Jakie książki ostatnio czytaliście?

[lis23]

Udało mi się nabyć powieść "Ivanhoe" Sir Waltera Scotta - format kieszonkowy ale z pomocą lupy jakoś się przeczyta Nabyłem też, chyba pierwsze wydanie powieści Dorothy "Doddie" Smith, "101 Dalmatyńczyków" z 1990 roku z ilustracjami z animacji Disneya, ważne, że to pełna powieść, a nie broszurka.

[Kaonashi]

Polecam czytać przy odpowiedniej muzyce.


youtu.be/nHqoVTbK94g

[Charles]

Olga Tokarczuk z Literacką Nagrodą Nobla

[lis23]

Dzisiaj zamówiłem sobie w promocji takie coś:





Mój ulubiony okres historyczny, połączony z moją ulubioną legendą o Robinie w kapturze

[lis23]

Co się właściwie dzieje z seriami ksiażek, które przestaja być wydawane? Może je przejać inne wydawnictwo?

W 1999 roku w ramach wydawnictwa Pruszyński i S-ka pojawił się u nas pierwszy tom opowieści o łasicach z wyspy Niebo, której autorem jest Garry Kilworth a ilustracje robił John Howe, jeden z czołowych ilustratorów Tolkiena - za granica jest już sześć tomów głównej serii i chyba jakieś odnogi a u nas tylko ten pierwszy tom.
W 2009 nakładem wydawnictwa Amber ukazał się "Ojciec Chrzestny z Sherwood", pierwszy tom serii ksiażek o Robin Hoodzie, przedstawiajacych banitę z Sherwood jako zwykłego przestępcę, w 2010 ukazał się "Robin Hood - Krzyżowiec z Sherwood". Autorem serii jest Angus Donald, liczy sobie ona już dziewięć tomów, tymczasem na stronie Ambera nie ma nawet wzmianki o autorze i o dwóch wcześniej wydanych tomach serii ...

[Charles]

[lis23]

Ja zakupiłem ostatnio bardzo ładne, ilustrowane wydanie "W Górach Szaleństwa" Lovecrafta:



Nie mogłem się oprzeć temu wydaniu ze względu na bardzo ładna oprawę graficzna. Zakupiłem też druga autobiografię Eltona Johna - "Ja":



Poza tym, sporo dziecięcej klasyki:





( Tutaj bardzo trudno dostać dwa kolejne zbiorcze tomy, ten jest ostatni )

[Charles]

Klasyki grozy. Ładne wydania od wydawnictwa Vesper

[lis23]

Trafiłem w końcu na jakieś książki o moim ulubionym zwierzęciu:

Lucy Jones - "Lisy Historia miłości i odrazy"



https://marginesy.com.pl/sklep/produkt/133241/lisy

Grotte Leiv Magnus , Matnisdal Silje Elin - "Ayla. Lis, który oczarował świat"

[Kaonashi]

Masz tu fajną muzę do czytania.


youtu.be/UYOuqjKC9Y0

[lis23]

Znam, fajna piosenka na końcu a film ciężko dostać z dodatkami, które były, chyba tylko na francuskim wydaniu, wtedy jeszcze DVD.

[Wawrzyniec]

Hyperion - Dan Simmons




"W obliczu zbliżającej się nieuchronnie międzygalaktycznej wojny na planetę Hyperion przybywa siedmioro pielgrzymów: Kapłan, Żołnierz, Uczony, Poeta, Kapitan, Detektyw i Konus. Mają za zadanie dotrzeć do mitycznych grobowców, by znaleźć w nich budzącą grozę istotę. Zna ona być metodę, która pozwoli zapobiec zagładzie całej ludzkości. Każdy z pielgrzymów może przedstawić jej swoją prośbę, lecz wysłuchany zostanie tylko jeden. Pozostali będą musieli zginąć".


Po przeczytaniu takiego opisu, pomyślałem sobie, że brzmi to super ciekawie. Do tego widzę, że książka zdobyła prestiżowe nagrody. To zabrałem się za czytanie i na ostatniej 500 stronie zakończenie prezentuje się tak:


"W obliczu zbliżającej się nieuchronnie międzygalaktycznej wojny na planetę Hyperion przybywa siedmioro pielgrzymów: Kapłan, Żołnierz, Uczony, Poeta, Kapitan, Detektyw i Konus. Mają za zadanie dotrzeć do mitycznych grobowców, by znaleźć w nich budzącą grozę istotę. Zna ona być metodę, która pozwoli zapobiec zagładzie całej ludzkości. Każdy z pielgrzymów może przedstawić jej swoją prośbę, lecz wysłuchany zostanie tylko jeden. Pozostali będą musieli zginąć".



OK, cała książka to retrospekcje poszczególnych bohaterów, ale tak naprawdę prawie nic się nie wyjaśniło. Wiem, że jest drugi tom Upadek Hyperiona, ale jestem rozdarty. Z jednej strony chciałbym poznać odpowiedź na moje pytanie, czy wreszcie dowiedzieć się więcej o tej tajemniczej postaci. Ale z drugiej strony książka mnie trochę zmęczyła i mnie ten świat aż tak nie porwał, że teraz nie mogę się doczekać, aby czytać dalej. Tym bardziej, że czuję się trochę oszukany, gdyż tak naprawdę skończyłem czytać książkę, a najbardziej interesujący mnie motyw jest ciągle w punkcie wyjścia.

[Koper]

I to wyjaśnienie jest rozczarowujące a sama Dzierzba (czy jak nazwa tej istoty został przetłumaczona w Twoim wydaniu) obdarta z aury tajemniczości przestaje być straszna czy niezwykła. Zresztą z Simmonsem mam ten problem, że uważam, że ma ciekawe pomysły i świetny warsztat, ale jednak nie potrafi wymyślić naprawdę świetnego zakończenia. A przecież Leszek Miller mówił po czym się prawdziwego mężczyznę poznaje.

[Wawrzyniec]

W moim tłumaczeniu, też jest Dzierzba i właśnie to głównie czytałem to ze względu na tę postać. A jeżeli zakończenie nie jest jakieś super to chyba dam sobie spokój.
Niektóre pomysły są fajne, jak motyw z tym żywym organizmie przyczepionym do człowieka, czy motyw z dziewczynką, która zamiast się starzeć młodnieje. Tylko jakoś te pojedyncze historie na razie nie łączyły mi się i nie pasowały do tego świata, z którym w ogóle miałem problemy. Gdyż jednak choć mamy super duper przyszłość, pozaziemskie kolonie, to jednak nawiązań do Ziemi jest tak dużo i tak często są wymieniane, że ja sam często odczuwałem, że akacja dzieje się dalej na Ziemii niż na jakiś obcych miejscach, które i tak wszystkie zamieszkane są przez ludzi i w większości przypominają miejsca znane z Ziemi, czy to Izrael, czy Hawaje itd.
Muszę się naprawdę zastanowić czy czytać "Upadek Hiperiona".

[Bucholc Krok]

Na dzisiejszy wieczór zaplanowałem sobie taki thriller