no w dzisiejszych czasach jak znalazł taka biografia, lgbt (żona tak mówiła

), mecenas czarnych terrorystów (jakby kto się nie orientował Black Lives Matter za czasów maestro nazywało się Black Panther

), no i oczywiście żydowski szowinista (wyborcy Trumpa się ucieszą

)… a może to tylko o machaniu batutą będzie?
