Deadpool & Wolverine (2024) - Rob Simonsen & Piosenki

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34430
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Deadpool & Wolverine (2024) - Rob Simonsen & Piosenki

#16 Post autor: Wawrzyniec » śr lip 24, 2024 19:42 pm

Właśnie dlatego jestem ostrożny z opiniami, bo z tego co czytam to ponoć film sklada się w 80% z cameo, a 20% z fabuły. Podobno ilość cameo na minutę jest oszałamiająca.

Trochę tak jakby Hans Zimmer nagrał album i sięgną po wszystkich pomagierów i kompozytorów z którymi współpracował w przeszłości.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13916
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Deadpool & Wolverine (2024) - Rob Simonsen & Piosenki

#17 Post autor: lis23 » pt lip 26, 2024 06:26 am

Nie jestem wielkim fanem Deadpoola, nie mój typ humoru, itp. ale poprzednie części były chyba ciut lepsze, przede wszystkim w tym jest dużo przestojów, zwłaszcza na początku filmu, jak już się rozkręci to jest ok ale nie jest to najlepszy film Marvela od czasu Endgame, zdecydowanie nie, nie umywa się do No Way Home, do Strażników 2 a nawet do Strange'a 2, Thora 4 czy Pantery 2, przynajmniej w mojej opinii. Cameo są fajne, szczególnie te pięć głównych a zwłaszcza
Spoiler:
Ogólnie, jest ok ale żaden z niego "mesjasz Marvela" ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59101
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Deadpool & Wolverine (2024) - Rob Simonsen & Piosenki

#18 Post autor: Adam » pt lip 26, 2024 16:12 pm

uważajcie na fejsie bo już śmigają profile otwarte ze zdjęciem z kina listy aktorów z napisów końcowych, ja jebie ile cameo..
zdążyłem zamknąć oczy i skrolnąć w dół na szczęście żadnego nazwiska nie zdążyłem uchwycić...
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 24288
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Deadpool & Wolverine (2024) - Rob Simonsen & Piosenki

#19 Post autor: Mystery » pt lip 26, 2024 17:09 pm

Fabuła rzeczywiście bzdurna i panuje spory bałagan, ale film udanie niosą na swoich barkach tytułowe postacie, camea i liczne żarty, choć bardziej zabawne, niż śmieszne. Score taki że mogłoby go nie być i nikt by nie zauważył i to piosenki prowadzą tu większość najważniejszych scen. W porywach dałbym tą 7 i to najlepszy Marvel, ale od czasu trzecich Strażników :wink:

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59101
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Deadpool & Wolverine (2024) - Rob Simonsen & Piosenki

#20 Post autor: Adam » pt lip 26, 2024 18:50 pm

Uuu smuci info o muzyce, no ale Simonsen ma taką sztamę z Levym i Lively, że by na patykach zagrał, a i tak mu scoru nie odrzucą…
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 24288
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Deadpool & Wolverine (2024) - Rob Simonsen & Piosenki

#21 Post autor: Mystery » sob lip 27, 2024 15:58 pm

Niestety, ale filmy o Deadpoolu to mało wdzięczny materiał dla kompozytora, teraz tylko jestem ciekaw co to za godzina scoru na soundtracku. A najlepszy był Reynolds na początku nucący temat z logo Marvela :wink:

Awatar użytkownika
swordfish
Zdobywca Oscara
Posty: 3023
Rejestracja: śr gru 01, 2010 11:44 am
Lokalizacja: Polska

Re: Deadpool & Wolverine (2024) - Rob Simonsen & Piosenki

#22 Post autor: swordfish » sob lip 27, 2024 18:12 pm

Jestem w mniejszości. Dla mnie Marvel skończył się zaraz na początku. Po pierwszym "Thorze" i "Captain America" jest równia pochyła. Z Waszych opisów wynika to, czego należy się spodziewać. Zabawa w parodię w stylu SNL. Po seansie nie zawiele zostaje i historia do zapomnienia.
Pierwsze dwa "Deadpoole" odbieram jako cykl WTF. Żenujący pokaz głupoty i humor niskiego lotu.
Szkoda, że w Marvel przestał się bawić Kenneth Branagh, który nadawał szekspirowski ton dramatu. Pierwszy "Thor" był fanastycznym widowiskiem.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59101
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Deadpool & Wolverine (2024) - Rob Simonsen & Piosenki

#23 Post autor: Adam » ndz lip 28, 2024 08:33 am

Film dobry ale to najsłabsza część, choć to wciąż wysoki poziom i takiego poziomu filmu Marvel dawno nie miał. Ilość cameo przytłacza, a większość zbędna. Muzyki prawie nie ma, wszędzie piosenki.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 24288
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Deadpool & Wolverine (2024) - Rob Simonsen & Piosenki

#24 Post autor: Mystery » ndz lip 28, 2024 09:06 am

Rok od premiery Strażników to tak dawno? :wink: Wczoraj udało mi się sprawdzić score i nic szczególnego, ba to właśnie tu Marvel nie miał dawno tak nijakiej ścieżki.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13916
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Deadpool & Wolverine (2024) - Rob Simonsen & Piosenki

#25 Post autor: lis23 » pn lip 29, 2024 06:45 am

Adam: Spider Man No Way Home, Doktor Strange w Multiwersum Obłędu, Thor:Miłość i Grom, Czarna Pantera:Wakanda Forever, Strażnicy Galaktyki vol 3 to są dużo lepsze filmy od Deadpoola 3, przynajmniej dla mnie. Pamiętam, jak Ludzie narzekali na Goorda w czwartym Thorze, tymczasem ta Casandra z Deadpoola jest całkowicie nijaka i już nawet nie pamiętam, o co Jej chodziło ;) Film ratują tylko główni bohaterowie i liczne cameo i gdyby "normalny" film Marvela miał taką fabułę to zostałby rozdarty na strzępy ale Deadpoolowi się wiele wybacza ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59101
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Deadpool & Wolverine (2024) - Rob Simonsen & Piosenki

#26 Post autor: Adam » pn lip 29, 2024 19:12 pm

a przeczytałeś, że uważam go za zdecydowanie najsłabszego z trylogii ? :)
Marvel miał od paru lat tak słaby poziom, że mimo tego ten film ogląda sie w miarę dobrze.
dla mnie od czasu Far From Home, czyli już chyba 5 lat, były tylko 4 filmy, które się wybijają - No Way Home, Black Widow, Strange 2, Strażnicy 3.
reszty sie w większości nie da oglądać, a od tego czasu było już przecież z 10 filmów - a po takich tytułach jak Marvels/Eternals/AntMan 3/Pantera 2 dostałem raka.
najbardziej rozczarowali oczywiście Waititi i Coogler bo to oni byli z całej listy najbardziej doświadczeni i zrobili poprzednio świetne filmy.

dzieła wyniszczenia zrobiły taśmowo robione seriale w ostatnich latach, z których większość jest równiez rakowa do tego stopnia, że po prostu - tak jak z uniwersum seriali Star Wars - zrezygnowałem z oglądania kolejnych seriali MCU.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 24288
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Deadpool & Wolverine (2024) - Rob Simonsen & Piosenki

#27 Post autor: Mystery » pn lip 29, 2024 19:25 pm

Nie będziesz oglądać Agathy? :shock: :P

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59101
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Deadpool & Wolverine (2024) - Rob Simonsen & Piosenki

#28 Post autor: Adam » pn lip 29, 2024 19:33 pm

Nie.
Odpuściłem też i nie zamierzam oglądać - What If, She Hulk, Secret Invasion, Loki S2 (tu zrezygnowałem po 3 odcinkach), Echo. Czekam tylko na Daredevila.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10356
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Deadpool & Wolverine (2024) - Rob Simonsen & Piosenki

#29 Post autor: Ghostek » czw sie 01, 2024 14:29 pm

Faktycznie fabularnie ten film jest po prostu bzdurny. Marvel już totalnie gubi się w tym multiwersum i odnoszę wrażenie, że twórcy Deadpoola jechali na tym po całości już nawet nie próbując składać cokolwiek do kupy. Wszystko w służbie kolejnych podśmiechujków. Swoją drogą te również troszkę już poziomem zaliczają zjazd, choć scena otwarcia oraz sekwencja potyczki z różnymi wariantami Deadpoola akurat im się udała. Jednak pozostaje pewien niedosyt.

Muzycznie nie jest wcale tak źle. Simonsen dał radę i ten temat jaki napisał na potrzeby filmu całkiem nieźle się sprawdza. Oczywiście brakuje takiego luzu jak w pacy Batesa, gdzie chór śpiewał "holy shit" czy inne takie, ale cóż, są inne zalety, jak nawiązania do motywów z innych filmów. :)
To, czego nie rozumiem, to zupełnego pominięcia piosenki Madonny przerobionej na epicką, orkiestro-chóralną fanfarę z finalnej sekwencji akcji. Whyyy???
Obrazek

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13916
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Deadpool & Wolverine (2024) - Rob Simonsen & Piosenki

#30 Post autor: lis23 » czw sie 01, 2024 16:50 pm

Ja oglądam wszystko ale sporo mam do nadrobienia, ponieważ u mnie problemem są napisy ...
Disney+ ma tylko napisy lub dubbing, nie ma lektora ( choć treści Foxa i seriale Marvela z Netflixa takowego mają ) i muszę wybierać: albo 4K i Dolby Vision ale pół metra od tv, albo monitor na PC ale bez 4K i bez DB ;)
Amazon ma przynajmniej opcję powiększania napisów, D+ chyba czegoś takiego nie ma?
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

ODPOWIEDZ