The Last Airbender - James Newton Howard
-
bladerunner
-
bladerunner
- muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
Lady in the Water jest piękna, magiczna a zakończenie z obrazem poezja jak wielki Eatlon przylatuje po Narve cudo. Howard najwyższych lotów. Last Airbander pozamiata jak już wcześniej pisałem. Na Nianię również czekam po japońsku-świetne familijne granie i mam nadzieję że Last... również wyjdzie w kraju kwitnącej wiśni
-
bladerunner
Myster Earthbenders a mianowicie druga część tego tracka już potrafi ciut przynudzić moje ulubione utwory na płycie to:Mystery Man pisze:cinemusic - 4/5
filmtracks - 5/5
soundtrackgeek - 10/10
U mnie jednak 4. "Earthbenders", "The Blue Spirit", "Flow Like Water" kapitalne tracki, żeby całość trzymała taki poziom, bo już taki "The Four Elements Test" to niezły przynudzacz.
01 Airbender Suite
02 Earthbenders
06 Hall of Avatars
08 The Blue Spirit
09 The Spirit World
10 We Could Be Friends kojarzy mi się ze Szczękami Williamsa ten utwór. Też Cudeńko
11 We Are Now the Gods coś niesamowitego szczególnie końcówka
12 Flow Like Water ten track to jakiś zupełny odlot
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14628
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Przesłuchałem soundtrack już cztery razy,jest w nim moc,jest pomyślunek ( i tu widać różnicę pomiędzy Howardem a takim Streitenfeldem ),na pewno kompozytor miał pomysł i wypowiedź reżysera o najlepszej pracy może mieć pokrycie w rzeczywistości - ale w odniesieniu do całej trylogii,tutaj Howard może naprawdę zabłysnąć.
W Jego pracy do pierwszej części trylogii brakuje moim zdaniem liryki i wytchnienia,brakuje też trochę przebojowości,słuchalności i monumentalizmu - brakuje mi utworów w stylu: " Atlantis discovered "," Secret swim "," Kida transforms "," The king dies "," Dogfight "," Just do it "," Kida returns "," Atlantis " - wtedy naprawdę mielibyśmy najlepszą pracę Howarda,ever
Ale poczekamy,zobaczymy - przede wszystkim,ile muzyki będzie w dwu i pół godzinnym filmie a potem poczekamy na jakiś oficjalny bądź nie complette
http://www.thelastairbendermovie.com/main.html#water
Piękna panorama miasta Północnego Plemienia Wody i króciutki filmik pokazujący głównego bohatera ćwiczącego magię wody.
W Jego pracy do pierwszej części trylogii brakuje moim zdaniem liryki i wytchnienia,brakuje też trochę przebojowości,słuchalności i monumentalizmu - brakuje mi utworów w stylu: " Atlantis discovered "," Secret swim "," Kida transforms "," The king dies "," Dogfight "," Just do it "," Kida returns "," Atlantis " - wtedy naprawdę mielibyśmy najlepszą pracę Howarda,ever
Ale poczekamy,zobaczymy - przede wszystkim,ile muzyki będzie w dwu i pół godzinnym filmie a potem poczekamy na jakiś oficjalny bądź nie complette
http://www.thelastairbendermovie.com/main.html#water
Piękna panorama miasta Północnego Plemienia Wody i króciutki filmik pokazujący głównego bohatera ćwiczącego magię wody.
- Łukasz Wudarski
- + Sergiusz Prokofiew +
- Posty: 1326
- Rejestracja: czw kwie 07, 2005 19:41 pm
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Posłuchałem. Dla mnie to w sumie przeciętniak. 3,5 może 4 (w zależności od filmu). Troszkę sztampowy jest tu JNH. MNiej jest Hansa (co chyba należy uznać za plus), ale dużo takiej howardowskiej ilustracyjności. Ogólnie mocno hollywoodzkie to wszystko i bez jakichś takich mocniejszych emocji. Osada to to nie jest. Dla mnie poziom Lady in the Water (choć wiem że niektórzy LITW uznają, za arcydzieło) albo może lepiej takiego Postmana. Kilka utworów niezłych Hall of Avatars, Flow Like Water), ale też kilka źle zmontowanych do odsłuchu albumowego (Airbender Suite to jakiś koszmar - jeśli chodzi o montaż). Dla mnie płyta ma podobny poziom co score Hornera (Karate Kid), przynajmniej jeśli chodzi o prezentacje na albumie. Solidne sprawne, ale wciąż rzemiosło.
Why So Serious !?
-
bladerunner
Nie zgadzam się prędzej ten drugi utwór, który kończy się mega nudnawo(Airbender Suite to jakiś koszmar - jeśli chodzi o montaż). Dla mnie płyta ma podobny poziom co score Hornera (Karate Kid), przynajmniej jeśli chodzi o prezentacje na albumie. Solidne sprawne, ale wciąż rzemiosło.
Ostatnio zmieniony ndz cze 06, 2010 00:01 am przez bladerunner, łącznie zmieniany 2 razy.
- Łukasz Wudarski
- + Sergiusz Prokofiew +
- Posty: 1326
- Rejestracja: czw kwie 07, 2005 19:41 pm
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
O Earthbenders już mi się nawet nie chce pisaćbladerunner20 pisze:Nie zgadzam się prędzej ten drugi utwór, który kończy się mega nudnawo(Airbender Suite to jakiś koszmar - jeśli chodzi o montaż). Dla mnie płyta ma podobny poziom co score Hornera (Karate Kid), przynajmniej jeśli chodzi o prezentacje na albumie. Solidne sprawne, ale wciąż rzemiosło.
Why So Serious !?
-
bladerunner
szybciej i prościej.
01 Airbender Suite(*****)
02 Earthbenders(***)
03 The Avatar Has Returned(**)
04 The Four Elements Test(***)
05 Journey to the Northern Water Tri(****)
06 Hall of Avatars(****)
07 Prologue(****)
08 The Blue Spirit(*****)
09 The Spirit World(***)
10 We Could Be Friends (*****)
11 We Are Now the Gods (*****)
12 Flow Like Water(*****)
2 Earthbenders(***) minutę krócej to sam się tyczy kilku utworów jak np
Journey to the Northern Water Tri(****) czy The Spirit World(***)
01 Airbender Suite(*****)
02 Earthbenders(***)
03 The Avatar Has Returned(**)
04 The Four Elements Test(***)
05 Journey to the Northern Water Tri(****)
06 Hall of Avatars(****)
07 Prologue(****)
08 The Blue Spirit(*****)
09 The Spirit World(***)
10 We Could Be Friends (*****)
11 We Are Now the Gods (*****)
12 Flow Like Water(*****)
2 Earthbenders(***) minutę krócej to sam się tyczy kilku utworów jak np
Journey to the Northern Water Tri(****) czy The Spirit World(***)
- Łukasz Wudarski
- + Sergiusz Prokofiew +
- Posty: 1326
- Rejestracja: czw kwie 07, 2005 19:41 pm
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt: