#5845
Post
autor: Pawel P. » pt paź 31, 2025 09:14 am
Żeby to już mieć za sobą, bo mam wrażenie, że rozmawiamy o czymś, co w żadnym innym zakątku globu – ani nawet wszechświata – nie wywołało żadnych kontrowersji.
Mnie też bardzo wkurzają clickbaity – są dziś praktycznie wszędzie. Ale to akurat pod tę kategorię nie podpada. Celem clickbaitów jest zwiększenie liczby kliknięć, czyli ruchu na stronie (a co za tym idzie – zysków z reklam) poprzez stosowanie sensacyjnych, emocjonalnych lub niejasnych nagłówków. W efekcie często prowadzi to do rozczarowania, gdy treść nie spełnia obietnic tytułu.
Tymczasem Variety napisało po prostu: „John Williams to Score Steven Spielberg’s UFO Movie, Marking the Duo’s 30th Film Together.” To nie jest ani manipulacja, ani tania sensacja – tytuł dokładnie odzwierciedla informację zawartą w środku tekstu. Co więcej, źródłem nie był „jakiś nauczyciel”, tylko – no sorry – Damian Woetzel, wielokrotnie nagradzany choreograf i od 2017 roku prezydent Juilliard School, jednej z dwóch najbardziej prestiżowych uczelni muzycznych w USA (obok Curtis Institute of Music). Williams w 2018 roku zdecydował, że do tej właśnie szkoły trafi całe archiwum jego partytur, co tylko podkreśla jego ścisły związek z tą instytucją (od młodzieńczych lat).
A słowa, na które się powołano, padły podczas publicznego spotkania z pisarzem Timem Greivingiem, autorem oficjalnej biografii Williamsa, w obecności Emanuela Axa, dla którego Williams niedawno napisał Koncert fortepianowy. Więc jeśli prezydent Juilliard School mówi publicznie, że John Williams pracuje nad nową muzyką do filmu Spielberga – to jest jak najbardziej wiarygodne źródło, a Variety nie przeinaczyło niczego ani w treści, ani w tytule.