Japońscy kompozytorzy (aka muzyka do filmów, anime i gier)

[Wawrzyniec]

Co do Tangerine Dream to nic ich nie znam. Chociaż nie ukrywam, że mi s
ię źle kojarzą, gdyż ile razy słyszę Tangerine Dream to od razu przychodzi mi na myśl "Legenda"
Ridleya Scotta, gdzie producenci na rynek amerykański odrzucili partyturę Jerry'ego Goldsmitha,
a zamiast niej władowali Tangerine Dream.

Ale w koncu nie wiadomo, czy Legenda TD jest do bani, czy da sie sluchac?

Vangelisa "Blade Runnera" posiadam i uwielbiam

Ktore wydanie? 3CD-kowe BR Trilogy?

Nie, ja posiadam zwykłe wydanie "Blade Runnera":( No w sumie nie ma co się tak smucić, gdyż jest to bardzo fajna płyta. Mam na myśli tę:

http://www.empik.com/blade-runner-muzyk ... me=BoxSale

Ja ten soundtrack kupiłem jeszcze w poprzednim wieku, gdyż gdybym miał teraz wybierać to oczywiscie wolałbym wydanie 3CD. Tylko jak w Berlinie zobaczyłem to rocznicowe wydanie za 35 Euro (a wtedy Euro było po prawie 5 złotych) to mnie moje zakupowe chęci opuściły. Gdyż tak zapłaciłbym 35 Euro za dwie nowe płyty i jedną, którą mam. Chociaż oczywiście nie miałbym nic przeciwko, gdyby to 3CD wydanie zagościło u mnie na stałe

Nie wiem jak brzmiało Tangerine Dream w filmie "Legend" , ale słyszałem, że dość dziwnie. Na pewno lepiej przesłuchać sobie pracę Goldsmitha to tegoż samego, co by tu nie pisać niedocenianego filmu.

Ja na razie z tymi nieznanymi mi pracami Hisaishiego się wstrzymam, gdyż mocno zaintrygowała mnie muzyka do "Sky Crawlers" Kenji Kawaia. Przynajmniej z tego co słyszałem na youtube'ie, to brzmi ta muzyka naprawdę ładnie. Oczywiście słyszałem tylko ten główny motyw, ale bardzo mi się on spodobał Nie zabrakło oczywiście typowych dla Kawaia chórków, ale tutaj nie brzmią one aż tak dziwacznie jak w "Ghost in the Shell" A właśnie jakby ktoś miał ochotę na "Ghost in the Shell" i owa muzyka by się nie spodobała, to niech potem nie będzie na mnie, że ją poleciłem, gdyż tak nie jest

http://www.lastfm.pl/user/Wawrzyniec_85

[Bucholc Krok]

Nie, ja posiadam zwykłe wydanie "Blade Runnera":( No w sumie nie ma co się tak smucić, gdyż jest to bardzo fajna płyta. Mam na myśli tę:
http://www.empik.com/blade-runner-muzyk ... me=BoxSale
Ja ten soundtrack kupiłem jeszcze w poprzednim wieku,

Ja tez, ale po ukazaniu sie wydania 3cd-kowego dlugo sie nie zastanawialem

gdyż gdybym miał teraz wybierać to oczywiscie wolałbym wydanie 3CD.

Czy nie bylo do przewidzenia, ze pojawi sie pelne wydanie? Na drugiej plycie jest muzyka, ktora wczesniej nie byla publikowana oraz material bonusowy, a na trzeciej muzyka Vangelisa inspirowana BR. Nawet jest jeden utwor z tekstem Gałczynskiego czytanym po polsku (oczywiscie) przez Polanskiego. 'Spotkanie z Matka'.

Tylko jak w Berlinie zobaczyłem to rocznicowe wydanie za 35 Euro (a wtedy Euro było po prawie 5 złotych) to mnie moje zakupowe chęci opuściły. Gdyż tak zapłaciłbym 35 Euro za dwie nowe płyty i jedną, którą mam. Chociaż oczywiście nie miałbym nic przeciwko, gdyby to 3CD wydanie zagościło u mnie na stałe

A ja kupilem swoj egzemplarz w MM bodaj w lutym 2008r. za 79,99PLN.
I cos mi sie wydaje, ze poniej widzialem te same wydania jeszcze tansze..

[Koper]

Eee... kto tam na Rosenmana narzeka, jego LotR nie jest wcale taki nudny. To nie jest łatwa i specjalnie melodyjna muzyka, ale na pewno nie jest zła.

A co do "Sorcerera" i Tangerine Dream... Cóż, w filmie (kapitalnym) działa świetnie, ale na płycie taka elektronika to raczej nie dla mnie.

[Bucholc Krok]

Eee... kto tam na Rosenmana narzeka, jego LotR nie jest wcale taki nudny. To nie jest łatwa i specjalnie melodyjna muzyka, ale na pewno nie jest zła.

O, i to chcialem przeczytac! Ale w takim razie wycofuje tego Fieldinga ze swoich propozycji, bo raczej VPFreeMan zniecheci sie juz na Chato's Land nie mowiac o The Mechanic

[Wawrzyniec]

Gdyby naprawdę udało mi się znaleźć tańsze wydanie "Blade Runnera" tego trzypłytowego to może bym się zastanowił. Chociaż moje ostatnie wydatki na płyty i te planowane na przyszłość osiągnęły dość wysoki poziom, wiec oszczędzam. Ja to trzypłytowe wydanie dobrze znam. Chociaż i tak najlepszą częścią jest ta pierwsza płyta, którą też posiadam. Utwór "Spotkanie z Matka" znam dobrze i jest to chyba najlepszy kawałek na 3 CD, gdyż bazuje na genialnym "Rachel's Song". Więc akurat tej płyty, tego wydania nie musisz mi polecać

A wracając do japońskiej muzyki to zobaczyłem, że trochę tych soundtracków, jak pewnie też i filmów "Ghost in the Shell" jest. Chyba się czterech naliczyłem, jak nie więcej Pytam więc osoby poinformowane:
Wszystkie te płyty są takie dziwne jak "jedynka"

http://www.lastfm.pl/user/Wawrzyniec_85

[Mefisto]

Wawrzyniec - tylko po co cytować całe wypowiedzi?

[Wawrzyniec]

Wawrzyniec - tylko po co cytować całe wypowiedzi?

Już zrobiłem porządek

http://www.lastfm.pl/user/Wawrzyniec_85

[Bucholc Krok]

Gdyby naprawdę udało mi się znaleźć tańsze wydanie "Blade Runnera" tego trzypłytowego to może bym się zastanowił.

To ile bys mogl dac maksimum za to wydanie? 15PLN za plyte? Jak przeliczysz 80PLN na Euro po tamtym kursie (5 do 1) to Ci wyjdzie raptem 16Euro

[VPFreeMan]

Eee... kto tam na Rosenmana narzeka, jego LotR nie jest wcale taki nudny. To nie jest łatwa i specjalnie melodyjna muzyka, ale na pewno nie jest zła.

O, i to chcialem przeczytac! Ale w takim razie wycofuje tego Fieldinga ze swoich propozycji, bo raczej VPFreeMan zniecheci sie juz na Chato's Land nie mowiac o The Mechanic

EEE tam nic nie wycofuj!!!!!! To, że nie podoba mi się Rosenman nie znaczy, że nie podoba mi się Fielding! Mam "The Outlaw Josey Wales" i mi się podoba To chyba aż tak źle nie jest z tym Fieldingiem

[Bucholc Krok]

Aha, no to git
Przy okazji Golden Age i westernow. Zainteresowani wiedza, ale nie zaszkodzi napisac Intrada wydala dzis 2 sciezki na 1 CD - z The Last Wagon (L. Newman) oraz The True Story of Jasse James (L. Harline). Do wieczora pewnie naklad sie wyczerpie. W Intradzie juz zrobili ograniczenie 'one per customer'.

http://www.intrada.net/phpBB2/viewtopic.php?t=2620

[Wawrzyniec]

Gdyby naprawdę udało mi się znaleźć tańsze wydanie "Blade Runnera" tego trzypłytowego to może bym się zastanowił.

To ile bys mogl dac maksimum za to wydanie? 15PLN za plyte? Jak przeliczysz 80PLN na Euro po tamtym kursie (5 do 1) to Ci wyjdzie raptem 16Euro

Muszę nad tym wszystkim pomyśleć. Zresztą na razie mam inne wydatki na głowie. A po za tym z tych trzech płyt to akurat najbardziej podoba mi się ta, którą sam posiadam. Co nie oznacza, że 2CD czy 3CD są złe, ale na pewno gorsze. Myślę, czekam, zobaczę co i jak

A przy okazji, gdyż widzę, że z muzyki japońskiej przeszliśmy do "Golden Age", które delikatnie ujmując, aby nikogo nie obrazić, mnie mniej fascynuje, to pragnę tylko napisać, że jak na razie "Sky Crawlers" jest najlepszą ścieżką Kenji Kawaia jaką słyszałem Oczywiscie nie jest to muzyka bez wad, ale za główny temat ma u mnie Kawai dużego plusa

http://www.lastfm.pl/user/Wawrzyniec_85

[VPFreeMan]

Również posiadam 3 płytowe wydanie Blade Runnera Vangelisa, i muszę przyznać że ta muzyka wgniata w ziemię,hehehe!

A co do japońskich kompozytorów to pytanko
Słyszał ktoś może ścieżki Joe Hisaishiego : "Nausicaa" i "Welcome To Dongmakgol"

Jeśli tak to jakie macie wrażenia?????????????

[Althazan]

Słyszał ktoś może ścieżki Joe Hisaishiego : "Nausicaa" i "Welcome To Dongmakgol"

Słyszał. Nausicaa jest nieco czasami zbyt elektroniczna, ale temat główny i melodie wynagradzają wszystko. Dongmakgol bardzo dobry, troszkę niżej niż "I Want To Be A Shellfish", ale na pewno warto mieć.

[VPFreeMan]

A znasz jeszcze jakieś warte uwagi, słabo znane lub trudno dostępne ścieżki Hisaishiego??????

[Wawrzyniec]

Ja z Hisaishiego to znam tylko "Princess Mononoke" "Spirited Away" i "Howl's Moving Castle", więc ja raczej nie pomogę
Na razie jednak bardziej skłaniam się do lepszego poznania prac Kenji Kawaia, gdyż jego muzyka do "Sky Crawlers" jest naprawdę bardzo dobra
Zauważyłem też, że piszę o "Ghost in the Shell" i "Avalon", a nie daję żadnych próbek tych score'ów do zapoznania się z tą muzyką.
A więc dla chętnych poznania Kenji Kawaia, o to próbka z "Ghost in the Shell":

http://www.youtube.com/watch?v=IUqQRj5KfUc

A tutaj "Avalon", moim zdaniem najlepszy utwór na płycie. Jako ciekawostka, chór śpiewa po polsku:

http://www.youtube.com/watch?v=WDDGjYySILs

Miłego słuchania

http://www.lastfm.pl/user/Wawrzyniec_85