Lorne Balfe - Black Widow (2021)
- Wawrzyniec
 - Hans Zimmer
 - Posty: 35174
 - Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
 - Kontakt:
 
Re: Lorne Balfe - Black Widow (2021)
Zresztą w tym artykule też są wspomniani solowi muzycy, którzy brali udział przy tworzeniu tego score'u. Chociaż w sumie fajnie by było, gdybyśmy otrzymali jakieś dobre making-off, czy teledyski z nagrywania piosenek.
https://variety.com/2021/artisans/featu ... 235019256/
			
			
									
									https://variety.com/2021/artisans/featu ... 235019256/
#WinaHansa #IStandByDaenerys
						Re: Lorne Balfe - Black Widow (2021)
Tidal chyba jako jedyna usługa strumieniowa stara się wymieniać jako twórców wszystkie osoby zaangażowane w tworzenie danego nagrania. 
Przy "Black Widow" są wymienieni następujący artyści:
Associated Perfomer:
Marc Jeunger
Jasmine Flicker
Luigi Janssen
Diana Artashesyan
Cherise Ofosu-Osei
Glenn Nicholls
Laura Snowden
Peter Gregson
Asst. Recording Enginer:
Stefano Whalley
Cello:
Peter Gregson
Drums:
Cherise Ofosu-Osei
Editor:
Gerard McCann
Bill Abbott
Robbie Boyd
Guitar:
Laura Snowden
Mixer:
Kirsty Whalley
Peter Cobbin
Recording Arranger:
Luigi Janssen
Synthesizer:
Marc Jeunger
Glenn Nicholls
Violin:
Jasmine Flicker
Vocals:
Diana Artashesyan
 
Czy ten Peter Gregson pochodzi z rodziny HGW i Ruperta GW?
			
			
									
									
						Przy "Black Widow" są wymienieni następujący artyści:
Associated Perfomer:
Marc Jeunger
Jasmine Flicker
Luigi Janssen
Diana Artashesyan
Cherise Ofosu-Osei
Glenn Nicholls
Laura Snowden
Peter Gregson
Asst. Recording Enginer:
Stefano Whalley
Cello:
Peter Gregson
Drums:
Cherise Ofosu-Osei
Editor:
Gerard McCann
Bill Abbott
Robbie Boyd
Guitar:
Laura Snowden
Mixer:
Kirsty Whalley
Peter Cobbin
Recording Arranger:
Luigi Janssen
Synthesizer:
Marc Jeunger
Glenn Nicholls
Violin:
Jasmine Flicker
Vocals:
Diana Artashesyan
Czy ten Peter Gregson pochodzi z rodziny HGW i Ruperta GW?
Re: Lorne Balfe - Black Widow (2021)
bardzo skromne te creditsy 
nie ma np 6 x additional music.
na poprzednich stronach jest moja fota napisów filmu.
i Gregson, to nie rodzina HGW - inne nazwisko.
			
			
									
									nie ma np 6 x additional music.
na poprzednich stronach jest moja fota napisów filmu.
i Gregson, to nie rodzina HGW - inne nazwisko.
NO CD = NO SALE
						Re: Lorne Balfe - Black Widow (2021)
Scarlett ma swoją markę i odpowiednią ceną. Aby dalej grała w niszowych produkcjach artystycznych musi być ciekawy scenariusz i nazwisko twórcy. Scarlett nie musi nic nam już udowadniać i może przestać grać kompletnie. Tyle zarobiła, że spokojnie może iść na emeryturę i zaszyć się na egzotycznej wyspie. A może odcinać kupony od swojej kariery i dla zabawy grać w głupawych komedyjkach niskiego lotu jak Robert De Niro.lis23 pisze: ↑wt lip 06, 2021 19:07 pmWawrzyniec, to może powiedz mi, w jakich filmach gra Lian Nesson po "Liście Schindlera"?
Scarlett Johanson jest w MCU praktycznie od początku i nikt Jej nie zmusił żeby grała w solowym filmie o Wdowie - ba! Ona sama tego od lat chciała. Pomiędzy "Avengers" i 'Wdową" Scarlett grała przecież w "Jojo Rabbit" i w "Historii Małżeńskiej".
Porównując ostatnie występy De Niro, nikt nie powie, że jest słabym aktorem. To, że teraz gra w komediach AdamoSandlerowych, nie powoduje, że zapomnimy o jego rolach u Scorsese.
Podobnie jest ze Scarlett. Patrząc na jej kolejny tytuły, to widzę, że obecnie gra u Sebastiana Lelio (reżyser kina art-house'owego, ulubieniec bywalców festiwalu Nowe Horyzonty).
- MichalP
 - Nominacja do odkrycia roku
 - Posty: 1202
 - Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
 - Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie
 
Re: Lorne Balfe - Black Widow (2021)
Nie wiem czy to nie jest stara wiadomość ale wyglada na to że Scarlett podala Disneya do sądu o to ze zrobil hybrydową premierę. A w kontrakcie miała ze tylko do kin mial wejsc film. Sama byla tez współproducentka no i oczywiście miala procent od zyskow z kin. Ciekawe jak to się potoczy bo Disney juz robi PR jacy to oni biedni w dobie covida i ze ona i tak się już oblowila. Ale to pokazuje ze takich filmow jak Bond czy Top Gun na pewno nie dadzą do kin bo Graig czy Cruise by wytwornie zjedli zywcem.
			
			
									
									
						Re: Lorne Balfe - Black Widow (2021)
Craig ma ~20% wpływów i jest producentem.
Cruise też jest, ale ile ma % nie wyciekło, albo nie zauważyłem artykułu. Nie wyjdą na streaming jako pierwsze, to jest pewne, a za Bonda to przecież oficjalnie odrzucili 600 mln Netflixa czy jakiegoś tam innego streamera…
			
			
									
									Cruise też jest, ale ile ma % nie wyciekło, albo nie zauważyłem artykułu. Nie wyjdą na streaming jako pierwsze, to jest pewne, a za Bonda to przecież oficjalnie odrzucili 600 mln Netflixa czy jakiegoś tam innego streamera…
NO CD = NO SALE
						- Wawrzyniec
 - Hans Zimmer
 - Posty: 35174
 - Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
 - Kontakt:
 
Re: Lorne Balfe - Black Widow (2021)
Hm, a ciekawe czy kompozytorzy mają jakieś zyski od biletów z kina, a streaming i czy tutaj też Balfe nie jest stratny. 
Chociaż niektórzy kompozytorzy to pewnie powinni mieć w umowach ubezpieczenie, na wypadek zastępstwa Lorne Balfe.
			
			
									
									Chociaż niektórzy kompozytorzy to pewnie powinni mieć w umowach ubezpieczenie, na wypadek zastępstwa Lorne Balfe.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
						Re: Lorne Balfe - Black Widow (2021)
nie mają. dostają hajs z którego muszą opłacić wszystko, orkiestrę, studio, muzyków, inżynierów, a co zostanie, to do ich kieszeni.
natomiast mają w większości przypadków tantiemy, czyli taką bieda wersję procentów od wpływów, można powiedzieć.
jak się trafi megahit, to przez wiele lat można żyć tylko z niego.
w PL np za stare telenowele można wyciągnąć kilkadziesiąt tysięcy zł w skali roku.
kiedyś mi jeden pl kompozytor lata temu powiedział, że żałuje, że nie przyjął propozycji jednej telenoweli TVN, bo z tego miesięcznie ok tysiąc złotych wpada na konto
to samo muzycy w PL - za minutę piosenki w radio jest płacona stawka bodaj 2 zł. jak masz popularną, że leci codziennie na 40 rozgłośniach przez pół roku, to też są to duże kwoty.
welcome to zaiks/spav
			
			
									
									natomiast mają w większości przypadków tantiemy, czyli taką bieda wersję procentów od wpływów, można powiedzieć.
jak się trafi megahit, to przez wiele lat można żyć tylko z niego.
w PL np za stare telenowele można wyciągnąć kilkadziesiąt tysięcy zł w skali roku.
kiedyś mi jeden pl kompozytor lata temu powiedział, że żałuje, że nie przyjął propozycji jednej telenoweli TVN, bo z tego miesięcznie ok tysiąc złotych wpada na konto
to samo muzycy w PL - za minutę piosenki w radio jest płacona stawka bodaj 2 zł. jak masz popularną, że leci codziennie na 40 rozgłośniach przez pół roku, to też są to duże kwoty.
welcome to zaiks/spav
NO CD = NO SALE
						Re: Lorne Balfe - Black Widow (2021)
Kiedyś czytałem, że Sting z samych stacji radiowych w USA, które odtwarzają jego "Every Breath You Take", zgarnia 3000 USD każdego dnia.
Tu macie ostatnie oświadczenie majątkowe posła Pawła Kukiza:
https://orka.sejm.gov.pl/osw9.nsf/0/DA0 ... 92_199.pdf
Prawa autorskie - 199 976,51
Tylko nie wiem, czy tyle Paweł zgarnia rocznie, czy miesięcznie. Stacje najczęściej wałkują jego dwa utwory nagrane z Borysewiczem - "Jest taki dzień" i "Bo tutaj jest jak jest".
			
			
									
									
						Tu macie ostatnie oświadczenie majątkowe posła Pawła Kukiza:
https://orka.sejm.gov.pl/osw9.nsf/0/DA0 ... 92_199.pdf
Prawa autorskie - 199 976,51
Tylko nie wiem, czy tyle Paweł zgarnia rocznie, czy miesięcznie. Stacje najczęściej wałkują jego dwa utwory nagrane z Borysewiczem - "Jest taki dzień" i "Bo tutaj jest jak jest".
- Paweł Stroiński
 - Ridley Scott
 - Posty: 9394
 - Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
 - Lokalizacja: Spod Warszawy
 - Kontakt:
 
Re: Lorne Balfe - Black Widow (2021)
Najwięksi kompozytorzy (Hans i ten poziom) mają stale zakontraktowaną stawkę, niezależną od budżetu na muzykę. Żeby dostali mniej i tzw. pakiet, musi być naprawdę dobry powód. Na przykład przyjaźń z reżyserem (vide niskobudżetowe ścieżki Hansa dla Rona Howarda - Frost/Nixon i Rush, czy przypadki "score za dolara").Adam pisze: ↑czw sie 05, 2021 12:53 pmnie mają. dostają hajs z którego muszą opłacić wszystko, orkiestrę, studio, muzyków, inżynierów, a co zostanie, to do ich kieszeni.
natomiast mają w większości przypadków tantiemy, czyli taką bieda wersję procentów od wpływów, można powiedzieć.
jak się trafi megahit, to przez wiele lat można żyć tylko z niego.
w PL np za stare telenowele można wyciągnąć kilkadziesiąt tysięcy zł w skali roku.
kiedyś mi jeden pl kompozytor lata temu powiedział, że żałuje, że nie przyjął propozycji jednej telenoweli TVN, bo z tego miesięcznie ok tysiąc złotych wpada na konto
to samo muzycy w PL - za minutę piosenki w radio jest płacona stawka bodaj 2 zł. jak masz popularną, że leci codziennie na 40 rozgłośniach przez pół roku, to też są to duże kwoty.
welcome to zaiks/spav
Re: Lorne Balfe - Black Widow (2021)
nie mówimy o Hansie czy Williamsie.. wiadomo że oni mają astronomiczne warunki. 
Barry w latach 90 brał milion dolarów (sic!) za score, to była jego wyjściowa stawka.
teraz ktoś taki bierze pewnie ze 4 razy tyle.

			
			
									
									Barry w latach 90 brał milion dolarów (sic!) za score, to była jego wyjściowa stawka.
teraz ktoś taki bierze pewnie ze 4 razy tyle.

NO CD = NO SALE
						- Pawel P.
 - Metallica
 - Posty: 1539
 - Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
 - Lokalizacja: Warszawa
 - Kontakt:
 
Re: Lorne Balfe - Black Widow (2021)
Rocznie, Wystarczy spojrzeć na Uposażenie i Dietę poselską - kwoty są roczne.swordfish pisze: ↑czw sie 05, 2021 17:11 pm
Tu macie ostatnie oświadczenie majątkowe posła Pawła Kukiza:
https://orka.sejm.gov.pl/osw9.nsf/0/DA0 ... 92_199.pdf
Prawa autorskie - 199 976,51
Tylko nie wiem, czy tyle Paweł zgarnia rocznie, czy miesięcznie. Stacje najczęściej wałkują jego dwa utwory nagrane z Borysewiczem - "Jest taki dzień" i "Bo tutaj jest jak jest".
Williams, z tego co gdzies czytałem, bierze około 1-2 mln za film, niezależnie od kosztów wynajęcia orkiestry etc, do tego przypuszczam, że rocznie zgarnia kilkanaście jesli nie więcej mln przynajmniej z tytułu praw autorskich, wykonawczych, licencji etc.
Pamiętam dyskusję na tym portalu, sprzed prawie 20 lat, chyba przy recenzji "Elfa" Debneya lub jakiejś podobnej jego pracy, w której kilka osób, także ktoś związany z Filmmusic.pl, przekonywało w komentarzach pod tą recenzją (niestety po latach zniknęły), że Debney zarobił ok. 300 mln za Elfa, podawane też były przykłady innych filmów i padały kwoty rzędu 200 mln czy 400 mln. Nawet była radość, że kompozytorzy muzyki filmowej zarabiają więcej niż Stonesi czy Metallica.
- Wawrzyniec
 - Hans Zimmer
 - Posty: 35174
 - Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
 - Kontakt:
 
Re: Lorne Balfe - Black Widow (2021)
Pomijając tę haniebną sytuację, to intryguje mnie inna rzecz: Skoro oni z góry otrzymują określony budżet na muzykę i solistów, to np. taki Junkie może na papierze zatrudnić 100 osobową orkiestrę, a w efekcie zrobi wszystko na samplach, a pieniądze za orkiestrę zgarnie do swojej XL kasy.  
			
			
									
									#WinaHansa #IStandByDaenerys