
https://music.apple.com/nz/album/rogue- ... 1608226285
Taka sama radość, jak w sieci pojawi się wyciek jakiejś sesji nagraniowej. Niby fajnie, bo coś nowego usłyszysz i całość nabiera nowego kształtu, ale na dłuższą metę słuchać się tego nie da. I to nie wina samej muzyki, tylko produkcji takiego "specjału". Masę kiksów można tu wyłapać i daleko szukać nie trzeba. Track nr 7 i 23-sekundowa cisza w środku. Ponadto ucięta fanfara z napisów końcowych i alternate'y, które są odtworzeniem tylko danego segmentu. Widać, że zrzucili materiał z sesji i nawet nie przesłuchali tego. Żenujące...