Wyczekiwane score'y

[Koper]

Te elektorpierdy?

Ale w filmie to może działać, tak samo jak Carlos w pierwszym "Tronie".

[Łukasz Wudarski]

E to jest niezłe... Zamawiam reckę

[Mystery]

Ale w filmie to może działać, tak samo jak Carlos w pierwszym "Tronie".

Wczoraj premierę miał zwiastun, tam muza brzmi przednio.

http://www.youtube.com/watch?v=OFEbY9Q8dBE

Jak ktoś chce to promo w mp3 to mogę podrzucić

[Wawrzyniec]

Nie ukrywam brzmi to ciekawie. W ogóle sam pomysł, aby zatrudnić Duft Punk był ciekawy i odważny. Zobaczymy posłuchamy co to będzie.

P.S. Czy ten soundtrack nie zasługuje na osobny temat?

[Mystery]

Nie ukrywam brzmi to ciekawie. W ogóle sam pomysł, aby zatrudnić Duft Punk był ciekawy i odważny. Zobaczymy posłuchamy co to będzie.

P.S. Czy ten soundtrack nie zasługuje na osobny temat?

Jak będzie się zbliżać premiera filmu i sondtracka to się pewnie założy, bo tak, to się tylko zakopie jak w przypadku Adjustment Bureau

[Wawrzyniec]

Tradycyjnie we wrześniu odbywa się najstarszy festiwal filmowy w Wenecji. I szykują się nam dwie interesujące premiery filmowo-muzyczne:
A mianowicie na otwarcie festiwalu Darren Aronofsky pokaże swoje "Black Swan", a gdzie Aronofsky tam i Clint Mansell. A więc może być ciekawie.

Ale mnie tam bardziej interesuje inny film, a mianowicie "The Tempest" Julie Taymor. A gdzie Taymor tam i Elliot Goldenthal

A więc mam nadzieję, że po "Daybreakers", "Oceans", "How To Train Your Dragon" i "Inception", także i Goldenthal mnie nie zawiedzie i dołączy do tej zaszczytnej listy W każdym razie będzie się działo

[Adam]

a ja tam czekam na nowy film Skolima - premiera własnie w Wenecji, do którego niestety Lorenc muzy nie mógł zrobić z powodu innej roboty, ale za to Mykietyn tam wskoczy najprawdopoboniej, takze nie będzie źle..

[Mystery]

"The Tempest" i "Black Swan" to również wyczekiwane przeze mnie projekty, ale muzycznie to olbrzymie zagadki, bo w obu przypadkach tradycyjnej muzyki filmowej raczej nie uświadczymy - muzyka do Black Swan ma być na przykład oparta o Jezioro Łabędzie Czajkowskiego, a o nowego Goldenthala jestem pełen obaw, bo muzycznie wątpliwy dla mnie projekt, na razie poczekajmy jednak na choćby pierwsze zwiastuny

[Wawrzyniec]

Ja "The Tempest" się nie obawiam. Liczę, że otrzymam podobną jazdę bez trzymanki jak "Titus". Ja tam bardziej "Black Swan" się obawiam.

[Mystery]

Ja "The Tempest" się nie obawiam. Liczę, że otrzymam podobną jazdę bez trzymanki jak "Titus". Ja tam bardziej "Black Swan" się obawiam.

W "Black Swan" Mansell ma ponoć aranżować Czajkowskiego, więc czekać na coś nowego raczej nie ma sensu, chyba, że zrobi to jakoś ciekawie. "The Tempest" muszę wpierw zobaczyć zwiastun, bo ten film to na razie wielka zagadka i nie wiadomo jakiej natury będzie to obraz i jakiej oprawy muzycznej się po nim spodziewać. Ostatnio Elliot błysną formą niemal 10 lat temu przy okazji Final Fantasy, więc trochę obaw o jego aktualną kondycję kompozytora filmowego jest, także do "The Tempest" pochodzę ostrożnie.

[Wawrzyniec]

Ostatnio Elliot błysną formą niemal 10 lat temu przy okazji Final Fantasy, więc trochę obaw o jego aktualną kondycję kompozytora filmowego jest, także do "The Tempest" pochodzę ostrożnie.

Niestety coś w tym jest "In Drams", "Titus" wszystko przed "Final Fantasy". Ale liczę, że ta ekstrawagancka adaptacja Szekspira da Ellitowi pole do popisu.

A co "Black Swan" to obawiam się, żeby nie było nadmiaru underscore, ale raczej na drugie "The Fountain" nie ma co liczyć, chociaż kto wie?

[Bucholc Krok]

Ale mnie tam bardziej interesuje inny film, a mianowicie "The Tempest" Julie Taymor. A gdzie Taymor tam i Elliot Goldenthal

Wiadomo już coś o premierze ścieżki?

[Adam]

ponieważ miramax się sprzedał disneyowi możemy raczej liczyć tylko na mp3, o ile to w ogóle wyjdzie..

http://www.guardian.co.uk/film/2010/jan ... -weinstein

[Bucholc Krok]

Pozostaje liczyć na żółtych. Zresztą taką na przykłąd Alicję wydali..

[Adam]

no ale to był blockbuster i do tego zwykłe wydanie było tłoczone, co sotatnio u disneya jest wyjątkiem zwykle