"Robin Hood" Ridleya Scotta - Marc Streitenfeld

[bladerunner]

Takie życie

Heloł a posiadasz już w końcu te płytę Streitenfelda czy nie bo się pogubiłem ?

[Koper]

Tylko proszę mi nie wmawiać, że to kurwa moja wina! Głupia i prosta rzecz, jest to jeden z moich ulubionych kompozytorów to naturalnie, że sobie lubię o nim rozmawiać. Ale też to nie ja wywlekam go w każdym temacie, jak niby tutaj mi się imputuje.

Buahahahahahahaha :D:D Temat o pracy Srajfelda, zeszliśmy (przez Bladu) na HGW, a tu nagle Wawrzyn wkracza do akcji i co? Hans! I od razu tłumaczenie, że nieprawda, że "ja nie wywlekam go w każdym temacie" No, padłem, dosłownie.

[Koper]

I strzelił sobie samobója. Poprostu chyba uznał, że nie może zostawić Bladu samego w epic failach dziś.

[Wawrzyniec]

Wawrzyniec przeprowadzil ostry desant!!!

Tylko kurwa zakończył się on jak desant wojsk mongolskich na Japonię w 1281 roku Tylko, że poległem nie przez strzelenie sobie jakiegoś samobója, tylko tradycyjnie niezrozumenie moich intencji.

[Koper]

Tak, tak, oczywiście. Jak zwykle wszyscy winni dookoła.

[Wawrzyniec]

Tak, tak, oczywiście. Jak zwykle wszyscy winni dookoła.

Nie "wszyscy"! Nie ma takiego słowa jak "wszyscy". Dobra, ale chyba rzeczywiście te wszystkie rozmowy nie mają sensu. Niech więc fachowcy zostaną fachowcami, a fanboye fanboyami.

[Wawrzyniec]

Nie musisz sie denerwowac Wawrzyniec

Wiem, tylko chciałem po prostu wskazać na problem jak drąży forum. Plus grzecznie poprosiłem o jednak pewno opamiętanie z tymi dowcipami na mój temat. A, że wiadomo, że jak dowcip o mnie to musi być z Zimmerem i tylko do tego nawiązałem. Tylko wiadomo, że to ja go wszędzie wywołuję

[Koper]

Wiem, tylko chciałem po prostu wskazać na problem jak drąży forum. Plus grzecznie poprosiłem o jednak pewno opamiętanie z tymi dowcipami na mój temat. A, że wiadomo, że jak dowcip o mnie to musi być z Zimmerem i tylko do tego nawiązałem. Tylko wiadomo, że to ja go wszędzie wywołuję

Wawrzyniec, czy Ty usilnie musisz o sobie przypominać? Na świeczniku był Bladu i jego ślepa i głucha miłość do HGW i jego najnowszego płodu, ale oczywiście Ty musiałeś wyskoczyć ze sobą i Zimmerem. Smutno Ci, gdy nie Ty jesteś tematem nr 1?

[bladerunner]

Na świeczniku był Dziekan i jego ślepa i głucha miłość do HGW i jego najnowszego płodu

myślałem, że ja

[Koper]

Na świeczniku był Dziekan i jego ślepa i głucha miłość do HGW i jego najnowszego płodu

myślałem, że ja

Sorry, sorry, miało być Bladu. Z wrażenia nad wawrzyńcowym pędem na afisz aż pomyliłem. Najmocniej przepraszam i już poprawiam.

[Wawrzyniec]

Na świeczniku był Dziekan i jego ślepa i głucha miłość do HGW i jego najnowszego płodu

Chyba Blade'u

A ja sam nie muszę być na świeczniku. Był temat to wyraziłem w nim swoją opinię. Nie muszę być No.1, ale chciałbym odrobinę szacunku, odcięcia tej głupiej łatki i też aby moje zdania nie były wycinane z kontekstu. Gdyż tak to pracują wszelkiego rodzaju portale plotkowe i brukowce. Ale rzeczywiście może już lepiej zakończmy tę całą dyskusję, gdyż donikąd ona prowadzi.

P.S. I pomyśleć, że niektórzy podważali sens powstawania tego tematu, a już ponad 60 stron mamy

[Mystery]

Gdzie moderator, nie mogę patrzeć na te "kurwy"

[Koper]

I to kto przeklina?! Sam jaśnie Pan Wawrzyniec Maciej Olech!! Pierwszy Najmocniej Przepraszam Człowiek od zwracania uwagi na kulturę wypowiedzi na tym forum! :D

[Mystery]

Właśnie przeczytałem jego megapost i jestem w szoku No i jeszcze te kurwy na dodatek

[Koper]

Trzeba będzie pomyśleć o banie chyba, bo przecież tak być nie może. Wawrzyniec przeklina i nawet nie przeprosił.