Jak rzyć, panie premierze?

[Koper]

W sumie jest równouprawnienie, może niech wszyscy startują razem i wygra najlepszy/a?

[Wawrzyniec]

Na tej zasadzie polecam oglądnąć parę meczy tenisa, mężczyźni, kontra kobiety - to jest rzeźnia. To nawet Serena Williams uważana za najlepszą, zagrała kiedyś mecz a jakimś no-namem tenisowych i ją rozwalił w kilku setach. To kiedyś jeden słynny tenisista został zlinczowany, gdyż powiedział, że Serena Williams, nawet nie załapałaby się do pierwszej 50 najlepszych tenisistów, gdyby miano się pozbyć podziału na płcie.

[Koper]

Oj tam, odegrałyby się w gimnastyce artystycznej.

A generalnie to wiadomo, że biologia jest nieubłagana tu i nic się nie poradzi. Po to są różne kategorie w sportach.
Problem się zaczyna robić, gdy wszyscy domagają się zrównania płac. Każda by chciała zarabiać jak Lewandowski, a gra na poziomie męskiej III ligi. Oczywiście tak naprawdę to i tak bez znaczenia na jakim poziomie gra. Liczy się ile osób chce to oglądać i za to płacić. Ale zwykle wszyscy chcą oglądać rozgrywki sportowe na najwyższym poziomie po prostu.

[Bucholc Krok]

Tak, we wszystkich międzynarodowych zawodach kobiety transpłciowe będą startowały z kobietami.

Yhm, bo prezydent USA tak powie.

On tego nie wymyślił. Zresztą nie jest tam ani od myślenia, ani od podejmowania decyzji.

No fajnie, podobnież było u Wattsa w "Ślepowidzeniu" czy w wielu różnych utworach SF, ale co to ma do rzeczy?

Że warto patrzeć dalej albo z większej odległości.
BTW: Polecam "Głos Pana" jeśli ktoś nie czytał.

Możliwe, że są inne światy z innymi prawami fizyki. Nikt nie wie co jest poza naszym wszechświatem, co nie zmienia faktu, że ten rządzi się swoimi prawami, a jak ktoś pomimo dostępu do aktualnej wiedzy usilnie wierzy w jakieś płaskie ziemie albo inne absurdy to kwitujemy to LOLem czy nie?

Przynajmniej do czasu, gdy nie nastąpi korekta.

Czytasz takie tytuły i potem wierzysz w czary i magię.

Tobie wróżenie też nie wychodzi (zresztą nie od dzisiaj), więc się w to nie baw.
A co do artykułów to widzę tam ciekawszy:
https://wiadomosci.radiozet.pl/Polska/5 ... ch-policji

A Ty lepiej uważaj, żeby do Ciebie jakiś wnuczek nie zadzwonił z prośbą o pieniądze.

A tu też Ci nie wyszło. Mógłbyś się jednak bardziej postarać.

W sumie jest równouprawnienie, może niech wszyscy startują razem i wygra najlepszy/a?

Ale na zasadzie, jaka obowiązuje na amerykańskich uniwersytetach, czyli lepszym dajemy punkty ujemne, słabszym dodatnie.
Mam jednak lepszy pomysł. Bardziej sprawiedliwy. Zawodów nie robimy albo tylko dla publiki dla picu, jeśli chce oglądać. Kolejność na pudle ustalamy w taki sposób, że z jednej strony mamy koszyki z mężczyznami, kobietami transpłciowymi, kobietami, niepełnosprawnymi i może dziećmi oraz zwierzętami (chociaż może dla zwierząt lepiej zorganizować jakieś osobne zawody jednak - jest jeszcze za szybko na takie radykalizmy, chociaż posłanka Spurkowa pewnie by robiła pod siebie z radochy), z drugiej strony 3 koszyki z medalami z różnych dyscyplin (jeśli to np. IO). No i losujemy - jeden mężczyzna-złoto, jedna transpłciowa kobieta-złoto i tak do końca, potem z koszyka ze srebrem i brązem. No i następna kolejka. Tak może być w zawodach jednorodnych albo gdzie są różne dyscypliny. Wszyscy zadowoleni, kasa się kończy, sport zawodowy szybko pada i cyrk zamykamy.

[lis23]

Na tej zasadzie polecam oglądnąć parę meczy tenisa, mężczyźni, kontra kobiety - to jest rzeźnia. To nawet Serena Williams uważana za najlepszą, zagrała kiedyś mecz a jakimś no-namem tenisowych i ją rozwalił w kilku setach. To kiedyś jeden słynny tenisista został zlinczowany, gdyż powiedział, że Serena Williams, nawet nie załapałaby się do pierwszej 50 najlepszych tenisistów, gdyby miano się pozbyć podziału na płcie.

Chyba w kilku gemach? Sety są góra trzy u kobiet i pięć u mężczyzn, zwykle dwa i trzy

[Koper]

Że warto patrzeć dalej albo z większej odległości.

Np. z sąsiedniej galaktyki? Z której pomysł że jakiś średnio rozgarnięty przedstawiciel dwunożnego ssaka może mieć dar przewidywania przyszłości wyda się całkowicie absurdalny?

Przynajmniej do czasu, gdy nie nastąpi korekta.

Ale że co, że np. przedwieczny Cthulhu wyjdzie z nory i powie "Dobra, od dziś woda nie zamarza przy 0 stopniach Celsjusza, tylko przy -122" i wtedy to się wszystko popierdoli?

Tobie wróżenie też nie wychodzi (zresztą nie od dzisiaj), więc się w to nie baw.

Jakbym się bawił, to byś mnie podawał jako przykład obok Jackowskiego, toż nasze zdolności parapsychiczne są identyczne, czyli zerowe.

A tu też Ci nie wyszło. Mógłbyś się jednak bardziej postarać.

Może mógłbym ale nie chce mi się.

Ale na zasadzie, jaka obowiązuje na amerykańskich uniwersytetach, czyli lepszym dajemy punkty ujemne, słabszym dodatnie.

No właśnie problem z tym całym równouprawnieniem jest taki, że jakoś nie do końca jest równo. Jak murzynka ma grać królowa Anglii, to Hollywood mówi że no przecież nie patrzymy na rasę, liczy się talent aktorski, to taka wizja artystyczna, nie musi być przecież fizycznie identyczna z postacią historyczną. Ale jak białas podkładał głosy w Simpsonach murzynowi albo Hindusowi to wielkie halo, tak nie wypada i powinni to robić ludzie z właściwych ras.

[Bucholc Krok]

A tu też Ci nie wyszło. Mógłbyś się jednak bardziej postarać.

Może mógłbym ale nie chce mi się.

"Nie chce mi się" i potem zamiast poziomu Morricone dostajemy...


youtu.be/vQhqikWnQCU

No właśnie problem z tym całym równouprawnieniem jest taki, że jakoś nie do końca jest równo. Jak murzynka ma grać królowa Anglii, to Hollywood mówi że no przecież nie patrzymy na rasę, liczy się talent aktorski, to taka wizja artystyczna, nie musi być przecież fizycznie identyczna z postacią historyczną.

Czekam więc na czarnoskórego Hitlera.

Ale jak białas podkładał głosy w Simpsonach murzynowi albo Hindusowi to wielkie halo, tak nie wypada i powinni to robić ludzie z właściwych ras.

Podobno są też pretensje, że bohatera geja nie gra prawdziwy gej. Ja bym jednak losował, kto ma zagrać daną rolę, skoro tak im zależy na sprawiedliwości itp. Chyba nie będzie zarzutów, że los jest biały.

[Koper]

Czekam więc na czarnoskórego Hitlera.

Bucholc, fail jak u lisa. To już było:

https://www.rp.pl/Polityka/201209775-Ad ... mibii.html

[Wawrzyniec]

Jak prawdziwy Hitler, ten też zaczął od wygrania wyborów.

[Bucholc Krok]

Bucholc, fail jak u lisa. To już było:

E, to pamiętam, że było i to chyba niedawno. Nie o tego chodziło.

[Koper]

To tam więcej Hitlerów w tej Namibii??

PS:
https://wiadomosci.radiozet.pl/Polska/T ... anca-Kielc

To akurat nie dziwne.

[Bucholc Krok]

Co nie jest dziwne? Że zwolennik PiS-u ma telewizor za 10 tys. ? Ale coś może w tym być. Mój też nawalił kilka razy, ale w przypadku programów politycznych oglądałem głównie TVN...

[Koper]

Nie dziwne, że od pasków TVP Info nawet telewizory padają.

A co tam ostatnio wypłynęły taśmy na ex-wójta Pcimia, człowieka wolności 2020 czy jaki tam tytuł ma nadało towarzystwo wzajemnej adoracji? Czyżby dlatego, że chodziły ploty że ma zastąpić Kłamczuszka na fotelu premiera, więc stronnictwo Mateuszka podsunęło taśmy politycznym przeciwnikom, by zdusić temat w zarodku?

[Bucholc Krok]

Obajtek miałby być premierem? Prędzej bym obstawił, że dołączysz do Rodziny Radia Maryja. Na co mu to? Ile kasy ma jako prezes? A tu nie dość, że tracisz czas w wątpliwym interesie, to jeszcze jakieś ochłapy. No chyba że zależy mu na stanowisku. Ja bym jednak na jego miejscu wolał forsę i spokój do wyborów.

[Koper]

Obajtek miałby być premierem? Prędzej bym obstawił, że dołączysz do Rodziny Radia Maryja. Na co mu to? Ile kasy ma jako prezes? A tu nie dość, że tracisz czas w wątpliwym interesie, to jeszcze jakieś ochłapy. No chyba że zależy mu na stanowisku. Ja bym jednak na jego miejscu wolał forsę i spokój do wyborów.

Jak Jarosław pewnego ranka się obudzi z myślą, że ktoś tam ma być premierem, to akurat ten ktoś akurat będzie miał najwięcej do decydowania w tej kwestii.
Obajtek został oddelegowany do Orlenu z misją robienia dobrze PiSowi a nie po to by benzyna była tania a akcje firmy na giełdach rosły przecież.