Tyler Bates

[Mystery]

W filmie znalazło się mnóstwo piosenek z epoki, które dobrze współgrają z obrazem. Score dobrze sobie radzi w obrazie, a i na soundtracku są dobre utwory.
Postaram się niedługo więcej napisać, ale jestem zadowolony, zarówno filmowo jak i muzycznie. Chociaż też mogło być lepiej, filmowo i muzycznie.

Film lekko rozczarowuje. Trylogia miała się skupiać wokół branży porno, a w tej części mamy szybki przeskok z porno do składania hołdu Hollywood. Gothowa to już taka gwiazda, że się nawet nie rozbiera przed kamerą, tylko zostawia to koleżankom. Fabularnie może byłoby ok, gdyby ten trzeci akt był ciekawszy, a on jest niestety najsłabszy, podobnie jak i rozwiązanie zagadki tożsamości mordercy. Owszem, klimacik lat 80. jak najbardziej jest, zarówno wizualnie jak i muzycznie, aczkolwiek score Batesa to tu na trzecim planie, nawet jak wchodził jakiś fajny motyw instrumentalny to zaraz się okazywało, że to intro piosenki.

Z pierwszych dwóch części z niczego powstało coś, a tu mimo największego potencjału wyszło nic Film broni się klimatem, ale fabuła i bzdurny 3 akt i zakończenie jakby już od niechcenia, także najsłabsza pozycja z tej trylogii, ale i tak Ti West to osoba, której w przyszłości trzeba się będzie baczniej przyglądać. Soundtrack po kontekście niewiele zyskał, ale muza ogólnie pasowała, choć w tym klimacie można było się postarać o coś lepszego.

[Wawrzyniec]

To i jak najbardziej się z Wami zgadzam, że trzeci akt jest najsłabszym elementem tego filmu i trochę psuje dobrze budowany klimat.
Ale muzycznie uważam, że Bates się w porządku spisuje. I na przykład motyw kiedy Debicki przechadza się z Goth po teranach studio, jest bardzo ładny i klasyczny w brzmieniu.

[Mystery]

Bates do nowego serialu Peacock.



1. Hysteria! (0:53)
2. Linda’s Losing It (2:14)
3. The Rapture – Dethkrunch (2:09)
4. Chief Dandridge (2:22)
5. Tracy (1:49)
6. The Devil’s Come to Town (1:40)
7. The Mother of Evil (1:46)
8. Watchers of Death – Dethkrunch (2:19)
9. Mind Games (2:01)
10. The Necklace (1:17)
11. Tracy and the Reverend (1:43)
12. Satan in the Sanctuary (Hysteria! Main Titles) (0:31)
13. Sex Magick (1:57)
14. Light Up the Night – Dethkrunch (2:07)
15. The Red Room (2:06)
16. Band Posters (1:20)
17. Mask and Inhalers (1:52)
18. Deprogramming (2:07)
19. A Hidden Evil (1:52)
20. Dethkrunch Carnies (0:43)
21. Crowds and Power (2:01)
22. The Devil Is Inside of You (1:52)
23. Exorcism (2:37)
24. The Angel of Peace (3:03)


youtu.be/E2yv6LYktKc

[Wawrzyniec]

Cały soundtrack to typowy rockowy Tyler Bates, a więc trochę rockowego łubu-dubu, które ze względu na produkcję jest zrozumiałe. Ale raczej nie jest to przyjemny soundtrack, poza ostatnim kawałkiem, który jest ładny i najbardziej klasyczny i stonowany na albumie:


youtu.be/OBjAT1bwEes

[dougan]

Tylera Batesa pozwów ciąg dalszy, czyli rzekomo muzyk miał wykorzystać głos piosenkarki Azam Ali to sampli w swoich późniejszych produkcjach bez ówczesnej zgody.

https://www.hollywoodreporter.com/busin ... 236086851/

[Mystery]

Jon Burlingame napisał, że to nie prawda, ale i tak trzeba będzie to wszystko udowadniać przed sądem.
https://x.com/jonburlingame/status/1868470424130003007

[Wawrzyniec]

Jon Burlingame jest zwykle dość wiarygodny. Albo chce tu Tylera Batesa chronić. Na razie cicho się wokół tej sprawy zrobiło.

[Adam]

W listopadzie Bates będzie na Torwarze na koncercie Mansona, bo pojechał właśnie z nim na światową trasę.

[Wawrzyniec]

Tyler Bates reklamuje Ballerina, a więc wychodzę z założenia, że maczał przy niej palce.

[Mystery]

5/6 czerwca



1. So Much Like Your Sister (2:10)
2. Daddy Fearless (3:09)
3. Chancellor (3:00)
4. Annie’s Got a Gun (1:50)
5. Pappa Don’t Breathe (1:41)
6. Winston’s Offer (1:54)
7. Kiki Mora (3:41)
8. You in Ten F***ing Years (3:21)
9. Wick’d Ticket (3:12)
10. Inking Eve (1:50)
11. Deal In Blood (2:29)
12. Info On Pine (3:46)
13. Eve Checks In (1:35)
14. Pine Contract (2:20)
15. Pine Gives Coordinates (2:03)
16. Eve to Hallstatt (2:15)
17. Order to Throw (2:02)
18. The Town Eye (1:26)
19. Great Hallstatt Bake Off (0:56)
20. Fate Is Humbling (3:15)
21. Agreement Between Tribes (2:26)
22. In the Wick of Time (4:11)
23. More Rules and Consequences (2:07)
24. Ice Rage Eve (1:50)
25. Daddy Not Walking Dead (1:33)
26. Become the Assassin – Le Castle Vania (3:20)

[Adam]

Film jest niesamowity. Choreografia walk i praca kamery są tu chyba najlepsze w całej franczyzie, a i film przyćmiewa pod tym względem większość części. Nieustanna akcja, mordobicie, strzelaniny, a czasem latające flaki. Baba Jaga w trzecioplanowej roli wypada tu cieniutko w porównaniu do Eve. Armas nieprawdopodobne rzeczy robi, a większości bez dublerki. Podziwiam za tak świetny wybór diametralnie różnych od siebie ról i takie starania, no i za ekranową charyzme. Nowa królowa kina akcji!

Score bardzo energetycznie brzmi i wypełnia fajnie film, pumpinowe techno i elektro podkręcający akcję.

Nie wiem jakim cudem z filmu po takich problemach produkcyjnych, kręconego przez dwa lata i po nakręceniu 2/3 od nowa przez Stahelskiego, który zastapił Wisemana. mogło wyjść coś tak dobrego.

Film ma już Fresh na RT. Ode mnie 4,5/5 w swojej kategorii.

[Wawrzyniec]

Score bardzo energetycznie brzmi i wypełnia fajnie film, pumpinowe techno i elektro podkręcający akcję.

Na albumie brzmi okay, ale to wiadomo ten sam muzyczny styl z w serii Johna Wicka. Chociaż w przypadku tamtych, zawsze trafiał się jakiś jeden wyrazisty kawałek. Tutaj na razie takiego nie wyłapałem.

I widzę, że jeżeli chodzi o Box Office to raczej na jednej Ballerinie pozostanie.

[Mystery]

1. Get Our Freak On (0:55)
2. Adora Bull (1:46)
3. Food Rain (0:45)
4. You’re Eating Cat Sh*t! (1:22)
5. Stop Humping Nana! (1:22)
6. My Sweet Sweet Honey (1:17)
7. Gotta Pee! (0:25)
8. Inbred for Generations (1:44)
9. Wiggly Field (0:33)
10. My Balls! (1:31)
11. F***ing Cats (1:26)
12. Ball-less Zombie (2:02)
13. Welcome, Bitches (feat. Lola Colette) (2:04)
14. I am a Wild F***ing Wolf (1:14)
15. Audio Symphonic Dick-Tation (2:02)
16. Kill the Squirrel! (1:34)
17. Nose Boner (0:53)
18. Just a Dog (1:35)
19. Hump House Raid (0:47)
20. Get You Some Honey (0:44)
21. Karma’s a Bitch (0:27)

[Wawrzyniec]

Takie jazzowe klawe granie, które wpada jednym uchem i wypada drugim. Pewnie w tym obrazie Ganndy'ego Taratakosky'ego jakoś się sprwadza, ale poza nim to raczej jednorazowa rzecz.