Muzyka do seriali/produkcji telewizyjnych

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

#16 Post autor: Wojteł » sob lip 10, 2010 12:43 pm

Dobrze Mefi, że Dexa wymieniłes, bo nie wiele teraz seriali oglądam, ale z tych paru ulubionych, to tylko Dexter zainteresował mnie muzyką. No może jeszcze BattleStar Galactica, ale tego już chyba z 3 lata nie oglądałem i musiałbym sobie przypomnieć :)
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#17 Post autor: Marek Łach » sob lip 10, 2010 15:16 pm

I oczywiście Simpsonowie Clausena. :) Te ścieżki to raj dla każdego fana filmówki, tyle tu nawiązań i parodii klasyki, że można siąść nad serialem i wyszukiwać, gdzie pojawia się Rozsa, gdzie Goldsmith etc. :)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60014
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#18 Post autor: Adam » sob lip 10, 2010 15:16 pm

..gdzie Desplat :P
#FUCKVINYL

Mefisto

#19 Post autor: Mefisto » sob lip 10, 2010 15:35 pm

Aha, zapomniałem oczywiście o kult-klasyce - Mission: Impossible - Schifrin rzecz jasna :)

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#20 Post autor: Koper » sob lip 10, 2010 17:02 pm

Marek Łach pisze:I oczywiście Simpsonowie Clausena. :) Te ścieżki to raj dla każdego fana filmówki, tyle tu nawiązań i parodii klasyki, że można siąść nad serialem i wyszukiwać, gdzie pojawia się Rozsa, gdzie Goldsmith etc. :)
Za to w Family Guy się nie pierdolą i wrzucają tematy nuta w nutę z klasyków. :)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#21 Post autor: Koper » ndz lip 11, 2010 17:44 pm

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25176
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#22 Post autor: Mystery » ndz lip 11, 2010 18:30 pm

Świetne. To też było dobre - ta-ta-ta-ta.... :)
http://www.youtube.com/watch?v=EH5oRJKTWuc

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#23 Post autor: Koper » ndz lip 11, 2010 18:59 pm

No :D W "Blu Harvest" i "Something something Dark Side" muzyka, projekty statków i wybuchy były przeniesione żywcem ze "Star Wars" zresztą za zgodą Lucasa. Ale najlepszy był wątek z Williamsem i Elfmanem. :D
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25176
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#24 Post autor: Mystery » ndz lip 11, 2010 19:03 pm

Koper pisze:Ale najlepszy był wątek z Williamsem i Elfmanem. :D
Megakult :D

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34960
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#25 Post autor: Wawrzyniec » wt lip 13, 2010 14:05 pm

Marek Łach pisze:a Firefly muzycznie mnie nudzi, ot takie klimatyczne plumkanie.
O ja bardzo lubię "Firefly". Co prawda sam nie jestem w stanie napisać moich ulubionych utworów gdyż prawie wszystko jednakowe, ale klimatyzna muzyka napisana z pomysłem.

Jeżeli zaś chodzi o dłuższe seriale to naprawdę lubię muzykę Marka Snowa. "Z Archiwum X" i "Millenium" to świetna, megaklimatyczna muzyka.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#26 Post autor: Marek Łach » wt lip 13, 2010 14:19 pm

Za to wczoraj zacząłem oglądać Carnivale i muzycznie (Jeff Beal) prezentuje się świetnie. Muzy jest znacznie więcej niż w wielu współczesnych produkcjach HBO, jest dość barwna jak na tematykę serialu i kreuje nieziemski klimat. :) No i wisienką na torcie jest przewijająca się co chwilę klasyczna piosenka "Love Me Or Leave Me" (w oryginalnej wersji, cover znamy chociażby z soundtracka do Public Enemies). Ogólnie miłe zaskoczenie. :)

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#27 Post autor: Marek Łach » ndz lip 18, 2010 01:28 am

I ciekawa rzecz odnośnie Carnivale. W finałowym odcinku pierwszego sezonu wykorzystane zostały Journey to the Line oraz Beam z TTRL! Bardzo zaskakujące i mnie osobiście strasznie wkurzające, bo nie znoszę takich sztucznych przeszczepów - efektowne owszem, ale sto razy bardziej wolałbym oryginalny materiał Beala, niż coś, przez co przed oczami staje mi przyroda Pacyfiku.

ODPOWIEDZ