
REMAKI
Re: REMAKI
A fuj, co to miało być? 

- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14342
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: REMAKI
Najbardziej przypomina "Kto Wrobił Królika Rogera", ciekawe jest to, że wiewiórka w CGI wygląda lepiej od tej rysunkowej, przynajmniej dla mnie bo Chip ma bardzo uproszczoną kreskę.
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


Re: REMAKI
Dlaczego jeden jest rysunkowy a drugi CGI?
I po co ten "Park jurajski" w 1:25?

I po co ten "Park jurajski" w 1:25?

Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: REMAKI
Po to po co Indiana Jones chwilę wcześniej... ten zwiastun to jeden wielki chaos.
Re: REMAKI
Indiana jest akurat zrozumiały.

The Look of Chip and Dale were modeled after Indiana Jones and Magnum P.I. as Chip wears a leather jacket and hat and Dale wears a Hawaiian shirt
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14342
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: REMAKI
Akurat ten zwiastun został bardzo dobrze przyjęty na YT ze względu na osoby, które stoją za projektem, który ma być satyrą a czego tam nie mamy? Trzy małe świnki, królik Roger, Aladyn, Moana, Indiana Jones, Koty z musicalu
, My Little Pony



Jest w zwiastunie, że Dale poddał się operacji przejścia z 2D na CGIDlaczego jeden jest rysunkowy a drugi CGI?

Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: REMAKI
No tak... znowu będą odtwarzać bajeczkę w skali 1:1.
Fajne do fanbojskich filmików na Youtube'a, ale come on...
Fajne do fanbojskich filmików na Youtube'a, ale come on...
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14342
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: REMAKI
youtu.be/2vNVGZGlUok
Jak na razie żaden film live action nie odtwarza animacji 1:1, każdy dodaje coś od siebie, jeden więcej, drugi mniej.
W przypadku takiego "Pinokia" nie powinno to mieć większego znaczenia, bo różnorakich wersji było ostatnimi czasy wiele a i animacja Disneya z 1940 roku jest bardzo luźną adaptacją książki, więc jest tu pole do popisu.
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14342
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: REMAKI
Guy Ritchie wyreżyseruje aktorską wersję "Herkulesa", która nie będzie wierną adaptacją animacji, która i tak już była swobodną wariacją na temat mitologii Greckiej.
https://filmozercy.com/wpis/disney-zabi ... e-animacji
https://filmozercy.com/wpis/disney-zabi ... e-animacji
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: REMAKI
Taa... zmienią dwie sceny na krzyż i wielce "dodają od siebie". Cóż z tego, skoro to jest po prostu banalne przenoszenie tej samej fabuły, tego samego wyglądu postaci, kostiumów itd.
Del Toro robi swoja wersję Pinokia dla Netfliksa. Wyjdzie mu, czy nie, ale na pewno bardziej warto ją będzie obejrzeć, jak odgrzewany kotlet od Disneya.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14342
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: REMAKI
Prawda jest taka, że jak coś jest dobre to po co to zmieniać?
Ludzie mają dziwnie krótką pamięć i filmy, uważane w dniu premiery za dobre po latach dewaluują się i np. "Toy Story" albo "Król Lew" nie mają już tak dobrych recenzji jak w roku swojego debiutu. Akurat "Pinokio" był bardzo swobodną adaptacją książko Collodiego, więc można tam zrobić co się chce. Uważam, że wersje live action nie powinny być zmieniane względem oryginału, tylko poszerzane o nowe wątki - niestety, nie ma szans na filmy co najmniej dwu i pół godzinne a najlepiej trzy godzinne, bo przecież "dzieci nie wysiedzą"
Na Avengersach jakoś wysiadują 
Ludzie mają dziwnie krótką pamięć i filmy, uważane w dniu premiery za dobre po latach dewaluują się i np. "Toy Story" albo "Król Lew" nie mają już tak dobrych recenzji jak w roku swojego debiutu. Akurat "Pinokio" był bardzo swobodną adaptacją książko Collodiego, więc można tam zrobić co się chce. Uważam, że wersje live action nie powinny być zmieniane względem oryginału, tylko poszerzane o nowe wątki - niestety, nie ma szans na filmy co najmniej dwu i pół godzinne a najlepiej trzy godzinne, bo przecież "dzieci nie wysiedzą"


Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: REMAKI
To po kiego licha w ogóle mają powstawać, skoro wystarczy odświeżyć i puścić na nowo udany przecież oryginał?

Disney dziś nie potrafi kompletnie niczego poza wałkowaniem w kółko tych samych filmów i wątków. To co zrobili z Gwiezdnymi Wojnami to o pomstę do nieba woła, a swoje własne produkcje to potrafią jedynie przerzucać z klasycznej animacji do live-action albo CGI na zasadzie CTRL C -> CTRL V. Pod względem pazerności i wyzbycia się z wszelkich artystycznych zapędów Disneyowi to chyba żadna inna wytwórnia nie dorówna. To już chyba Uve Boll w czasach swej świetności bardziej próbował sztukę tworzyć jak Disney dziś.

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14342
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: REMAKI
Wiesz, są dzieci, które nie oglądają animacji 2D - niestety, teraz króluje CGI i dla najmłodszego pokolenia filmy animowane klasycznie są pase.
Nawet większość seriali animowanych to obecnie bieda CGI, które robi się szybko i po kosztach. Seriale 2D powstają długo i są kosztowne, takie nowe Dalmatyńczyki to chyba pięć lat pracy nad 26 odcinkami po 23 minuty, Zobacz, jak wyglądają nowe seriale animowane: "Szalone Przygody Asa" - pięć odcinków po 10 - 13 minut ( tu przynajmniej piszą, że to są krótkometrażówki ), "Baymax" - sześć odcinków po 11 - 12 minut i to jest cały sezon. Disney ma obecnie bardzo mało trwających seriali w 2D: "Płazowyż" i "Sowi Dom" - "Zaplątani", 'Wielka Szóstka", "Kacze Opowieści" i "Lwia Straż" są już zakończone a "Ulica Dalmatyńczyków 101" jest robiona przez studia zewnętrzne.
Wracając do meritum: wersję live action tworzone są dla tych dzieci, które nie oglądały wersji klasycznej, rysunkowej oraz dla ich rodziców oraz starszych widzów, którzy mają sentyment do oryginału. Moim zdaniem, dobrze, że powstają rózne wersje danej historii, np. dwie wersje Pinokia w tym roku ale była też "Księga Dżungli" Disneya i "Mowgli" Serkisa i oba filmy są od siebie różne a i film Disneya nie przypomina aż tak wersji animowanej, bo zmienia, min. zakończenie i dodano sporo elementów książkowych. Do tego, choć Serkis obiecywał wierną ekranizację to zrobił bardzo krótki film a film Disneya okazał się po prostu lepszy. Jakbym miał wymienić te bardziej wierne oryginałowi filmy live action to byłaby "Piękna i Bestia", "Aladyn" i "Król Lew", które mają też sporo zmian i dodatków a takie filmy, jak: "Czarownica" 1 i 2, "Alicja w Krainie Czarów' i 'Alicja Po Drugiej Stronie Lustra", "Cruella", 'Dumbo", "Krzysiu, Gdzie Jesteś", "Mary Poppins Powraca", nawet "Księga Dżungli" i "Kopciuszek" to są jednak wariacje lub sequele a nie powtórki. Jest jeszcze "Zakochany Kundel" na D+ i czytałem ostatnio, że film jest zbyt odmienny od animacji, więc jest zły, czyli jednak widzowie oczekują tej wierności - Patrz "Król Lew", gdzie jest płacz, że "I Just Can't Wait To Be King" i "Be Prepared" wygląda inaczej niż w animacji.
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


- qnebra
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3230
- Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
- Lokalizacja: Zadupie Mordoru
Re: REMAKI
Animacje 2D nie są passe, zwyczajnie 3D robi się taniej i szybciej przy mniejszym nakładzie ludzkim.
Wręcz można by sobie kpić, że jedyną pracę kreatywną w rimejku The Lion King zrobili graficy i animatorzy z MPC.
Wręcz można by sobie kpić, że jedyną pracę kreatywną w rimejku The Lion King zrobili graficy i animatorzy z MPC.