LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

[kiedyśgrześ]

i co to konkretnie jest ten Star Trek w porównaniu z poprzednim wydawnictwem?

[MichalP]

Mike Matessino trochę sie wygadal, ze bedzie to oficjalne wydanie firmujace nowo powstałą wersję reżyserską filmu. Complete score rozłożony na dwie plyty plus wersje alternatywne - wczesne nagrania i zremasterowany OST.

Nie ma infa czy bedzie roznica w jakosci dzwieku. Juz poprzednie wydanie od lali mialo super dzwiek ale podobno tutaj beda jakies male poprawki. Utwor Innerworkings ma byc w wersji filmowej. Cokolwiek to znaczy. Jezeli chodzi o material to generalnie roznic chyba nie bedzie.

[swordfish]

Star Trekowcy chętnie kupią n-te wydanie tego scoru, choć na półce mają z kilka poprzednich wersji.
Jakich utworów nie ma na poprzedniej wersji 3CD, a są na obecnej 2CD?

[Ghostek]

Star Trekowcy chętnie kupią n-te wydanie tego scoru, choć na półce mają z kilka poprzednich wersji.
Jakich utworów nie ma na poprzedniej wersji 3CD, a są na obecnej 2CD?

Kilku sekund uwertury wincyj

Poza tym to nowe wydanie mniej ma dodatków, więc nie ma mowy o kupnie.
Ciekawy kto im wykalkulował, że zejdzie im nakład 10tys. sztuk.

[Michal]

Dla pseudo spekulantów handlowców jest to smutna nowina ..ale dla fanów filmówki jak ja to dobrze . Jestem za tym aby nieśmiertelne klasyki kina a takim jest niewątpliwie Star Trek były zawsze dostępne w szerokiej dystrybucji i dużym nakładzie . Jest to inwestycja długoterminowa , i na pewno się zwróci .Rosną kolejne pokolenia które będą mogły odkryć i kupić takie dzieło . Tak więc nie oceniajmy ,tylko przytulajmy

[Adam]

Jaja sobie robisz? W 350 mln kraju jak USA już dziś 20-latkowie już nie wiedzą co to jest CD i płyt tam nikt nie kupuje. Już w Europie od 2-3 lat koncerny samochodowe nie maja odtwarzacza CD w autach. Tata kupował 2 lata temu nowego Focusa w max opcji i nawet za dopłata nie było już wtedy możliwości doboru CD, popatrzyli się na niego dziwnie co to jest CD.. dziś żadna popularna marka w PL nie daje możliwości zamówienia CD.

To 10 tys to na pewno nie wymysł LaLi, tylko musieli przełknąć ten wymóg liczby narzucony przez wytwórnie za zgodę na prawa. Poprzednie wydanie sprzedawali pare lat. To już w ogóle porażka będzie.

[Ghostek]

Tyle że w tych czasach to sobie mogą mieć na papierze 10 tys, a faktycznie wyprodukować 500 i sprzedawać w nieskończoność. Bez zarzucania magazynu kartonami płyt. Bo wątpię by mieli terminową umowę w jakiej muszą się pozbyć danego nakładu.

[Adam]

To prawda. Tłoczą malutkie partie nie od dziś. Z tego co słyszałem od osoby która czasem pisze im booklety, to w LaLi standardowo jest to 300 egzemplarzy przy dużych tytułach.

[Ghostek]

Z lekka chore, bo im więcej masz nakładu tym taniej płacisz w przeliczeniu na sztukę. Już abstrahując od takich 10k kolosów, to jak jest coś w limicie 2k, to głupotą byłoby dla mnie zamawiać 300 kopii na pierwszy rzut.

[Adam]

zauważ że nawt limity tysiąc robią na rzuty. łatwo to zauważyć jak na stronach jest temporary oop.

[Adam]

[MichalP]

No jak ktos chce Harry Pottera to sie sprezac bo Lali wlasnie doslali nastepna partie !

[Adam]

Będzie jakiś nowy Williams w tym roku w Lali.

Yes. You'll see.

[Charles]

[Adam]

Hansik mięknie

Incredibly honored to bring this world premiere to the fans. Had a blast working with Mr Zimmer and Mr Verbinski on this. Looking forward to working with Hans on future releases.

MV