Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#106
Post
autor: Wawrzyniec » ndz lip 18, 2010 23:31 pm
dziekan pisze:Tak samo Howardowi niektorzy zarzucają to samo

Akurat Howard w przeciwieństwie do Debneya swój styl posiada i to dość wyrazisty.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
Mystery
- James Horner
- Posty: 25177
- Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am
#107
Post
autor: Mystery » ndz lip 18, 2010 23:31 pm
Ale Debney własnego stylu nigdy nie posiadał. John, poza paroma wyjątkami to wyrobnik i zwykły imitator, fakt dobry, ale bez własnego głosu, toteż jedzie na Silvestrim, Hornerze, Williamsie i innych.
-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#108
Post
autor: Wawrzyniec » ndz lip 18, 2010 23:32 pm
Koper pisze:Howard akurat jest bardziej oryginalny i pomysłowy od Debneya. W ogóle wyższa klasa jak dla mnie.
Z Debneyem to taki problem, że gość to bardzo, bardzo sprawny rzemieślnik ale raczej niewiele ponadto. Nawet mimo "Pasji" i "Wyspy piratów". Bardzo zgrabnie pisze taką muzę, jaką potrzeba do filmu, umie korzystać z dobrodziejstw orkiestry czy solistów, ale brak w tym czegoś ponadto, artyzmu, własnego "ja". Tak ja go odbieram.
Nic dodać, nic ująć. Dlatego też nie do końca rozumiem Adama reakcji nad "Predators", skoro też się Debney tak wielce nie wysilił, tylko zgrabnie skopiował i przearanżował muzykę Silvestriego

#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#109
Post
autor: Koper » ndz lip 18, 2010 23:36 pm
Wawrzyniec pisze:Nic dodać, nic ująć. Dlatego też nie do końca rozumiem Adama reakcji nad "Predators", skoro też się Debney tak wielce nie wysilił, tylko zgrabnie skopiował i przearanżował muzykę Silvestriego

Też w sumie nie wiem czym się tak podnieca, zwłaszcza, że zna oryginały. W kontekście filmu Debney zrobił to co trzeba, ale w kontekście płyty to szału nie ma, gdy zwrócimy uwagę na scory Alana. No ale imitując Alana wyszedł Debney lepiej na tym, jak Alan tworząc niby coś 'nowego' do odświeżonego A-Team, gdzie powinien imitować Posta.

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
#110
Post
autor: Marek Łach » ndz lip 18, 2010 23:37 pm
No to jak z tymi Predatorami Debneya jest? Oryginalność na 1?
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#111
Post
autor: Koper » ndz lip 18, 2010 23:38 pm
Marek Łach pisze:No to jak z tymi Predatorami Debneya jest? Oryginalność na 1?
Góra na półtora.

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
#112
Post
autor: Marek Łach » ndz lip 18, 2010 23:42 pm
Czyli średnia wyjdzie tak 2,5?...

-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#113
Post
autor: Koper » ndz lip 18, 2010 23:44 pm
Ogólna ocena w sensie? Nie wiem. Koło 3 raczej, oryginalnością bym tak mocno się nie przejmował, zwłaszcza, że jej praktycznie rzecz biorąc braku wymagał film.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#114
Post
autor: Koper » ndz lip 18, 2010 23:52 pm
Też prawda.

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60020
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#115
Post
autor: Adam » pn lip 19, 2010 08:11 am
co Wy chrzanicie

Predatorsi 4/5 na płycie można dać chocby z sentymentu że nie spartolił tego jak Silvestr Ateam... w filmie nie oceniam bo obejrzę w tym tygodniu

a brakiem oryginalności to jak napisał Dziekan, tylko Maras się przejmuje z Babuchem - misjonarze hambitnej muzy filmowej od 7 boleści

#FUCKVINYL
-
Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
#116
Post
autor: Marek Łach » pn lip 19, 2010 08:40 am
Jako zwykły konsument też bym się przejmował, bo po co drugi raz mam płacić 60-70 zł za to, co już posiadam...
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60020
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#117
Post
autor: Adam » pn lip 19, 2010 08:44 am
po pierwsze tutaj będzie jeszcze autograf a po drugie posiadam tylko takie dwie podobne prace, 2 pierwsze Predzie..
Jak Twój Desplat wali każdy score ten sam na jedno kopyto to Ci nie przeszkadza że na półkach to samo stoi

#FUCKVINYL
-
Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
#118
Post
autor: Marek Łach » pn lip 19, 2010 08:51 am
Autograf spoko, ale z tego co czytam w powyższych postach Predators to sklejka fragmentów ścieżki Silvestriego, więc twoje "tylko dwie podobne prace" są jak dla mnie "aż dwoma". Szkoda kasy na ctrl+c, ctrl+v, no ale to moja opinia. Dlatego właśnie m.in. zwracamy uwagę na oryginalność.

-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60020
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#119
Post
autor: Adam » pn lip 19, 2010 08:53 am
a to zwracajcie, nikt Wam nie broni

każdy ma jakąś misję, Wy macie oryginalność i hambitność, wolno!

;-)
#FUCKVINYL
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#120
Post
autor: Koper » pn lip 19, 2010 16:48 pm
Akurat "Predator" jest trudno dostępnym scorem, więc nie sądzę Marek, byś miał go na półce i dwa razy raczej za to samo nie zapłacisz.

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński