Polskie Soundtracki

[Adam]

Baasch – "Balladyna: Echa grobowych rozwalin"

16 kwietnia w serwisach digitalowych pojawił się soundtrack do „Balladyny” – „Balladyna. Echa grobowych rozwalin”. Oryginalną muzykę do spektaklu skomponował Baasch – jeden z najciekawszych artystów sceny elektronicznej w Polsce. To jego kolejne artystyczne spotkanie Baascha z Oskarem Sadowskim. Zimą szerokim echem odbił się ich wspólny spektakl „Dziady” na ulicy Mickiewicza w Warszawie, wystawiony w geście solidarności z protestami kobiet. Muzyka Baascha do dramatu wieszcza była nominowana do Olśnień Onetu jako jedno z trzech najważniejszych wydarzeń muzycznych ubiegłego roku.

Baasch ma na koncie jeszcze jeden uznany soundtrack – do filmu „Płynące wieżowce” w reżyserii Tomka Wasilewskiego.

Ścieżka dźwiękowa „Balladyna. Echa Grobowych Rozwalin” jest bardzo eklektyczna. Zawiera elementy ambientu, muzyki klubowej, mocne fragmenty rodem z horrorów i lekkie nuty, potraktowane z przymrużeniem oka. Syntezatory i beat maszyny mieszają się z dźwiękami waltorni, harfy i samplami z opery. Baasch postanowił zarejestrować wokale przy użyciu dyktafonu w iPhonie, aby brzmienie muzyki korespondowało z charakterem DIY spektaklu.

[Radzimir]

Wkrótce (niestety bez podanej daty) na platformach streamingowych pojawi się ścieżka dźwiękowa do polskiego serialu Netflixa "Sexify". Jej autorem jest Radzimir "Jimek" Dębski. Fragmencik tutaj:

youtu.be/-oO8DiSXwxk

[Wawrzyniec]

Jimka to chyba nic nie wydają. Byłem ciekaw czy coś wydadzą "W Lesie Dziś Nie Zaśnie Nikt" i nawet pytałem na stronach filmu i... cisza.
Cóż może kiedyś Jimek po prostu wyda na jednym albumie swoje najlepsze filmowe momenty.

[Radzimir]

Wkrótce (niestety bez podanej daty) na platformach streamingowych pojawi się ścieżka dźwiękowa do polskiego serialu Netflixa "Sexify". Jej autorem jest Radzimir "Jimek" Dębski. Fragmencik tutaj:

youtu.be/-oO8DiSXwxk

Już jest do odsłuchu. Około 70 minut muzy i 29 utworów:
https://open.spotify.com/album/2B1LYZR5xpoEOwdLeJrVbt

[Adam]

To Sexify pozytywne zaskoczenie - w jeden wieczór łyknąłem. Świetna realizacja, świetne kostiumy, świetna scenografia, świetna (!) słyszalność dialogów/realizacja dźwięku (co w polskiej produkcji nie jest jak wiadomo oczywiste). No i rzeczywiście fajny, oryginalny scenariusz (myślałem, że to polonizacja zagranicznego, ale nie), który wbrew pozorom porusza ważne tematy, choć czasem w głupkowaty sposób. Oczywiście nie ma tu żadnej misji, ani edukacji. Ale nie ma czerstwej polaczkowości. No i Wawa wreszcie nie jest pokazana jako Manhattan bogaczy. No i świetna obsada - rośnie nam bardzo zdolne młode pokolenie aktorek i aktorów, mało znanych, poza córką Sobocińskiego, bo znane ryje są tu tylko na dalszych planach okazjonalnie. Ogólnie taka udana polska odpowiedź na "Sex Education" Netflixa. Bynajmniej nie tylko dla nastolatków i studentów.

Muzyka bardzo ciekawa - taka łagodniejsza, bardziej klubowa wersja Jimkowego "Ataku Paniki". Trochę za dużo wrzucił tych kobiecych jęków (mocna inspiracja Ennio), no ale rozumiem, taka kanwa serialu. Rzuca się w uszy momentami agresywne jej podłożenie, w nietypowych momentach, i ogólnie świetne klubowe rytmy. Jimek rzadko robi coś dla naszej filmowej branży, ale trzeba mu przyznać, że jak już zrobi, to gówien się nie tyka i gówien nie robi.

Jedno z zaskoczeń roku, zarówno filmowo jak i muzycznie.

[Mystery]

Za serial planuje się zabrać w majowy weekend, później pewnie i za soundtrack, ale nie dziwią mnie dobre opinie, nawet zważywszy na tematykę, wszak jednym z dwójki reżyserów i scenarzystów jest gość od filmu "Cicha noc"

[Wawrzyniec]

Przesłuchałem parę kawałków tego Jimka/Jimeka i jakieś takie dziwne to.

[Mystery]

Myślę, że bez serialu nie ma co tykać, bez niego pewnie też bym rzekł, wtf?!, a tak po seansie po prostu chciało się tego posłuchać, no i wszystko to już znało się z autopsji. Muza fajna i wyrazista i jest jednym z głównych wyróżników serialu. Jimek stworzył kilka motywów, które wałkuje przez cały serial i jak to zauważył Adam muza bywa agresywna, a i na dłuższą metę męcząca, ale to zapewne objawia się przeważnie jak się ogląda jednym ciurkiem, bo przez te 8 odcinków, słuchać nieprzerwanie tych samych motywów i to na pierwszym planie, może przysporzyć o ból głowy, co również objawia się w wydaniu soundtrackowym, które jest długie i każdy motyw jest aranżowany po kolei w każdym następnym kawałku, no ale ogólnie jak już było mówione przedtem, pozytywne zaskoczenie, zarówno muzycznie jak i serialowo.

[Wawrzyniec]

Dlatego też nie chcę za bardzo oceniać ten soundtrack, gdyż moje pierwsze wrażenie może być mylące, plus bez znajomości serialu niesprawiedliwe. Ale prawda, że na pewno jest to muzyka oryginalna, chociaż rzeczywiście nie jest to pierwszy score Jimka/Jimeka, gdzie pewną inspirację Ennio i ogólnie dawną włoską muzyką filmową słychać, co samo w sobie nie jest złe.

[Mefisto]

Muzyka jest ok, ale album za długi, tematyka powtarzalna, a na dodatek mamy wmiksowane w niektóre tracki filmowe dialogi (na pętli), więc słuchowisko z tego takie sobie.

[Adam]

a na dodatek mamy wmiksowane w niektóre tracki filmowe dialogi (na pętli)

stroboskop się świeci i kręci, w mózgu niebiesko, shake it baby
przecież to musiało być tak zrobione, wystarczy serial oglądnąć i odcinek z ero-targami

[Radzimir]

28 maja GAD Records wydaje muzykę z filmu "Przepraszam, czy tu biją" autorstwa Piotra Figla. Muzyka została w 1976 nagrodzona na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdańsku.

Tracklista:
1. Czołówka
2. Dyskoteka I
3. Konfrontacja I
4. Belus (Temat Belusa)
5. Dyskoteka II
6. Odejście Belusa
7. Motyw bez tytułu
8. Napad na bank
9. Belus plus Włoch
10. Konfrontacja II
11. Judo
12. Finał

BONUS TRACKS
13. Fortepian (To był świat w zupełnie starym stylu)
14. Motyw bez tytułu (alternatywne zakończenie / alternate ending)
15. Napad na bank (wersja alternatywna / alternative version)

[Radzimir]

Tego się nie spodziewałem. Już jest cyfrowo dostępna.


1. Zieja – Truth Makes Free Suite (7:25)
2. The First Meeting (2:27)
3. At the Hospital (2:28)
4. Bolshevik War (5:38)
5. Landscape After the Battle (3:31)
6. Confession (4:42)
7. Private Meeting (3:14)
8. Warsaw Uprising (3:41)
9. Church After the Battle (2:12)
10. You Have to Forgive (4:24)
11. Bishop Convention (0:46)
12. A Journey to Jacek (2:30)
13. Laudate Dominum (4:20)
14. Zieja – Finale (2:33)

[Radzimir]

Po obsuwie, ale w końcu już 9 lipca muzyka Adama Walacińskiego do dwóch pierwszych polskich kryminałów - "Dwóch panów N" i "Dotknięcia nocy".


1. Czołówka
2. Kartoteka / Elżbieta
3. Taras
4. Powrót do domu / Morderstwo
5. Grób / Klucze
6. Kasetka / Drugi pan N.
7. Noc / Szpital
8. Na bagnach
9. Paszport dyplomatyczny
10. Drugie morderstwo / Ucieczka
11. Lotnisko
12. Ucieczka ze szpitala
13. Finał
14. Bank
15. Pieniądze
16. Trasa
17. Rozczarowanie
18. Samochód
19. Konwojent / Porządki
20. Szok
21. Miejsce zbrodni
22. Spotkanie z kelnerką
23. Wysypisko

Bonus tracks
24. Taras (z filmu „Dwaj panowie N.”, wersja alternatywna)
25. Foxtrot w Bristolu (z filmu „Pamiętnik Pani Hanki”)

Utwory 1-13: Dwaj panowie N
Utwory 14-23: Dotknięcie nocy

[Wawrzyniec]

Skoro mamy temat o polskich soundtrackach to tutaj są nominowani do Polskiej Ścieżki Dźwiękowej Roku wedle Festiwalu Muzyki Filmowej:
https://ankieta.biurofestiwalowe.pl/589 ... rJiz-vUlVc