

VPFreeMan pisze:(...) Total Recall (...)
Sluchalem ze 2 razy i jakos specjalnie mnie nie wciagnal..
Osobiście jeżeli chodzi o Johna Williamsa to mój top 5 tego kompozytora wygląda tak (...)
No to Wawrzyniec moze swoja 5 przeznaczyc na GW :)

ODPOWIEDZ