Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
-
Mystery
- James Horner
- Posty: 25176
- Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am
#91
Post
autor: Mystery » pn lip 19, 2010 21:36 pm
Buttona można śmiało zostawić, nie zawadza filmowi, a Da Vinci jak pisał Koper, w ostateczności do poprawki. Koniec tematu

-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34960
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#92
Post
autor: Wawrzyniec » pn lip 19, 2010 21:36 pm
Koper pisze:Dlatego IMHO do rejectu Desplacik.

Zaraz, ale tego filmu to nawet najbardziej emocjonalna muzyka by nie uratowała, więc też bez przesady.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#93
Post
autor: Koper » pn lip 19, 2010 21:37 pm
Wawrzyniec pisze:Zaraz, ale tego filmu to nawet najbardziej emocjonalna muzyka by nie uratowała, więc też bez przesady.
Ale mogłaby dużo pomóc. Skoro fabuła nudna, to chociaż można by się rozkoszować fajnymi scenami na zasadzie obraz+dźwięk.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34960
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#94
Post
autor: Wawrzyniec » pn lip 19, 2010 21:45 pm
No może coś w tym jest. Chociaż dla mnie akurat muzyka Desplata w "Benjaminie Buttonie" nie razi. A ta w "New Moon" razi i to jest według mnie poważniejszy problem.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#95
Post
autor: Koper » pn lip 19, 2010 21:48 pm
Ale New Moon to kupa dla nastolatek, więc cały film do rejectu.

:D
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Mystery
- James Horner
- Posty: 25176
- Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am
#96
Post
autor: Mystery » pn lip 19, 2010 21:50 pm
Będzie się trzeba kiedyś zmusić i ten "New Moon" zobaczyć i na własnej skórze przetestować tego Desplata

-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34960
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#97
Post
autor: Wawrzyniec » pn lip 19, 2010 21:51 pm
Mystery Man pisze:Będzie się trzeba kiedyś zmusić i ten "New Moon" zobaczyć i na własnej skórze przetestować tego Desplata

No właśnie zróbcie to

I wtedy będziecie musieli przyznać mi rację. Chociaż ostrzegam, że na trzeźwo i za jednym zamachem ciężko się to ogląda.

#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#98
Post
autor: Koper » pn lip 19, 2010 21:53 pm
Wawrzyniec pisze:No właśnie zróbcie to
No bez przesady! Może od razu mamy wejść pod pociąg?

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Mystery
- James Horner
- Posty: 25176
- Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am
#99
Post
autor: Mystery » wt sie 31, 2010 11:15 am
Body of Lies - Marc Streitenfeld
Tak okropnej, prostej, pustej i nijakiej muzyki w obrazie, w ostatnich latach chyba nigdzie nie spotkałem. Film za 70 baniek i taka amatorszczyzna - 1/5.
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60014
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#100
Post
autor: Adam » wt sie 31, 2010 11:53 am
cóz... geniusz Hansa rodzi takie lamy od ładnych paru lat więc co zrobic.. ale dobrze, za kilka lat historia mu to partactwo wypomni , tak jak efekty szkoleniowe Kasperczakowi

#FUCKVINYL
-
bladerunner
#101
Post
autor: bladerunner » wt sie 31, 2010 13:34 pm
Mystery Man pisze:Body of Lies - Marc Streitenfeld
Tak okropnej, prostej, pustej i nijakiej muzyki w obrazie, w ostatnich latach chyba nigdzie nie spotkałem. Film za 70 baniek i taka amatorszczyzna - 1/5.
fakt nieudana to praca, aczkolwiek są dwa momenty chwytliwe

-
Łukasz Wudarski
- + Sergiusz Prokofiew +
- Posty: 1326
- Rejestracja: czw kwie 07, 2005 19:41 pm
- Lokalizacja: Toruń
-
Kontakt:
#102
Post
autor: Łukasz Wudarski » wt sie 31, 2010 16:06 pm
Ta kawałek Guns n' Roses pod napisy końcowe

Why So Serious !?
-
Mystery
- James Horner
- Posty: 25176
- Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am
#103
Post
autor: Mystery » wt sie 31, 2010 17:01 pm
Wy to jak zwykle czytać nie umiecie -
"muzyki w obrazie". Soundtrack wcale najgorszy nie jest - 2/5 spokojnie by można było dać

-
Mystery
- James Horner
- Posty: 25176
- Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am
#104
Post
autor: Mystery » wt sie 31, 2010 18:49 pm
Mnie drażni właśnie jej prostota i nijakość, już jakiś studencik w jeden wieczór spłodził by coś lepszego na demo-programie do komponowania. Jak dla mnie score do odrzucenia, ale oczywiście możecie się z tym nie zgadzać, tak jak ja nie zgadzam się z odrzuceniem Desplata z Buttona

-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60014
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#105
Post
autor: Adam » wt sie 31, 2010 18:50 pm
Mystery Man pisze:już jakiś studencik w jeden wieczór spłodził by coś lepszego na demo-programie do komponowania.
Tomasz "Violemi" Goska - i to jest komplement!

#FUCKVINYL