Kompozytorzy razem

[Kaonashi]

To się nazywa preparacja fortepianu.

David Tudor, John Cage, Yoko Ono i Toshiro Mayuzumi, 1962.

[Wawrzyniec]

OK, tylko to temat "Kompozytorzy Razem" ,a więc co robi tu Yoko Ono?

[Kaonashi]

Pozostali trzej byli kompozytorami.

[Wawrzyniec]

[Koper]

Wyglądają jak jacyś trenerzy młodzieżowej kadry niemieckich skoczków narciarskich przed zawodami, screen z Eurosportu.

[Adam]

Arni jak Ted Lasso <3

[Charles]

[Adam]

było, stare, z sesji Ready Player One

[Kaonashi]

Akira Ifukube i Masaru Sato, 1993.

[Ghostek]

Lufka między omawianiem kolejnego utworu. I to szanuję

[narkoman]

Vanity Fair o świecie muzyki filmowej:

https://www.vanityfair.com/hollywood/20 ... s-are-made

[Adam]

"Zimmer declined comment"

[Ghostek]

Na YT jest kanał jednej z kompozytorek Hollyoood Annie-Kathrin Dern, oczywiście z niszy rynku, która opowiada bez rzucania nazwiskami jaki terror panuje w tych wielkich studiach topowych kompozytorów. Psychiczny mobbing, robienie za frajer całymi dniami i nocami tylko po to by po 3 latach dostać jakiś skromny credit i zostać odprawionym. Tylko nieliczni teraz jakkolwiek się na nich wybijają. I to jest stale pogłębiający sie problem. To co było np 20 lat temu teraz zaostrzone jest wielokrotnie. Oczywiście nie każdy topowy kompoytor to praktykuje czy o tym wie. Jak sie ma w ekipie 50 osób, które roozdzielają zadania na kolejne 100 to trudno wszystkiego upilnować.

[Adam]

No more Remote Control shit composers

[Adam]

swoją drogą ktoś tam musiał wrzucić gówno w wentylator, że akurat teraz wypłynął taki duży i szczegółowy artykuł na miech przed oscarami