Dziwny to trochę film. Przede wszystkim samego wilkołaka jak tytuł wskazuje jest mało. Mamy też stylowe czarno-białe zdjęcia, ale mimo wszystko to Marvel, a więc ruchy kamery są współczesne i niestety mamy też marvelowskie rozbryzgi światła i inne cuda wianki. A więc taki klasyczny horror z lat 40tych to nie jest. Ale też nie powiem, że źle się to oglądało. I był to też Marvel bez obcisłych strojach w kroczu, co na plus.
Muzyka w obrazie w porządku grała, ale rzeczywiście chyba reżyser specjalnie nie pozwalał kompozytorowi bardziej zaszaleć.
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)