Joe Hisaishi

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59853
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Joe Hisaishi

#526 Post autor: Adam » pt cze 09, 2023 16:22 pm

17.06 na Stage Plus premiera telewizyjna koncertu z Wiednia :!: Czyli oby Blu za pare chwil 8)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13698
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Joe Hisaishi

#527 Post autor: Kaonashi » ndz cze 11, 2023 20:28 pm

No to już wiadomo czemu tak mało wiadomo o nowym Miyazakim - w końcu premiera już za miesiąc. Producent Toshio Suzuki powiedział, że nie będzie żadnej kampanii promocyjnej, nawet małego teaserka. :P
Suzuki remarked that he was "done" with the full-blown marketing cycle, implying that neither he nor Hayao Miyazaki have the energy for it anymore"
Suzuki also cited other reasons for foregoing the marketing. He remarked that if audiences are interested in watching something, they won't need to see trailers to be convinced.
So far, the studio has not revealed a plot summary or even the voice cast. It only unveiled one poster for How Do You Live?, embedded below. Suzuki commented that, throughout his entire career working on Ghibli posters and marketing, this was his first poster that Miyazaki went out of his way to praise. This also influenced him to choose a minimalistic approach with the film: no TV spots, no newspaper ads, nothing.
https://www.animenewsnetwork.com/intere ... se/.198847
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59853
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Joe Hisaishi

#528 Post autor: Adam » pn cze 12, 2023 07:02 am

Inteligentne bardzo. :roll: Żeby ich pycha o magii nazwiska Miyazaki nie zjadła. Ciekawe jak ludzie maja się dowiedzieć o tym filmie.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13698
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Joe Hisaishi

#529 Post autor: Kaonashi » pn cze 12, 2023 09:25 am

No nie przypominam sobie takiego podejścia przy jakimś - jakby nie było - dużym tytule. :D Inna sprawa, że Miyazaki ma tyle lat że pewnie już ma wywalone czy film podbije kina i robi go bardziej dla siebie i najbliższych. A film podobno i tak zrealizowali z kasy jaką Ghibli dostało za kontrakt z Netflixem.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59853
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Joe Hisaishi

#530 Post autor: Adam » czw cze 22, 2023 16:21 pm

Dojcze zlewa pytania i komentarze o BluRaya - jak i jakiekolwiek inne.
Ich social media ograniczają się tylko do opublikowania postu, a potem cokolwiek się pod nim dzieje, to jest zero reakcji z ich strony.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34883
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Joe Hisaishi

#531 Post autor: Wawrzyniec » czw cze 22, 2023 18:34 pm

Ale większość tych wydawnictw i ogólnie stron na Social Mediach tak działa.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25022
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Joe Hisaishi

#532 Post autor: Mystery » sob lip 01, 2023 14:10 pm

Od tylca z forum jw.
Spoiler:
Ktoś już zamawiał swoją kopię? Jak tak to skąd, bo na Amazon coś drogo póki co. Na allegro taniej, ale tam trzeba czekać nie wiadomo ile.

Awatar użytkownika
MichalP
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1148
Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie

Re: Joe Hisaishi

#533 Post autor: MichalP » sob lip 01, 2023 18:02 pm

Do mnie juz przyszla, wlasnie Deluxe, ale to w Kanadzie. Nie wiem o co chodzi, ze made in Germany wydawnictwa trafiaja na Amazon z wyprzedzeniem, takze do mnie dociera w dniu oficjalnej premiery. Tak mialem z Williamsem od Deutche Gramofon, God of War Ragnarok Beara i teraz ten Hisaishi - mial miec premiere 30 czerwca i tak zawital mi pod drzwi :D . Cena bardzo przystepna, bo w sumie 22 kanadyjskie dolary. Dlugo siedzialo po 35 i juz zamowilem w przedsprzedazy zwykle wydanie, ale pare tygodni temu Amazon spuscil i zwykla edycja to bylo chyba 18, a ta 22.

Kredowy, gruby papier - digipack z tackami, gruba ksiazeczka z dwoma tekstami - o samych filmach ze studia Ghibli i kompozytorze, lista wykonwcow, teksty piosenek - ale w wiekszosci po japonsku (niektore tylko z tlumaczeniami) i zdjecia. Fajne wydanie, starannie wykonane, a przy tym ten gruby papier przetrwal wysylke w kopercie z Amazonu - to o czyms swiadczy :) .

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59853
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Joe Hisaishi

#534 Post autor: Adam » ndz lip 02, 2023 05:56 am

@Myster - masz przecież Empik

Pięknie to brzmi, choć nie mogę się przekonać do niektórych wersji - szczególnie zangielszczonych piosenek. Zapewne to efekt 25 lat słuchania oryginałów...
No i nie rozumiem kompletnie sensu tej aż 12-minutowej wersji "Merry-Go-Round" w 23 tracku, skoro jako pierwszy track już była fajna suitka. Szkoda było miejsca na to, mógł w to miejsce 12 minut coś innego wrzucić.

Ale Dżo się postarał, wszystko to nowe aranżacje, niektóre lepsze niż na koncercie Budokanu. Jakość nagrania miażdży. Dawać Blu-Ray :!: :evil:
Ostatnio zmieniony pn lip 03, 2023 16:36 pm przez Adam, łącznie zmieniany 1 raz.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Pawel P.
Metallica
Posty: 1525
Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Joe Hisaishi

#535 Post autor: Pawel P. » ndz lip 02, 2023 10:13 am

Mystery pisze:
sob lip 01, 2023 14:10 pm
Od tylca z forum jw.
Spoiler:
Ktoś już zamawiał swoją kopię? Jak tak to skąd, bo na Amazon coś drogo póki co. Na allegro taniej, ale tam trzeba czekać nie wiadomo ile.
Najtaniej to w Świecie Ksiażki, za deluxa dalem 62,50. Jeszcze nie odebrałem.

Pięknie to brzmi. Momentami lekko inaczej niz genialny Budokan, ale też całkiem podobnie. No i tu nie ma żadnych wersji dzięcięcych. Zaskoczyło mnie, że są chóry. Bałem się, że to będą jakies okrojone pod tym względem wykonania, a tu nic podobnego.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59853
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Joe Hisaishi

#536 Post autor: Adam » pn lip 03, 2023 16:36 pm

Fiuty z Empiku i ŚK mi anulowali zamówienie na Deluxa - w obu sklepach pozycja zniknęła :evil:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14202
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Joe Hisaishi

#537 Post autor: lis23 » pn lip 03, 2023 16:53 pm

Adam pisze:
pn lip 03, 2023 16:36 pm
Fiuty z Empiku i ŚK mi anulowali zamówienie na Deluxa - w obu sklepach pozycja zniknęła :evil:
Jest tylko wersja cyfrowa, nie ma u nich CD, link przekierowuje na cyfrę, mają tylko podstawkę na CD ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25022
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Joe Hisaishi

#538 Post autor: Mystery » pn lip 03, 2023 17:40 pm

Czyli będzie chyba jednak zabulić tą stówkę z amazona, przynajmniej pewna rzecz.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59853
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Joe Hisaishi

#539 Post autor: Adam » pn lip 03, 2023 17:56 pm

lis23 pisze:
pn lip 03, 2023 16:53 pm
Jest tylko wersja cyfrowa, nie ma u nich CD, link przekierowuje na cyfrę, mają tylko podstawkę na CD ;)
Przecież w obu zamówiłem miesiąc temu ponad, więc mieli na preorderach. Kolejny raz oba sprzedają produkt którego nie będą mieć.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14202
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Joe Hisaishi

#540 Post autor: lis23 » pn lip 03, 2023 18:01 pm

Adam pisze:
pn lip 03, 2023 17:56 pm
lis23 pisze:
pn lip 03, 2023 16:53 pm
Jest tylko wersja cyfrowa, nie ma u nich CD, link przekierowuje na cyfrę, mają tylko podstawkę na CD ;)
Przecież w obu zamówiłem miesiąc temu ponad, więc mieli na preorderach. Kolejny raz oba sprzedają produkt którego nie będą mieć.
Mi przysłali Final Fantasy XVI tydzień po premierze, dobrze, że jednak kupiłem cyfrę ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

ODPOWIEDZ