John Williams
- bartex9
- Spec od additional music
- Posty: 697
- Rejestracja: sob gru 25, 2010 00:55 am
- Lokalizacja: Cracovia
Re: John Williams
Mam i ja! 
- Krelian
- Ghostwriter znanego twórcy
- Posty: 897
- Rejestracja: pn sty 11, 2010 20:28 pm
- Lokalizacja: Bytom
Re: John Williams
To widzimy się mam nadzieję. Bilety chyba wymiotło gdzieś po ok 20 minutach ?
Re: John Williams
ja na piątek kupiłem bez problemu - 3 razy tylko mi kazało wybrać inne kropki, bo te już były zajęte..
potem jak sfinalizowałem transakcje otwarłem znów i chciałem na sobotę kupić najtańszy tak dla jaj, ale wyskoczyło że 400 w kolejce jestem.
jak minęła kolejka, to czwartek i piątek był wyprzedany, na sobotę tylko drogie.. odpuściłem.
ogólnie znacznie łatwiej było kupić niż w Wiedniu - inne czasy, 3 koncerty, dwukrotnie większa sala....
potem jak sfinalizowałem transakcje otwarłem znów i chciałem na sobotę kupić najtańszy tak dla jaj, ale wyskoczyło że 400 w kolejce jestem.
jak minęła kolejka, to czwartek i piątek był wyprzedany, na sobotę tylko drogie.. odpuściłem.
ogólnie znacznie łatwiej było kupić niż w Wiedniu - inne czasy, 3 koncerty, dwukrotnie większa sala....
NO CD = NO SALE
- Pawel P.
- Metallica
- Posty: 1550
- Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: John Williams
Piątek i sobota dla mnie
Dobre miejsca, w strefie B
Re: John Williams
Jak u mnie.
Ale niemaszki mają przedpotopowy ten system kupowania, wstydzili by się, to nie kupowanie biletów do kina z tym wybieraniem kropek
Ale niemaszki mają przedpotopowy ten system kupowania, wstydzili by się, to nie kupowanie biletów do kina z tym wybieraniem kropek
NO CD = NO SALE
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7895
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: John Williams
Po niemal 80 latach, tym razem to Niemcy nie byli gotowi na blitzkrieg.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9417
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
- Krelian
- Ghostwriter znanego twórcy
- Posty: 897
- Rejestracja: pn sty 11, 2010 20:28 pm
- Lokalizacja: Bytom
Re: John Williams
Cały czas psioczyłeś, ze koncert w Berlinie ma niewielkie szanse na odbycie się, a teraz przezywasz to jak mało kto. Jak zwykle z skrajności w skrajność.
Re: John Williams
bo ma małe szanse na odbycie się, na szczęście jest coś takiego jak zwrot całej kasy za odwołany/przełożony koncert - więc można się cieszyć na zaś póki się coś nie zmieni 
no i nie liczyłem, że mi się uda, bo do Wiednia się nie udało, kolega kupił i tylko dlatego byłem, mimo że oboje próbowaliśmy kupić.
no i nie liczyłem, że mi się uda, bo do Wiednia się nie udało, kolega kupił i tylko dlatego byłem, mimo że oboje próbowaliśmy kupić.
NO CD = NO SALE
Re: John Williams
A klarnety się chociaż udało kupić? 
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: John Williams
a nie wiem, mnie karnety nie interesowały, nie mieszkam tam więc na co mi wstęp na cały sezon.
NO CD = NO SALE
Re: John Williams
Ale ja napisałem "klarnety".
Mniejsza o to, chodziło mi użycie słowa "oboje". Tłumaczony żart można uznać za spalony. 
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.