Wartością może, ale czy podstawą? Pomysł i realizacja bywają ważniejsze od fabuły, która może być oklepana czy schematyczna.Marek Łach pisze:Jeśli przed dwadzieścia kilka lat życia nie zrozumiałeś, że intrygujący scenariusz jest wartością i podstawą w każdym gatunku filmowym (może poza kinem klasy B)
James Horner - Avatar
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26527
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Myślę, że jest po prostu pewna granica schematyczności, której przekroczenie jednak daje się we znaki, niezależnie od tego, jak wspaniały pod względem formy jest film. Akurat Avatar na tej granicy często moim zdaniem niebezpiecznie balansuje - bardzo bym chciał wyłączyć myślenie i podziwiać widoki, ale po prostu momentami się nie da.
Ciekawe, ile czaru traci ten film na DVD...
Poza tym pewne uproszczenia fabuły lepiej moim zdaniem wypadają w kinie artystycznym, niż nakierunkowanym na gawędziarstwo i opowiadanie historii kinie hollywoodzkim. Właśnie w Hollywoodzie mam wrażenie, że zaskakujący, wciągający scenariusz ma większe znaczenie, niż w kinie na przykład europejskim - bo tam z kolei dużą część idei, myśli, na jakiej zbudowany jest film, przekazuje się przy pomocy zabiegów formalnych. W komercyjnym kinie forma jest natomiast głównie opakowaniem.

Poza tym pewne uproszczenia fabuły lepiej moim zdaniem wypadają w kinie artystycznym, niż nakierunkowanym na gawędziarstwo i opowiadanie historii kinie hollywoodzkim. Właśnie w Hollywoodzie mam wrażenie, że zaskakujący, wciągający scenariusz ma większe znaczenie, niż w kinie na przykład europejskim - bo tam z kolei dużą część idei, myśli, na jakiej zbudowany jest film, przekazuje się przy pomocy zabiegów formalnych. W komercyjnym kinie forma jest natomiast głównie opakowaniem.
Re: James Horner - Avatar
Avatar 2 najwcześniej za 4 lata, za to "trójka" ma być rok później po dwójce.
http://www.comicbookmovie.com/fansites/ ... s/?a=52612
http://www.comicbookmovie.com/fansites/ ... s/?a=52612
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14281
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: James Horner - Avatar
A czy czasami " Avatar 2 " nie ma się ukazać w grudniu 2014?.
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


Re: James Horner - Avatar
W 2016 będzie, ewentualnie w grudniu 2015. Będą kręcone dwie części jednocześnie i znów Horner zniknie nam na parę dobrych lat.lis23 pisze:A czy czasami " Avatar 2 " nie ma się ukazać w grudniu 2014?.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34942
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: James Horner - Avatar
Czyli w takim razie o "Battle Angel" można już oficjalnie zapomnieć. 

#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: James Horner - Avatar
Albo przynajmniej odłożyć czekanie na 2020Wawrzyniec pisze:Czyli w takim razie o "Battle Angel" można już oficjalnie zapomnieć.

Re: James Horner - Avatar
10 minutowe fragmenty z sesji nagraniowej Avatara, można sobie obadać Jamesa w akcji
http://www.youtube.com/watch?v=Eh550oWbhic

http://www.youtube.com/watch?v=Eh550oWbhic
Re: James Horner - Avatar
ciekawe kto to wyniósł
Abel mówił że tam normalnie było jak w siedzibie FBI
widać że kręcone fonem. będzie afera pewnie 
1:23 - 3:10 - Abel siedzi pod lampą za Rojem.



1:23 - 3:10 - Abel siedzi pod lampą za Rojem.
#FUCKVINYL
Re: James Horner - Avatar
Fonem z zoomem optycznym, na pewno nikt go nie zauważył, bo one w końcu takie małeAdam pisze:widać że kręcone fonem. będzie afera pewnie

Re: James Horner - Avatar
zobaczcie akcje od 8:05 - koleś był na wyciągnięcie ręki przy stole mikserskim od Camerona. więc będą wiedzieć kto to w net puścił 
8:42 - 8:50 - znów Abel za Rojem.
ogólnie filmik strasznie biedny a i muza akurat nagrywana nic ciekawego.

8:42 - 8:50 - znów Abel za Rojem.
ogólnie filmik strasznie biedny a i muza akurat nagrywana nic ciekawego.
Ostatnio zmieniony pn mar 19, 2012 19:09 pm przez Adam, łącznie zmieniany 1 raz.
#FUCKVINYL
Re: James Horner - Avatar
A co on tam robił? Chciałem zażartować, że tam siedzi, a to rzeczywiście onAdam pisze:1:23 - 3:10 - Abel siedzi pod lampą za Rojem.

Re: James Horner - Avatar
no jak to co, był na częsci sesji jako gość. przecież to było wiadomo już przed premierą avatara bo się tym chwalił. 

#FUCKVINYL