Ryuichi Sakamoto

[dougan]

https://filmmusicreporter.com/2023/01/0 ... s-monster/
https://www.hollywoodreporter.com/movie ... 235291415/

Pierwszy raz u Koreedy.

Sakamoto will provide newly written compositions as well as some of his pre-existing music for the film, producers say.

[dougan]

OST do "Love After Love". Vinyle i CD, wyszło gdzieś w zeszłym roku, ale jak widzę dostępne głównie w Chinach.



1. Qiao Gate Piano (2:08)
2. Qiao Gate Strings (3:10)
3. Flashback Strings (1:24)
4. Light2 Piano (2:17)
5. Light2 Strings (2:13)
6. Theme Piano (4:07)
7. Theme Strings (4:59)
8. Yacht Strings (1:45)

Kilka sampli
https://www.juno.co.uk/products/ryuichi ... 907891-01/
https://bleep.com/release/344715-ryuich ... after-love

[dougan]

RIP

https://twitter.com/ryuichisakamoto/sta ... 8467309568

[swordfish]

RIP ["]


youtu.be/__aJL8i1kL4

[dougan]

Dwóch członków Yellow Magic Orchestra w ciągu ledwie kilku miesięcy. Został już sam Hosono.

[Mystery]

RIP. Nie poddawał się i pracował do końca. Jeszcze na początku roku wyszedł jego ostatni album "12".



01. 20210310 (6:54)
02. 20211130 (5:23)
03. 20211201 (5:33)
04. 20220123 (8:41)
05. 20220202 (6:23)
06. 20220207 (7:02)
07. 20220214 (9:10)
08. 20220302 – Sarabande (3:11)
09. 20220302 (2:53)
10. 20220307 (2:32)
11. 20220404 (2:27)
12. 20220304 (1:09)

No i ciekawe czy zdążył zrobić ten film Koreedy. "Monster" ma być pokazany w Cannes w maju, więc wielce prawdopodobne, że to właśnie tym filmem pożegnał się ze światem.

[dougan]

31 maja



1. 20220207
2. Monster 1　
3. hwit
4. Monster 2　
5. 20220302
6. hibari
7. Aqua

CD, Vinyl, Streaming

[Kaonashi]

Wygląda na to, że nowym materiałem będzie tylko tytułowy temat. Reszta kawałków była na innych albumach Ryuichiego.

[dougan]

Gościnny występ w albumie "D-Day" autorstwa koreańskiego artysty Suga.


youtu.be/okfdIIUQOik

[Wawrzyniec]

Playtime: 36:54

1. 20220207 (7:03)
2. Monster 1 (3:57)
3. hwit (6:31)
4. Monster 2 (2:56)
5. 20220302 (2:52)
6. hibari (9:04)
7. Aqua (4:34)

[Adam]

Zaczyna po śmierci jak Johannsson.
Oby to nie skończyło się na takiej parodii, jak z Johanem, gdzie co miesiąc coś wychodzi…

[Pawel P.]

Przecież to jest jego ostatni film, mial premierę w maju. Muzyka tylko cześciowo jest nowa, bo juz nie miał siły na to. Nie sądzę, by wiele zostalo innych rzeczy, chociaż wszystko jest możliwe.

A co do Jóhannssona, to poczekaj na Vangelisa, który wydał może z 1% tego, co stworzył. Jak sie zacznie, a ma, to do XXII w. będą nowe albumy wydawać.

[Adam]

Vangelis to inny temat. Wiadomo było że ma, po prostu nie chce wydawać. A tak w ogole to skąd wiemy czy np. nie zniszczył taśm itp ?

[Pawel P.]

Vangelis to inny temat. Wiadomo było że ma, po prostu nie chce wydawać. A tak w ogole to skąd wiemy czy np. nie zniszczył taśm itp ?

Po co miałby niszczyć?

Prezentowal czasem znajomym i przyjaciołom rózne niewydane fragmenty i kiedy ci w zachwycie pytali, czemu tego nie wydasz, odpowiadał, że jeszcze nie pora. Poza tym rodzina potwierdzila, że będą to wydawać, natomiast potrzeba czasu, by to przygotować, zajmuje się tym m.in. jego wieloetni inżynier i przyjaciel Frédérick Rousseau.

Samej filmówki niewydanej zebraloby się ze 30 albumów. A reszta.... Nieskończona jak kosmos.

Wracając do Sakamoto, bardzo polecam płytę z serii "Music for Film" Brussels Philharmonic z Dirkiem Brossé. Świetny sampler.

[Adam]

Playtime: 36:54

1. 20220207 (7:03)
2. Monster 1 (3:57)
3. hwit (6:31)
4. Monster 2 (2:56)
5. 20220302 (2:52)
6. hibari (9:04)
7. Aqua (4:34)

Film prze-nudny, zasypiałem z 5 razy.
„Score” celowo w cudzysłowiu, bo ogranicza się on do tego, że co 15 minut w filmie po absolutnej ciszy pojawia się pare fortepianowych dźwięków na jakieś 10 sekund, a w ostatniej scenie przez 3 minuty fortepian solo gra ciągle smutny ale ładny temat, wpadając i grając dalej w napisy końcowe. Nawet 10 minut muzyki w filmie nie ma. Ten album tym samym to w większości nie jest score z filmu i nie specjalnie mi się chce go odpalać.