
Muzyka, którą powinni rejectować
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Są różne szkoły reżyserów jeżeli chodzi o muzykę filmową. Są tacy, którzy angażują się dalej są podczas nagrań, nadzorują je i sprawdzają jak muzyka pasuje do obrazu. Tak chyba robi o ile się nie mylę George Lucas i nie jestem pewny czy też nie James Cameron, ale tutaj już pewny nie jestem
Są też tacy, którzy zostawiają całkowicie wolną rękę kompozytorwi. Jak np. Francis Ford Coppola przy "Draculi", kiedy to w pełni zaufał Kilarowi i w ogóle nie interweniował w jego pracę.
Nie wiem jakim typem reżysera z tego punktu widzenia jest Polański, ani tym bardziej Weitz.

Są też tacy, którzy zostawiają całkowicie wolną rękę kompozytorwi. Jak np. Francis Ford Coppola przy "Draculi", kiedy to w pełni zaufał Kilarowi i w ogóle nie interweniował w jego pracę.
Nie wiem jakim typem reżysera z tego punktu widzenia jest Polański, ani tym bardziej Weitz.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Polański to tyran, czepia się wszystkiego i po 10 razy zmienia zdanie. Profesjonalista w każdym calu, a kompozytorzy wcale nie mają z nim łatwo. Zna się na muzyce i ma o tym pojęcie. Wiem to od osób które z nim prywatnie się znają od lat i które pracowały z nim nie raz. I kompletnie nie jest prawdą że Desplat nie miał z Polańskim żadnego kontaktu praktycznie przy pisaniu Widma.. Było odwrotnie choć Desplat miał mało czasu na pisanie to prawda.
#FUCKVINYL
To ciekawe swoją drogą Harry wspominał, że Ridley jest bardzo niezdecydowany a przy królestwie kazał mu kopiować tematy z różnych prac m.in 13 wojownikaAdam Krysiński pisze:Polański to tyran, czepia się wszystkiego i po 10 razy zmienia zdanie. Profesjonalista w każdym calu, a kompozytorzy wcale nie mają z nim łatwo. Zna się na muzyce i ma o tym pojęcie. Wiem to od osób które z nim prywatnie się znają od lat i które pracowały z nim nie raz. I kompletnie nie jest prawdą że Desplat nie miał z Polańskim żadnego kontaktu praktycznie przy pisaniu Widma.. Było odwrotnie choć Desplat miał mało czasu na pisanie to prawda.


W którą stronę nie spojrzeć, przez te upierdliwości reżyserów powstają najlepsze kompozycjeAdam Krysiński pisze:zresztą - Kilar nie tylko prywatnie, ale to samo mówi też np w wywiadzie z dvd pianisty - że przez to nie chciał pracować, ale zdecydował się pisać muzę z powodu tematu i przesłania filmu i zapomnieć o tych uciążliwościach Polańskiego które robi.

Nie dziwie się w końcu jak na razie to płyta rokuAdam Krysiński pisze:i bardzo dobrze własnie! a jaki szacunek jest do takiego czegoś, to głupi przykład Desplata mamy - koleś wydał już dziesiątki płyt a Widmo jest jego pierwszą w której w książecce zawarł osobisty "list" do rezysera i podziękowania, i to wcale nie 2 zdania na krzyż..

- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14342
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
" Troja " Hornera akurat mi się podoba / alternatywnej wersji jeszcze nie słuchałem /,podoba mi się muzyka batalistyczna,zwłaszcza utwór gdy Grecka armia podchodzi pod mury Troi - czegoś takiego brakuje mi we " Władcy Pierścieni " 
Jeśli chodzi o Erica Serre to mi najbardziej do gustu przypadł soundtrack do filmu Luca Bessona: " The Messenger: The Story of Joan of Arc " - nie lubię elektroniki i ogólnie muzyki w stylu " Batman Begins " ale tutaj jest pewien klimat a ostatni utwór / moment spalenia na stosie / jest świetny,piosenka też niczego sobie.

Jeśli chodzi o Erica Serre to mi najbardziej do gustu przypadł soundtrack do filmu Luca Bessona: " The Messenger: The Story of Joan of Arc " - nie lubię elektroniki i ogólnie muzyki w stylu " Batman Begins " ale tutaj jest pewien klimat a ostatni utwór / moment spalenia na stosie / jest świetny,piosenka też niczego sobie.