The Last Airbender - James Newton Howard

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#106 Post autor: Wawrzyniec » wt cze 01, 2010 21:08 pm

Jak się popatrzy ile JNH miał na jej napisanie czasu, to nie jest zła.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#107 Post autor: Mystery » wt cze 01, 2010 21:09 pm

Skoro o "The Last Airbender" Jamesa Newtona Howarda cisza, to nie widzę, żadnych przeciwności, aby trochę zejść z tematu, który na swoje odrodzenie jeszcze musi trochę poczekać.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#108 Post autor: Adam » wt cze 01, 2010 21:10 pm

Wawrzyniec pisze:Jak się popatrzy ile JNH miał na jej napisanie czasu, to nie jest zła.
Horner na aliensy miał 2 tyg łącznie z nagraniami i co? walnął probably best score w swojej karierze do tego typu kina..
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#109 Post autor: Wawrzyniec » wt cze 01, 2010 21:10 pm

Mystery Man pisze:Skoro o "The Last Airbender" Jamesa Newtona Howarda cisza, to nie widzę, żadnych przeciwności, aby trochę zejść z tematu, który na swoje odrodzenie jeszcze musi trochę poczekać.
Żeby to tylko nie było takie zejście jak w przypadku "Robin Hooda" Streitenfelda :roll:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#110 Post autor: Koper » wt cze 01, 2010 21:11 pm

Wawrzyniec pisze:Jak się popatrzy ile JNH miał na jej napisanie czasu, to nie jest zła.
Zła nie jest, raczej średnia, no i jak pisałem, szału w filmie nie robi. Jak na epicką przygodówkę to muzyka powinna być bardziej chwytliwa i porywająca.
Adam Krysiński pisze:Horner na aliensy miał 2 tyg łącznie z nagraniami i co? walnął probably best score w swojej karierze do tego typu kina..
Podobno miał aż 3 tyg. ;) A przecież i tak przepisał Wolfen i parę innych rzeczy. :)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#111 Post autor: Mystery » wt cze 01, 2010 21:12 pm

Wawrzyniec pisze:
Mystery Man pisze:Skoro o "The Last Airbender" Jamesa Newtona Howarda cisza, to nie widzę, żadnych przeciwności, aby trochę zejść z tematu, który na swoje odrodzenie jeszcze musi trochę poczekać.
Żeby to tylko nie było takie zejście jak w przypadku "Robin Hooda" Streitenfelda :roll:
W przypadku "Robin Hooda" to już było po temacie :)

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#112 Post autor: Koper » wt cze 01, 2010 21:13 pm

Wawrzyniec pisze:Żeby to tylko nie było takie zejście jak w przypadku "Robin Hooda" Streitenfelda :roll:
Wawrzek, nie rób offtopa. :D
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#113 Post autor: Wawrzyniec » wt cze 01, 2010 21:13 pm

Mystery Man pisze:W przypadku "Robin Hooda" to już było po temacie :)
76 stron, z czego zaledwie z jakieś 16 o samej muzyce do tego filmu :roll:

P.S. "Aliens" jest świetnie, mimo że to "Wolfen".
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#114 Post autor: Adam » wt cze 01, 2010 21:14 pm

Wawrzyniec pisze:Żeby to tylko nie było takie zejście jak w przypadku "Robin Hooda" Streitenfelda :roll:
to po co prowokujesz sam i przypominasz? :P

a wracając do porównań Howarda z Hornerem to z całym szacunkiem (Sorry Althazan :P ) ale Howardowi do zasług Hornera daaaaaaaaaaaleko.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#115 Post autor: Koper » wt cze 01, 2010 21:15 pm

Ano, racja. Może nie aż tak daleko przez tyle "a", ale jednak Horner więcej się zasłużył w filmówce.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Althazan
+ Georges Delerue +
Posty: 3638
Rejestracja: wt lut 24, 2009 14:28 pm

#116 Post autor: Althazan » wt cze 01, 2010 21:16 pm

Adam Krysiński pisze:Sorry Althazan :P
Jak zaraz rozpakuję Twojego [...], tylko muszę jakiegoś gwoździka poszukać... :twisted:

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#117 Post autor: Mystery » wt cze 01, 2010 21:16 pm

Adam Krysiński pisze:
Wawrzyniec pisze:Żeby to tylko nie było takie zejście jak w przypadku "Robin Hooda" Streitenfelda :roll:
to po co prowokujesz sam i przypominasz? :P

a wracając do porównań Howarda z Hornerem to z całym szacunkiem (Sorry Althazan :P ) ale Howardowi do zasług Hornera daaaaaaaaaaaleko.
Phi, toż nawet HGW jest lepszy od Hornera :lol:

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#118 Post autor: Wawrzyniec » wt cze 01, 2010 21:18 pm

Mystery Man pisze:Phi, toż nawet HGW jest lepszy od Hornera :lol:
Nie musiałeś nawet LOLa dawać aby można było poczuć fałsz w tym zdaniu :)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#119 Post autor: Adam » wt cze 01, 2010 21:18 pm

Althazan pisze:
Adam Krysiński pisze:Sorry Althazan :P
Jak zaraz rozpakuję Twojego [...], tylko muszę jakiegoś gwoździka poszukać... :twisted:
no co :P mówiłem o całym przekroju kariery i wszystkich ścieżkach :P
ostatnie lata to wiadomo że Horner podupadł na korzyść Howarda ale całokształt się wg mnie liczy :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#120 Post autor: Mystery » wt cze 01, 2010 21:19 pm

Wawrzyniec pisze:
Mystery Man pisze:Phi, toż nawet HGW jest lepszy od Hornera :lol:
Nie musiałeś nawet LOLa dawać aby można było poczuć fałsz w tym zdaniu :)
Lola, bladu dał chyba nawet wykrzyknik :D

ODPOWIEDZ