Hans Zimmer - Inception (2010)

[Koper]

No może na 4 by się dało wyciągnąć to BB w filmie, jakieś tam momenty niezłe z tego co pamiętam są, przynajmniej w pierwszej części obrazu.

[bladerunner]

Ja muzy też nie kojarzę, pamiętam tylko, że owe Myotis (jeden z najlepszych kawałków na płycie) w scenie którą opisuje (walka Bale z tym samurajami) wypada wręcz gryząco

((((( a Corynorhinus

[Wawrzyniec]

Ach nie lubię tych nazw utworów z "Batman Begins" Całe szczęście w "The Dark Knight" jes już o wiele lepiej.

A tak sobie słucham dalej tego Julyana z "Memento"... Ktoś mi powie, co dał Hansu Nolanowi, czego mu nie mógł dać Julyan, poza lepszą sprzedażą soundtracków?

Oj, Koper dalej ubolewasz, że to Zimmer z Howardem skomponowali muzykę do Batmanów, a nie Julyuan. A po za tym skoro twierdzisz, że nie odczuwasz różnicy, choć ja odczuwam, to dlaczego Julyana chwalisz, a Zimmera ganisz?

[Koper]

A czy ja chwalę/ganię? Całościowo oceniam to podobnie i recenzując pewnie bym zbliżone noty wystawił. Tymczasem niektórzy (większość?) fani Hansa na Julyana zlewają a swoim idolem się podniecają i wynoszą te jego scory do miana arcydzieł wręcz. Ponadto póki co Julyan pisywał do tych lepszych, ciekawszych, bardziej ambitnych i autorskich obrazów Nolana. Teraz zmieni to (albo i nie) "Incepcja". A moje pytanie pozostawiłeś bez odpowiedzi.

[Wawrzyniec]

A moje pytanie pozostawiłeś bez odpowiedzi.

Pewnie dlatego, że mój fanboyizm nie pozwala mi dać na nie odpowiedzi. A po za tym ja za mało Julyana słuchałem, aby móc się wypowiadać i opieram swoją wiedzę, głównie o to co znam z "Insomnii" i "Prestiżu".

Ponadto póki co Julyan pisywał do tych lepszych, ciekawszych, bardziej ambitnych i autorskich obrazów Nolana.

Chyba nie ma sensu porównaniu wcześniejszych filmów Nolana, do tych o facecie przebranym za nietoperza.

A teraz jeśli wybaczysz, idzie burza i nie mogę niestety dalej kontynuować rozmowy.

[Koper]

idzie burza

I know.
http://www.youtube.com/watch?v=8JmOjyvN ... re=related

[Marek Łach]

Proszę bez offtopu. I posty, w których nie ma nic poza "LOOL" też sobie darujmy. Następne offtopy w tym wątku będę już kasował, a nie tylko przenosił.

[Koper]

Maras, łamago, czemu pokasowałeś posty a nie odpowiedziałeś na pytanie, jak blisko geniuszu uważasz BB?

[Marek Łach]

Dałbym 4 za film, ale oglądałem parę lat temu w TV, więc jak wspomniałem parę stron wcześniej, jakieś kiksy mogłyby mi umknąć. A na płycie porażka.

[Koper]

Dałbym 4 za film, ale oglądałem parę lat temu w TV, więc jak wspomniałem parę stron wcześniej, jakieś kiksy mogłyby mi umknąć. A na płycie porażka.

Ale ja, Myster czy Adam dawaliśmy 3-4, a Dziekan wyskoczył że geniusz (czyli nie wiem... 5-6?) a Ty napisałeś, że "między nami". Czyli 4,5 winno być chyba od Ciebie?

[Wawrzyniec]

Nie często słucham "Batman Begins" na płycie, ale akurat w filmie to ta muzyka wypada dość dobrze. Oczywiście jak pisałem, jakoś się nie wybija, ale dobrze buduje klimat i pasuje do obrazu Nolana. Od taka na 4.

[Marek Łach]

Ale ja, Myster czy Adam dawaliśmy 3-4, a Dziekan wyskoczył że geniusz (czyli nie wiem... 5-6?) a Ty napisałeś, że "między nami". Czyli 4,5 winno być chyba od Ciebie?

A to spoko, wydawało mi się, że też dawałeś 3. W każdym razie wszystko już jasne.

[Adam]

ja za begins daje 2/5. mroczny jest lepsiejszy.

[Koper]

E, w filmie przecież nie jest tak źle by dawać 2...

[Adam]

chyba śnisz.. mroczny jest o klasę lepszy.. tym bardziej na płycie