Nuremberg - Brian Tyler
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9401
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Nuremberg - Brian Tyler
Jestem po jednym odsłuchu, ale odezwę się po drugim, pewnie w niedzielę 
Re: Nuremberg - Brian Tyler
End Title miażdży
Resztę będę mógł dopiero jutro wieczorem posłuchać.
NO CD = NO SALE
Re: Nuremberg - Brian Tyler
Krótkie wypowiedzi B. o muzyce - https://www.goldderby.com/film/2025/nur ... ian-tyler/
NO CD = NO SALE
Re: Nuremberg - Brian Tyler
Cóż, z kapci nie wyrwało i pierwszy raz nie uderzył tak niespodziewanie jak chociażby kiedyś Walkiria Ottmana, ale solidny to score i po pierwszym odsłuchu bliski czwóreczki. Klimat się podoba i muzycznie czuć tą II w.ś , jak na długość i typ produkcji underscore nie doskwiera i ładnie to gra, choć do wywołania większych emocji jednak trochę brakuje i nie wiem, ale może to wina dziwnie znajomych tematów, jakby zaczerpniętych z biblioteki dźwięków, choć jeszcze nie doszedłem w których kościołach to dzwoni. Jak na Tylera unikatowa to jednak praca, pierwsza w aż tak dramatycznym wydaniu, podchodzącym miejscami trochę jakby pod Zimmera (Epilogue), ale to już Paweł się wypowie
, także za całokształt się chwali, tym bardziej, że dobrze słychać przekucie niewątpliwej inspiracji w coś dobrego, choć chciałby się napisać wyjątkowego.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10535
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Nuremberg - Brian Tyler
Pełna zgoda. Kapcie nie zrywa. Suitka i End Titles załatwiają cały score. Reszta to tylko zapychacz.
Tyler zrobił sobie w tej pracy kompilacje kilku mniej o bardziej znaczących ścieżek ze swojej kariery. Temat przewodni to coś pomiędzy jego Power Rangers a Info The Storm. Ale klimatem i smyczkowymi aranżami rekompensuje miałką oryginalność.
Tyler zrobił sobie w tej pracy kompilacje kilku mniej o bardziej znaczących ścieżek ze swojej kariery. Temat przewodni to coś pomiędzy jego Power Rangers a Info The Storm. Ale klimatem i smyczkowymi aranżami rekompensuje miałką oryginalność.
