Ze wszystkich współczesnych akcyjniaków akurat wymieniasz ten, który preferuje operowanie długimi, skrzętnie choreografowanymi ujęciami...swordfish pisze: ↑pn lis 25, 2019 22:58 pmBo nagle zobaczył film idący pod prąd współczesnym trendom szybkich montaży. Dziadek Scorsese zrobił obraz z powolną narracją, przegadany, wleczący się w nieskończoność. Dokładnie tak jak np. Coppola tworzył "Ojca Chrzestnego". 3,5 godziny seansu. Żadnych skrótów. Czysta autorska wizja kina gangsterskiego.
Gdy "John Wick" nas masakruje szybkimi cięciami, Scorsese proponuje nam slow cinema.
CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9318
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14199
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?

Bardzo spokojny film, jednak dość typowy dla Costnera. Film trochę podobny do "Nietykalnych" ale całkowicie pozbawiony akcji i takich mocnych scen, jak w "Nietykalnych". Dopiero na napisach końcowych dowiedziałem się, że muzykę ma tu Thomas Newman, jest dosyć minimalistyczna, więc można się było domyślić, najlepszy jest end credits.
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14199
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?
"Małe Kobietki" z muzyką Desplata. Fajny film, dobrze zagrany i ładnie stworzony ( scenografia, kostiumy, itp. ) ale ta rwana narracja, przeplatająca przeszłość z teraźniejszością jest męcząca dla widza. Z podobnych tematycznie filmów bardzo podoba mi się "Miss Potter" z Rene Zellweger - biografia autorki przygód Piotrusia Królika.
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?
HIS THREE DAUGHTERS
Zaskakujące, kameralne ukazanie problemu odejścia najbliższej nam osoby. Niby wiemy jaki będzie ostateczny finał. Nie ma żadnych fajerwerków. Trzy kobiety siedzą w mieszkaniu i czekają na ostatnie tchnienie umierającego ojca. Jak to koncertowo zostało zagrane przez trzy popularne aktorki. Każda dodaje coś od siebie ze swojego temperamentu. Nie ma tu żałobnego płaczu i rozdzierania szat. Jak na oryginał Netflixa bardzo wysoka ocena ode mnie 8/10.
Zaskakujące, kameralne ukazanie problemu odejścia najbliższej nam osoby. Niby wiemy jaki będzie ostateczny finał. Nie ma żadnych fajerwerków. Trzy kobiety siedzą w mieszkaniu i czekają na ostatnie tchnienie umierającego ojca. Jak to koncertowo zostało zagrane przez trzy popularne aktorki. Każda dodaje coś od siebie ze swojego temperamentu. Nie ma tu żałobnego płaczu i rozdzierania szat. Jak na oryginał Netflixa bardzo wysoka ocena ode mnie 8/10.
Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?
Pieprzyć Mickiewicza 2 - 7/10 - udany sequel jedynki, którą również uważam za udaną i nie rozumiem, skąd ten hejt w necie był. W tym jest więcej empatii, mniej lanserstwa i nowobogackich nastolatków (to był największy zarzut wapniaków recenzentów do jedynki - tak jakby takich szkół i gówniarzy nie było
), i scenariusz porusza ważne wątki akceptacji i odrzucenia osób ze spektrum autyzmu. Ot, taki Forrest Gump trafia do tej samej klasy znanej z pierwszej części filmu i on jest główną osią fabularną. Film trochę za krótki, gość wcielający się w Kordiana "Korka" (tego z autyzmem) rewelacyjny, plus ma kilka genialnych scen z one-linerami. Bawiłem się przednio i myślę, że rówieśnicy bohaterów z filmu powinni zostać przymuszeni aby ten film zobaczyć, żeby dało to choćby paru cokolwiek do myślenia.

#FUCKVINYL
Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?
Better Man - 5/10 - poza fantastyczną kolekcją hitów Take That i Williamsa, niektóre na nowo zaaranżowane i zaśpiewane, oraz fantastycznym CGI zrobionym przez Wetę, film niestety jest bardzo płyciutki, jako biograficzny. Gdyby nie było kapitalnego miniserialu dokumentalnego o nim na Netflixie, w którym Williams jedzie po bandzie i otwiera się wprost i obnaża na wiele kontrowersyjnych i błędnych aspektów jego życia prywatnego (za co mega szacun i jest nielicznym, którzy to w aż takim stopniu zrobili), to jeszcze można by ten film jakoś przełknąć. A tak, jak ktoś zna ten dokument, to ten film odbierze tylko z uśmieszkiem, jaką jest wydmuszką i laurką. Może 10% jest pokazane, no ale tu już nie mogło być kontrowersji..
Decyzję o tym, żeby grała małpa uważam za błędną, bo za dużo mamy filmów z Planety Małp (robionych przez tych samych grafików) i momentami człowiek się czuje, jakby Cezar przeniósł się do lat 90
Ale że jest to zrobione fenomenalnie, to już wspomniałem. Zasłużony nom do Oscara za efekty.
I ciekawostka - soundtrack jest od dwóch tygodni numerem 1 na listach najlepiej sprzedających się płyt z wszystkich gatunków muzyki w UK.
Bez znajomości dokumentu: 7~8/10 w tym podwyżka oceny za występ Astona Martina DB5 w jedynym słusznym kolorze
Decyzję o tym, żeby grała małpa uważam za błędną, bo za dużo mamy filmów z Planety Małp (robionych przez tych samych grafików) i momentami człowiek się czuje, jakby Cezar przeniósł się do lat 90

I ciekawostka - soundtrack jest od dwóch tygodni numerem 1 na listach najlepiej sprzedających się płyt z wszystkich gatunków muzyki w UK.
Bez znajomości dokumentu: 7~8/10 w tym podwyżka oceny za występ Astona Martina DB5 w jedynym słusznym kolorze

#FUCKVINYL
Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?
Światłoczuła - 8/10 - bardzo dobry i ambitny dramat obyczajowy z elementami kom-romu o niewidomej dziewczynie pracującej w poprawczaku jako psycholog, z przepięknymi zdjęciami na taśmie filmowej, grą świateł, humorem i emocjami. Wielkie brawa dla odtwórczyni głównej roli - jakbym nie sprawdził, to bym myślał, że dziewczyna rzeczywiście nie widzi. Dobry czas dla polskiego kina.
#FUCKVINYL
Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?
The Outrun - 8/10 - wspaniały popis aktorski Serszy, która gra 20-paroletnią alkoholiczkę, która postanawia wyjechać na dalekie wyspy na północy Irlandii by badać zachowania ptaków. Trudna, niewdzięczna rola i pogoda na planie. świetna muzyka klubowa w niektórych scenach. To mały film niezależny, więc i fajerwerków tutaj nie ma. Seans dla Serszy.
#FUCKVINYL
Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?
Towarzysz - 8/10 - intrygujący, momentami brutalny i całościowo świetnie zrealizowany niezależny thriller z pomysłowym scenariuszem nowatorsko podejmującym temat przyszłości życia robotów z ludźmi, a szczególnie żywych sex-lalek. Na plus też nie-ograne twarze (poza synem Meg Ryan, który tutaj zagrał chyba swoją najdojrzalszą, dramatyczną rolę jak do tej pory.). Trailer był tylko przystawką, bo w filmie wiele się dzieje
No i szok jakie grosze ten film kosztował, bo tylko niecałe 10 mln. Cóż, kolejny raz Hollywod pokazuje, że nawet za darmo da się zrobić wartościowe i porządne kino, momentami jako przestroga, które stawia ważne pytania i potrafi zachwycić.
youtu.be/Qr_kX0D3DNA

youtu.be/Qr_kX0D3DNA
#FUCKVINYL
Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?
Maria Callas - 4/10 - absolutnie słusznie kompletnie olany film w nominacjach do wszystkich nagród, łącznie też z Jolie, która tutaj wypada tak sztucznie i nieprzekonująco, jak dawno żaden odtwórca roli w biograficznych filmach o znanych postaciach, jakie kręcą ostatnimi laty taśmowo. Jolie tu jest Jolie, teatralnie przerysowana i przestrzelona rola. Film rozczarowuje też na kilku innych płaszczyznach (poza zdjęciami). Przede wszystkim wątpię, by sama Callas była zadowolona z filmu, gdzie pokazano ją w zasadzie tylko jako chorą psychicznie lekomankę z koszmarnym charakterkiem i w ostatnim tygodniu jej życia. Wiemy, że ona taką zmanierowaną mendą była, wiemy że tak też cierpiała psychicznie pod koniec, i ok, ale to wygląda trochę, jakby twórcą filmu był jakiś antyfan czy coś w ten deseń, który chciał ośmieszyć / pokazać tylko najgorsze jej zachowania i moment życia…
I na koniec już muzyczna, mała dygresja, która jednak od razu nastawia negatywnie do filmu... Ja kompletnie nie znam się na operze. To nigdy nie była i nie będzie „moja” muzyka i nie lubię takich rzeczy słuchać... ALE jeśli taki ktoś "zielony" jak ja, już w pierwszej minucie (sic!) filmu o tej największej operowej gwieździe w historii widzę (i to tak, że aż w oczy szczypie!), że ruch warg Jolie na ekranie jest kompletnie rozjechany z oryginalnym śpiewem Callas lecącym w tle, to ja się pytam, gdzie byli dźwiękowiec i montażysta tego filmu, oraz vocal/movement coach Jolie ?!
I na koniec już muzyczna, mała dygresja, która jednak od razu nastawia negatywnie do filmu... Ja kompletnie nie znam się na operze. To nigdy nie była i nie będzie „moja” muzyka i nie lubię takich rzeczy słuchać... ALE jeśli taki ktoś "zielony" jak ja, już w pierwszej minucie (sic!) filmu o tej największej operowej gwieździe w historii widzę (i to tak, że aż w oczy szczypie!), że ruch warg Jolie na ekranie jest kompletnie rozjechany z oryginalnym śpiewem Callas lecącym w tle, to ja się pytam, gdzie byli dźwiękowiec i montażysta tego filmu, oraz vocal/movement coach Jolie ?!
#FUCKVINYL
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34883
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?
To, że główna bohaterka cierpi, to mnie nie dziwi, patrząc na osobę reżysera. To facet, który nakręcić Jacky z cierpiąca Jacky Kennedy i Spencer z cierpiąca Lady Di.
W tym się najwyraźniej specjalizuje.
W tym się najwyraźniej specjalizuje.
#WinaHansa #IStandByDaenerys