
HANS ZIMMER - DUNE TRILOGY (2021 / 2024 / 2026)
Re: HANS ZIMMER - DUNE (2021)
no to widzisz - 18 minut ze 102 sam. ale to nie ma żadnej róznicy - nikt Hansika nie rozlicza z ekipy, gdy score wyjdzie dobry 

#FUCKVINYL
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10435
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - DUNE (2021)
Takem sądził, że bardziej formą niż treścią będzie się tu Hans przejmował.
Słuchałem na wyrywki i w sumie jedno trzeba tej pracy oddać - zabawa panningiem i korelacją fazową jest tu wyborna. Poza tym chyba nic specjalnego. Trochę eksperymentów brzmieniowych, które jak się spojrzy wstecz wielkim gamechangerem jednak nie są.
Słuchałem na wyrywki i w sumie jedno trzeba tej pracy oddać - zabawa panningiem i korelacją fazową jest tu wyborna. Poza tym chyba nic specjalnego. Trochę eksperymentów brzmieniowych, które jak się spojrzy wstecz wielkim gamechangerem jednak nie są.

- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9318
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - DUNE (2021)
W szkicach/demach chodzi bardziej o formę, a nie treść, która zawsze jest punktem dojścia a nie wyjścia w demach
A tu jest jeszcze dochodzi fakt, że to dopakowywali na album.
Swoją drogą, powtórka sytuacji z BHD. Hans powiedział mi bodaj na sesji londyńskiej, że nagranie do filmu i na album robili w dwóch studiach równolegle praktycznie.

Swoją drogą, powtórka sytuacji z BHD. Hans powiedział mi bodaj na sesji londyńskiej, że nagranie do filmu i na album robili w dwóch studiach równolegle praktycznie.
Re: HANS ZIMMER - DUNE (2021)
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame
It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049
~ Jon Burlingame
It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34883
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - DUNE (2021)
"Na początku był Hans, a Hans był na obiedzie u Denisa w Kanadzie, i Hans był Muzyką. On był na początku u Denisa. Wszystko przez Hansa się stało, a bez Hansa nic się nie stało, co się stało."
W skrocie Hans Zimmer był od początku projektu. I podoba mi się odpowiedź Denisa Villemeuve'a, która jest czymś więcej od typowego owijania w bawełnę jakie znam z takich konferencji prasowych.
W skrocie Hans Zimmer był od początku projektu. I podoba mi się odpowiedź Denisa Villemeuve'a, która jest czymś więcej od typowego owijania w bawełnę jakie znam z takich konferencji prasowych.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26513
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - DUNE (2021)
Przebrnął ktoś przez tego sketchbooka? 

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34883
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - DUNE (2021)
Słowo "przebrnął" ma z góry negatywne konotacje. A popatrz na to tak, przez piaski pustyni też się brnie, a więc Hansowi znowu udało się znaleźć brzmienie.
Ja przesłuchań wszystko dopiero po seansie. I po części nie dziwię się Jarkowi hp_gofowi, że opuścił forum i grupy. Przy takiej nawałnicy Hansa ciężko byłoby mu wytrzymać.

Ja przesłuchań wszystko dopiero po seansie. I po części nie dziwię się Jarkowi hp_gofowi, że opuścił forum i grupy. Przy takiej nawałnicy Hansa ciężko byłoby mu wytrzymać.

#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26513
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - DUNE (2021)
Jak juz tak jedziesz metaforami, to zdecydowanie lepiej przechadzać się leśnymi ścieżkami wśród śpiewu ptaków, niż brnąć przez suchą pustynię, gdzie nie ma nic przyjemnego... zatem...hmmm... zostawiam to brnięcie fanbojom. 

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34883
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - DUNE (2021)
W lesie jest zawsze ryzyko, że przyniesiesz ze sobą jakiegoś kleszcza.



#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10435
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - DUNE (2021)
Na pustyni masz milion sposobów jak zejść z tego świata zanim wykończy cie np udar czy odwodnienie :p

- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26513
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - DUNE (2021)
Na zdjęciu fani Hansa po przebrnięciu przez cały album ze skeczami do Diuny:




"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14202
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: HANS ZIMMER - DUNE (2021)
Są już opinie o filmie:
„Po dwóch godzinach i 35 minutach brak zamknięcia „Diuny” jest co najmniej irytujący. Przeciętny kinoman mógł nie zdawać sobie sprawy, że musi wrócić na kolejną rundę - a marketing Diuny w niewielkim stopniu pomaga mu to zrozumieć. Niemniej jednak, sama ambicja, jaką tu pokazano, oznacza, że dostaniesz dużo dobrego za swoje pieniądze” – Alex Flood, NME
„W całej tej porywającej wizji Villeneuve traci z oczu to, dlaczego fundamentalne dzieło sci-fi Franka Herberta zasługuje na tak epickie widowisko. Takie są pułapki robienia filmu tak wielkiego, że nawet reżyser nie jest w stanie rozejrzeć się po planie” – David Ehrlich, IndieWire
https://www.ppe.pl/news/161059/diuna-re ... e-hit.htmlLeah Greenblatt (EW) podkreśla, że „fabuła to głównie prolog: rozległa historia bez stałego początku i końca” i podobnych opinii znajdziecie wiele. Natomiast Xan Brooks (Guardian) zaznacza, że „Diuna przypomina nam, czym może być hollywoodzki blockbuster” wystawiając jednocześnie filmowi maksymalną notę (5/5).
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34883
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - DUNE (2021)
Wyglądają na zadowolonych. Patrz jak się uśmiechają i radują.



#WinaHansa #IStandByDaenerys
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6064
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: HANS ZIMMER - DUNE (2021)
Mnie to wygląda na grobowiec "niebinarnych wikingów" jeśli ktoś śledzi kolejne wykwity żydokomu, czy jak to się teraz nowocześnie określa GLBO-HOMO
rzuciłem okiem co tam internety mówią o muzie, tu też bez zaskoczenia, okopy w tych samych miejscach co zawsze
edit:
ooo widzę, że całkowicie przypadkowo Dune Lyncha w 4K właśnie wydali

no opinie nie zaskakująlis23 pisze: ↑pt wrz 03, 2021 20:23 pmSą już opinie o filmie:
„Po dwóch godzinach i 35 minutach brak zamknięcia „Diuny” jest co najmniej irytujący. Przeciętny kinoman mógł nie zdawać sobie sprawy, że musi wrócić na kolejną rundę - a marketing Diuny w niewielkim stopniu pomaga mu to zrozumieć. Niemniej jednak, sama ambicja, jaką tu pokazano, oznacza, że dostaniesz dużo dobrego za swoje pieniądze” – Alex Flood, NME„W całej tej porywającej wizji Villeneuve traci z oczu to, dlaczego fundamentalne dzieło sci-fi Franka Herberta zasługuje na tak epickie widowisko. Takie są pułapki robienia filmu tak wielkiego, że nawet reżyser nie jest w stanie rozejrzeć się po planie” – David Ehrlich, IndieWirehttps://www.ppe.pl/news/161059/diuna-re ... e-hit.htmlLeah Greenblatt (EW) podkreśla, że „fabuła to głównie prolog: rozległa historia bez stałego początku i końca” i podobnych opinii znajdziecie wiele. Natomiast Xan Brooks (Guardian) zaznacza, że „Diuna przypomina nam, czym może być hollywoodzki blockbuster” wystawiając jednocześnie filmowi maksymalną notę (5/5).
rzuciłem okiem co tam internety mówią o muzie, tu też bez zaskoczenia, okopy w tych samych miejscach co zawsze

edit:
ooo widzę, że całkowicie przypadkowo Dune Lyncha w 4K właśnie wydali
mam nadzieję, że ktoś wrzuci na youtubeProphecy Fulfilled: Scoring Dune, a brand new featurette on the film’s music score, featuring interviews with Toto guitarist Steve Lukather, Toto keyboardist Steve Porcaro, and film music historian Tim Greiving