John Williams

[Mystery]

zrobiłem krótki reasearch w programach Wiedeńczyków i RPO na ten rok i nie ma żadnego z tych nazwisk o których pisałem.
więc na jakiej zasadzie oni są niby tak popularni i u kogo i gdzie ?

Na podstawie odtworzeń na jakiejś stronce Coś na zasadzie Hans Zimmer najlepszym kompozytorem wszech czasów... jego utwory najczęściej były grane przez Radio Podlasie

[Adam]

Aha



To jakieś lewe stronki, bo wszędzie powinna wygrać Taylor Swift

[Wojteł]

Akurat jeśli chodzi o muzykę współczesną, to Ades i Gubaidulina to ważne nazwiska. Ta ostatnia zwłaszcza, jak ktoś zna historię muzyki ZSRR i problemy związane z komunistyczną cenzurą i krytyką (siódemka Chriennikowa).

zrobiłem krótki reasearch w programach Wiedeńczyków i RPO na ten rok i nie ma żadnego z tych nazwisk o których pisałem.
więc na jakiej zasadzie oni są niby tak popularni i u kogo i gdzie ?

Na podstawie odtworzeń na jakiejś stronce Coś na zasadzie Hans Zimmer najlepszym kompozytorem wszech czasów... jego utwory najczęściej były grane przez Radio Podlasie

Co? Po pierwsze, masz tam wyraźnie napisane "performed", czyli już wiadomo, że chodzi o wykonania na żywo. Po drugie, jakbyś nie wyłapał po tym, to w artykule masz podany link do dokładniejszych kryteriów, z opisaną metodologią i tabelkami:



https://bachtrack.com/classical-music-statistics-2023

In 2023, Bachtrack listed 31,309 distinct events (some 4,000 more than the previous year). These comprise more than 16,000 concerts, 9,000 opera performances and almost 6,000 dance performances. This year, we have also been able to make assessments across the last ten years of data, since 2013. In assembling such a large sample, we are able to draw statistically significant conclusions about the classical music world and the transformations itʼs undergoing.

Może to też wyjaśniać obecność młodszych/mniej znanych kompozytorów - może nie piszą rzeczy tak znanych, jak to, co zdążyli zrobić Glass czy Part, ale po prostu piszą dużo i mają możliwość wykonań.

[Kaonashi]

zrobiłem krótki reasearch w programach Wiedeńczyków i RPO na ten rok i nie ma żadnego z tych nazwisk o których pisałem

To podziel się, jakie inne "żyjące" nazwiska, bo takowych dotyczy lista, tam znalazłeś.

[Adam]

utwory Parta czy Glassa to co chwilę grają choćby w Filharmonii Krakowskiej na koncertach, więc ich obecność rozumiem.
Ale tamtych no namów w życiu nie widziałem i w programach koncertów w filharmoniach jakoś ich nie widzę - wracamy do mojego postu wyżej o reaserchu.

[kiedyśgrześ]

nie wiem jak dzisiaj, swego czasu Gubaidulina była popularna wśród akordeonistów, a ja miałem kumpla akordeonistę naprzeciwko, ramki petów wyjarałem w kuchni podczas tych jego treningów, palcowaniem to nazywał... czym skorupka za młodu

[Adam]

zawsze przy tego typu no no-name'ach którymi podniecają się krytycy polecam kultową scenę z E=MC2


youtu.be/AFDCYxR0v_0

Krytycy to Pazura.
Cała reszta widzów to świat.

[Kaonashi]

No już się tak nie popisuj ignorancją.

[Wojteł]

Dokładnie. To, że kogoś nie znasz, bo słuchasz sto razy bardziej mainstreamowego gatunku, to nie znaczy, że ten ktoś jest no-namem na swojej scenie. Jakbyś słuchał całe życie popu i disco polo, i nagle się przesiadł na filmówkę, to pewnie dla ciebie nołnejmem by był każdy poza Williamsem i RCP. Gubaidulina i Ades to potężne nazwiska, tylko że w gatunku, którego nie znasz i nie słuchasz, pomijając może dwóch czy trzech kompozytorów, którzy mają overlap z filmówką i się komercyjnie przebili ze swoimi koncertowymi pracami. Nota bene Ades też do paru filmów pisał scory.

Albo jeszcze inaczej: całe życie jarałeś się fotografią ślubną. Od małego oglądałeś zdjęcia ze ślubów i marzyłeś o tak pięknych zdjęciach w welonie. Godzinami mogłeś na to patrzeć. Po latach śledzenia magazynów typu "Muszka i Welon" znałeś już na pamięć nazwiska wszystkich najlepszych ślubnych fotografów na świecie. Niektórzy robili zdjęcia ślubów tak dobre, że wylądowały w National Geographic. Niektórzy też zajmowali się innymi typami fotografii, np. reportażami, portretami, czy dziką naturą. Ale tylko niektórzy, bo koniec końców strefa wojny albo paszcza lwa nie była dla nich naturalnym środowiskiem, albo źródłem zarobku, który by im pasował.

Pewnego dnia widzisz nagłówek artykułu "TOP 10 fotografów z największą ilością wystaw". Ku Twojemu wielkiemu zdziwieniu, prawie w ogóle nie ma tam fotografów ślubnych, może poza tymi dwoma, którzy dostali też po pierdyliard nagród za zdjęcia z wojny w Iraku. Czy Twoją pierwszą reakcją też jest pytanie "co to za nołnejmy których nikt nie ogląda"? :p

[kiedyśgrześ]

youtu.be/0Cv_MUbnNGA


youtu.be/utik6dYSf3Y

[Pawel P.]

Premiera 3 maja.

Tracklista CD:

01. Superman March
02. Hedwig’s Theme from Harry Potter and the Sorcerer’s Stone
03. Fawkes the Phoenix from Harry Potter and the Chamber of Secrets
04. Harry’s Wonderful World from Harry Potter and the Sorcerer’s Stone
05. Theme from Schindler’s List
06. The Rebellion is Reborn from The Last Jedi
07. Princess Leia’s Theme from Star Wars
08. Throne room and Finale from Star Wars
09. Yoda’s Theme from The Empire Strikes Back
10. The Raiders March from Raiders of the Lost Ark
11. The Imperial March from The Empire Strikes Back
12. Tributes! (for Seiji) – Conducted by Stéphane Denève

Prawdopodobna tracklista wydania Blu-ray:

01. Sound the Bells!*
02. Tributes! (for Seiji)*
03. Suite from Far & Away*
Suite from E.T. The Extra-Terrestrial*
04. Three Million Light Years from Home*
05. Stargazers*
06. Flying Theme*
07. Superman March
08. Hedwig’s Theme from Harry Potter and the Sorcerer’s Stone
09. Fawkes the Phoenix from Harry Potter and the Chamber of Secrets
10. Harry’s Wonderful World from Harry Potter and the Sorcerer’s Stone
11. Theme from Schindler’s List
12. The Rebellion is Reborn from The Last Jedi
13. Princess Leia’s Theme from Star Wars
14. Throne room and Finale from Star Wars
15. Yoda’s Theme from The Empire Strikes Back
16. The Raiders March from Raiders of the Lost Ark
17. The Imperial March from The Empire Strikes Back

*Conducted by Stéphane Denève

[Adam]

przede wszystkim trzeba poczekać na wersję deluxe, bo zwyczajowo będą doić frajerów rożnymi wydaniami w odstępach czasu.
zdziwiłbym się gdyby było pierwszy raz inaczej

wyjdzie CD z Blurayem w jednym opakowaniu, to wtedy dopiero się kupi.

[MichalP]

Ja wiem, ze John Williams w Tokyo to wydarzenie, ale pod wzgledem programu to taka powtorka z rozrywki na maksa . Williams widze bardzo konserwatywnie podchodzi do ukladania swoich programow.

Dla odmiany podam przyklad koncertu na ktorym bylem ostatnio u mnie w Vancouver - grane przez Vancouver Symphony Orchestra - moze niezbyt rozpoznawalna na swiecie , ale np nagrala oryginalna sciezke do filmu Pluton. Glownie maja klasyke w programie, ale tez sporo koncertow tematycznych: swiatecznych, popowo-orkiestrowych no i filmowych. Swego czasu mialem okazje posluchac Symfonii z Wladcy Pierscieni, muzyki z fimow Tima Burtona - glownie Elfman i pare innych.

A tutaj byl wedlug mnie bardzo fajny program, 70% Williamsa.

Star Wars and a Galaxy Far Far Away:
1. John Williams - Star Wars Main Title
2. Various - Star Trek Through the Years - wszystkie tematy z seriali, od oryginalnego Star Treka do Voyagera.
3. Jeff Russo - Star Trek Picard
4. Phillips - Battle Star Galactica
5. Craig Safan - The Last Starfighter
6. John Williams - E.T.
7. John Williams
- Phantom Menace - Duel of the Fates
- Attack of the Clones - Across the Stars
- The Last Jedi - Rebellion is Reborn
- SW, Suite for orchestra - Imperial March, Princess Leia's Theme, Yoda's Theme
- The Force Awakens - The Jedi Steps and Finale (March of the Resistance, Rey's Theme)
- A New Hope - End Title

A na deser zagrali:
- temat Williamsa w Obi Wana (podobno na ostatnia chwile dostali pozwolenie)
- Cantina Band Music

Bardzo fajny koncert, gdzie sporo rzeczy moglem uslyszec na zywo po raz pierwszy.

[Pawel P.]

Ja wiem, ze John Williams w Tokyo to wydarzenie, ale pod wzgledem programu to taka powtorka z rozrywki na maksa . Williams widze bardzo konserwatywnie podchodzi do ukladania swoich programow.

To prawda, też tego do końca nie rozumiem. Natomiast szczęśliwie repertuarowo dotychczasowe cztery Blu-raye Johna (Celebration, Vienna, Berlin, Violin Concerto 2) bardzo mocno się od siebie różnia. Tu też całościowo nie jest tak źle, biorąc pod uwagę rzeczy, które do tej pory mamy, to poniższe są "nowe":

Sound the Bells!
Tributes! (for Seiji) – w ogóle nie wydany
Three Million Light Years from Home - w ogóle nie wydany
Stargazers
Fawkes the Phoenix

Theme from Schindler's List był na Celebration, pod batutą Dudamela.

Każdy koncert to jednak unikalne doświadczenie, do tego inna orkiestra, sala, klimat etc. Stąd nawet powtórki cieszą ucho. Ten z Tokyo obejrzałem dwa razy, w pelnym zachwycie. Ale chciałoby się wymienić chociażby Far and Away na Cowboys Overture, The Rebellion is Reborn na The Asteroid Field lub March of the Resistance, a Princess Leia Theme na The Rise of Skywalker lub Anakin's Theme.

[Wawrzyniec]

"Ścieżki, za które John Williams powinien dostać Oscara"
Ja, Ludi i Wojteł przedstawiamy ścieżki dźwiękowe, za które John Williams powinien dostać kolejne Oscary:
https://filmmusic.pl/artykuly/sciezki-z ... ac-oscara/