
Czyli za wiele z niego nie można wynieść. Ale cóż dalej staram się wierzyć we Franglena.
i do oglądania z blockbusterów pozostaną tylko kolejne gówniane marvele, więc rzeczywiście katastrofa.
700 baniek z samego USA to nie jest katastrofa. To jest dobry wynik. Jeżeli z pozostałych rynków zbierze drugie tyle to masz 1,5 mld. A to już budżet kryje i generuje zyski. A nie mam wątpliwości, że ze świata zarobi więcej.lis23 pisze: ↑sob lis 19, 2022 12:13 pmAnalitycy przewidują, że "Avatar 2" nie poradzi sobie w kinach:
W pierwszy weekend w USA film ma zarobić od 135 do 175 mln dolarów a pobyt na ekranach kin ma zakończyć z kwotą od 475 mln dolarów do 720 mln dolarów, co nie będzie wielkim wynikiem a jeśli wynik będzie niższy to już będzie katastrofa i koniec planów na kolejne części, poza trójką.
https://filmozercy.com/wpis/avatar-2-ni ... u-camerona
Powiedziałbym, że ludzie powinni oglądać filmy Scorsese, Coppoli i Scotta, aby wiedzieli jak wygląda dobre kino.lis23 pisze: ↑sob lis 19, 2022 13:06 pmTy, Koper to Masz na prawdę jakiś problem egzystencjonalny![]()
Trzy filmy Marvela rocznie i katastrofa nie do obejścia dla widza, który nie chce ich oglądać - ale zapomniałem, Ty i Tobie podobni chcieliby usunąć z kin filmy Disneya ( animowane i fabularne ), Pixara, Star Wars, Marvela, DC i nakazać ludziom oglądania Scorsese, Coppoli i Scotta
Wilk z Wall Street trwa trzy godziny i spokojnie się nie dłuży. Zresztą czas trwania nigdy nie jest problemem, jak film jest dobry.
z tyłu okładki wydania DVD: 192 minuty, czyli tyle samo
A jaki Macie problem z tą różnorodnością?Wawrzyniec pisze: ↑sob lis 19, 2022 13:59 pm
Powiedziałbym, że ludzie powinni oglądać filmy Scorsese, Coppoli i Scotta, aby wiedzieli jak wygląda dobre kino.Ale oczywiście każdy ma wolną wolę. To chodzi bardziej o różnorodność w programie kinowym. I czy po części teraz ja i Koper nie zostaliśmy nazwani faszystami?
![]()
![]()
Wiadomo, że nie zarobi tyle co pierwszy Avatar, to były inne czasy, a ludzi do kin ściągało 3D i obiecywana technologiczna rewolucja, teraz każdy 3D ma gdzieś, także pozostaje głównie aspekt filmowy. Jedynka zarobiła na start w USA 77 mln, teraz daje się dwa razy więcej, czyli nie najgorzej, a o tym czy będzie porażka czy nie zadecyduje już jakość samego filmu, bo jak skradnie serca widzom i krytykom i ci będą go polecać dalej, a nawet ponownie odwiedzać kina, to wynik Mavericka jest w zasięgu, co dla dalszego rozwoju serii będzie oznaczać zielone światło. A długość może mieć wpływ, jakiś procent może odstraszyć, mniej seansów w ciągu dnia, a także potencjalnych powtórek, no ale jak było mówione, dobre kino samo się obroni.lis23 pisze: ↑sob lis 19, 2022 12:13 pmAnalitycy przewidują, że "Avatar 2" nie poradzi sobie w kinach:
W pierwszy weekend w USA film ma zarobić od 135 do 175 mln dolarów a pobyt na ekranach kin ma zakończyć z kwotą od 475 mln dolarów do 720 mln dolarów, co nie będzie wielkim wynikiem a jeśli wynik będzie niższy to już będzie katastrofa i koniec planów na kolejne części, poza trójką.
https://filmozercy.com/wpis/avatar-2-ni ... u-camerona
Może w 2028 przy okazji w Avatara 5Cameron mówił coś o 3D bez okularów, że to będzie rewolucja - tylko kiedy?
Zgadzam się, "Dyktator" to świetny film, akurat niedawno oglądałem na YT materiał o tym jak Chaplin został gwiazdą kina, trzeba by w końcu obejrzeć film z nominowanym do Oscara Iron Manem ... eee, Robertem Dawneyem jr