A Nighmare On Elm Street - Steve Jablonsky

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60014
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#61 Post autor: Adam » pt kwie 16, 2010 10:33 am

lepszym niż rimejk :) wystarczy.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34960
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#62 Post autor: Wawrzyniec » ndz kwie 25, 2010 01:20 am

dziekan pisze:Ale ten horror Jabłońskiego to będzie jeden z największych gniotów w tym roku :wink:
To Jablonsky odpowiada również za reżyserię? Myślałem, że reżyserem jest jakiś Samuel Bayer :?
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#63 Post autor: Koper » ndz kwie 25, 2010 01:25 am

Wawrzyniec pisze:To Jablonsky odpowiada również za reżyserię? Myślałem, że reżyserem jest jakiś Samuel Bayer :?
To bez znaczenia. Producentem jest Bay. :?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34960
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#64 Post autor: Wawrzyniec » ndz kwie 25, 2010 01:28 am

To przecież wiem, że Bay jest producentem. Tylko dziekan napisał to tak, jakby to był film Jablonsky'ego.
Zaś muzycznie może nic wielkiego i specjalnego, ale z tego co usłyszałem we fragmentach to brzmi to zdecydowanie lepiej od reszty score'ów do horrorów Jablonsky'ego.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25174
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#65 Post autor: Mystery » śr kwie 28, 2010 08:06 am

Jak można było się spodziewać Steve nie zachwycił, choć raczej z swoistym gniotem nie mamy tu do czynienia. Oczywiście bolączką jest oryginalność, Young, pasaże Glassa, czy "Ring" Hansa, który jest niejako szkieletem tej ścieżki. Co najgorsze, czy też może najlepsze, wymienione pozycje to najlepsze czynniki tej pracy, która w większości stanowi atmosferyczne tło. Na szczęście Glass z Zimmerem ratują Jabłona od kompletnej porażki.

Oryginalność ścieżki: Obrazek
Muzyka na płycie: Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60014
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#66 Post autor: Adam » śr kwie 28, 2010 08:11 am

nie no, oceny zajebiste, nie ma co :D
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25174
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#67 Post autor: Mystery » śr kwie 28, 2010 08:15 am

A co tam, niech ma, Mystery dziś w dobrym humorze :D

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60014
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#68 Post autor: Adam » śr kwie 28, 2010 08:48 am

no widzę że chojnyś :D
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34960
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#69 Post autor: Wawrzyniec » śr kwie 28, 2010 19:13 pm

Tak nisko jak Mystery to ja po pierwszym przesłuchaniu, może bym tej muzyki nie ocenił. Taka 3- byłaby chyba dobra. Nie jest to nic wielkiego i rzeczywiście sporo tej muzyki ciężko się słucha, ale w sumie z dotychczasowych horrorów to chyba najlepsza praca Jablonsky'ego co oczywiście nie oznacza, że jest to jakiś dobry score.
Ale jeżeli mam być szczery i ma mi się dostać to ja nie kojarzę, aby muzyka do wcześniejszej serii o Freddym była jakaś specjalna. I to nawet ta od Bernsteina i Younga czy Badalamentiego :|
#WinaHansa #IStandByDaenerys

bladerunner

#70 Post autor: bladerunner » śr kwie 28, 2010 19:39 pm

i o co było tyle krzyku. :?

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#71 Post autor: Koper » śr kwie 28, 2010 19:42 pm

Wawrzyniec jak zwykle narobił mega hałasu wokół ścieżki swego idola...
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

bladerunner

#72 Post autor: bladerunner » śr kwie 28, 2010 20:43 pm

tzn ja wam powiem, że jak wypije, ze dwa piwa w nocy to na słuchawkach to koszmar nawet się przyjemnie słucha. :o

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#73 Post autor: Koper » śr kwie 28, 2010 22:45 pm

bladerunner20 pisze:tzn ja wam powiem, że jak wypije, ze dwa piwa w nocy to na słuchawkach to koszmar nawet się przyjemnie słucha. :o
Słabą masz głowę jak Ci do takiego stanu 2 piwa wystarczają. :D
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#74 Post autor: Marek Łach » ndz maja 16, 2010 14:54 pm

Jablo się rozwija. Teksańska masakra w jego wykonaniu oscylowała w granicach żenady, Nigthmare on Elm Street natomiast jest po prostu słaby. Jablo kompletnie nie radzi sobie z suspensem i underscore, normalnie koszmar jak w tytule albumu (choć to i tak lepsze niż padlina Batesa do Halloween II). Ratują go te bardziej melodyjne utwory, które są wprawdzie prostackie wręcz od strony technicznej (1/3 score to jedna i ta sama konstrukcja na smyczki, którą wymyśliłby średnio rozgarnięty student akademii muzycznej), ale przynajmniej przypominają muzykę. Dzięki nim score ma odrobinę charakteru, choć wciąż jest to score nieudany. Do zapomnienia.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60014
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#75 Post autor: Adam » śr maja 19, 2010 08:58 am

Marek stanowczo za często uzywa słowa padlina :D Gówno zabronione przez profesora Bucholca to znalazł se substytut :P
10 maja tylko w EU wyszło to tłoczone dzieki sony music.
#FUCKVINYL

ODPOWIEDZ