Wonder Woman 1984 (2020) - Hans Zimmer

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59950
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Wonder Woman 1984 (2020) - Hans Zimmer

#241 Post autor: Adam » pt gru 25, 2020 13:03 pm

hbo max, nie go.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26527
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Wonder Woman 1984 (2020) - Hans Zimmer

#242 Post autor: Koper » pt gru 25, 2020 16:40 pm

MichalP pisze:
czw gru 24, 2020 15:23 pm
Co by byc juz do konca upierdliwym :) to owszem swiat Wiedzmina by wzorowany i masz racje na temat wiosek i przemieszczania sie ludnosci ale tez trzeba pamietac, ze swiat Wiedzmina to nie jest swiat ludzi. Koniunkcja sfer i takie tam i ludzie do niego przybyli moze z naszego Sredniowiecza, moze jeszcze z innego swiata no i jest szansa, ze w Afryce i Azji tez jakies portale byly otwarte i taki murzyn mogl sie zaplatac tu i tam :D .
To by się zgadzało gdyby akcja serialu rozpoczęła się w kilka, kilkanaście lat po owej koniunkcji i przybyciu tam ludzi, ale jednak początek cywilizacji w tym świecie miał miejsce jak rozumiem ileś tam wieków wstecz. Zatem nawet gdyby jakiś murzyn załapał się w gronie osadników, to ileś pokoleń później w wiosce po prostu byłoby to wszystko zmieszane, tzn. byłoby paru mulatów. :)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34942
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Wonder Woman 1984 (2020) - Hans Zimmer

#243 Post autor: Wawrzyniec » pt gru 25, 2020 16:55 pm

Koper pisze:
pt gru 25, 2020 16:40 pm
MichalP pisze:
czw gru 24, 2020 15:23 pm
Co by byc juz do konca upierdliwym :) to owszem swiat Wiedzmina by wzorowany i masz racje na temat wiosek i przemieszczania sie ludnosci ale tez trzeba pamietac, ze swiat Wiedzmina to nie jest swiat ludzi. Koniunkcja sfer i takie tam i ludzie do niego przybyli moze z naszego Sredniowiecza, moze jeszcze z innego swiata no i jest szansa, ze w Afryce i Azji tez jakies portale byly otwarte i taki murzyn mogl sie zaplatac tu i tam :D .
To by się zgadzało gdyby akcja serialu rozpoczęła się w kilka, kilkanaście lat po owej koniunkcji i przybyciu tam ludzi, ale jednak początek cywilizacji w tym świecie miał miejsce jak rozumiem ileś tam wieków wstecz. Zatem nawet gdyby jakiś murzyn załapał się w gronie osadników, to ileś pokoleń później w wiosce po prostu byłoby to wszystko zmieszane, tzn. byłoby paru mulatów. :)
Co by tu nie mówić o końcu Gry o Tron, ale jednak ten aspekt kulturowo-etniczny był tam lepiej przemyślany. U tak na północy wśród zim i chłodów i ogólnie w naszych klimatach, mieszkali głównie mieszkańcy o jasnej karnacji. A im bardziej egzotycznie i klimaty pustynne a la basen Morza Śródziemnego tym mieszkańcy z ciemniejszą karnacją od śniadej po ciemniejszą.
A np. ciemnoskórzy rycerze, czy elfy w krainie pokrytej lodem mogą wyglądać dość dziwnie dla niektórych.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26527
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Wonder Woman 1984 (2020) - Hans Zimmer

#244 Post autor: Koper » pt gru 25, 2020 18:36 pm

Wawrzyniec pisze:
pt gru 25, 2020 16:55 pm
Co by tu nie mówić o końcu Gry o Tron, ale jednak ten aspekt kulturowo-etniczny był tam lepiej przemyślany. U tak na północy wśród zim i chłodów i ogólnie w naszych klimatach, mieszkali głównie mieszkańcy o jasnej karnacji. A im bardziej egzotycznie i klimaty pustynne a la basen Morza Śródziemnego tym mieszkańcy z ciemniejszą karnacją od śniadej po ciemniejszą.
A np. ciemnoskórzy rycerze, czy elfy w krainie pokrytej lodem mogą wyglądać dość dziwnie dla niektórych.
A czy wygląd poszczególnych "nacji" w GoT był już opisany w książkach? Cóż, generalnie trzeba by tu wtedy wziąć pod uwagę, że Martin zapewne od początku wymyślił kompletny świat wzorowany na średniowiecznej Europie (a także części Azji czy Afryki) a Sapkowski zaczął od opowiadań, gdzie kwestia wyjaśniania geograficzno-historycznych aspektów miejsca i czasu akcji szczególnie istotna nie była. Trzeba to było dorobić potem. No a czego jasno nie opisał, tego showrunnerzy Netfliksa nie potrafili logicznie uzupełnić. ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
MichalP
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1156
Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie

Re: Wonder Woman 1984 (2020) - Hans Zimmer

#245 Post autor: MichalP » pt gru 25, 2020 20:09 pm

Koper pisze:
pt gru 25, 2020 18:36 pm

A czy wygląd poszczególnych "nacji" w GoT był już opisany w książkach? Cóż, generalnie trzeba by tu wtedy wziąć pod uwagę, że Martin zapewne od początku wymyślił kompletny świat wzorowany na średniowiecznej Europie (a także części Azji czy Afryki) a Sapkowski zaczął od opowiadań, gdzie kwestia wyjaśniania geograficzno-historycznych aspektów miejsca i czasu akcji szczególnie istotna nie była. Trzeba to było dorobić potem. No a czego jasno nie opisał, tego showrunnerzy Netfliksa nie potrafili logicznie uzupełnić. ;)
Wy wicie i rozumicie ze to jest fantasy i tam nie musza się sprawdzac jakies logiczne reguly. Moga sie pojawić ludzie w czarno czerwone paski albo kropki i nie musi byc to podyktowane faktem ich przebywania w sadzie czeresniowym :D .

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26527
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Wonder Woman 1984 (2020) - Hans Zimmer

#246 Post autor: Koper » pt gru 25, 2020 20:20 pm

Nie zgodzę się, bo nawet w fantasy muszą obowiązywać JAKIEŚ reguły. Mogą być one oczywiście zupełnie inne od faktycznych praw fizyki, genetyki etc. ale jakieś być muszą, inaczej nic tam się nie będzie trzymać kupy. :)
A akurat u Sapkowskiego w tym świecie wymyślonym jakieś tam prawa genetyki zbliżone do naszych funkcjonują, a wiedźmini i czarodzieje coś tam nawet ogarniają. Czy pojawił się tam jakiś odpowiednik Gregora Mendla, który potrafił to ubrać w naukowe twierdzenia, tego się nie dowiadujemy, ale na pewno wiedza o tym jest większa niż w realnym średniowieczu czy renesansie.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34942
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Wonder Woman 1984 (2020) - Hans Zimmer

#247 Post autor: Wawrzyniec » pt gru 25, 2020 21:20 pm

MichalP pisze:
pt gru 25, 2020 20:09 pm
Wy wicie i rozumicie ze to jest fantasy i tam nie musza się sprawdzac jakies logiczne reguly.
Tutaj się absolutnie nie zgodzę. I pamiętam jak obrońcy Star Wars Disneya , poza krytykowaniem fanów, że są rasistami i szowinistami to jeszcze argumentowali w zadufany i lekceważący sposób: "Po co to tu tak dywagować, to tylko głupie filmy o kosmicznych czarodziejach", poczym puszczali bąki i wąchali własne gazy.
Ale właśnie siłą tworzenia fikcyjnych światów jest to aby przy wszystkich fantastycznych elementach mogły one logicznie w tych stworzonych ramach funkcjonować. I tak było u Lucasa w Gwiezdnych wojnach, u Tolkiena w Śródziemiu u Rowling w świecie magii, czy u Martina w Westeros. I gdyby nagle w Wiedźminie pojawił się robot puszczający tracki Hansa Zimmera, to chyba jednak miniy że to świat fantasy , trochę by się to gryzło. :)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59950
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Wonder Woman 1984 (2020) - Hans Zimmer

#248 Post autor: Adam » ndz gru 27, 2020 08:05 am

W filmie są skredytowane utwory źródłowe z innych scorów z temptracka - m.in. z Sunshine Murphy’ego. Oraz kilka piosenek z lat 80, m.in Duran Duran.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34942
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Wonder Woman 1984 (2020) - Hans Zimmer

#249 Post autor: Wawrzyniec » ndz gru 27, 2020 12:08 pm

I już pomijając aspekt czy Hans miał prawo skomponować muzykę do filmu z kobiecą bohaterką, to wygląda, że nie ma on od czasów Barmanów Nolana szczęścia do komiksowych adaptacji. I WW84 staje się tym samym co The Amazing Spiderman 2, gdzie jedynym dobrym elementem była właśnie muzyka. Szkoda Hans się postarał, a film ponoć słaby. Może to kara, że zamiast kobiety skomponował tę muzykę?. :P
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 3217
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Wonder Woman 1984 (2020) - Hans Zimmer

#250 Post autor: qnebra » ndz gru 27, 2020 14:07 pm

To raczej kara dla studia za rozgrzebywanie filmu.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Wonder Woman 1984 (2020) - Hans Zimmer

#251 Post autor: Wojteł » ndz gru 27, 2020 16:15 pm

Barmanów Nolana
Jeśli to film - oglądałbym

Jeśli to historia o Hansie wpadającym w alkoholizm - tym chętniej bym usłyszał
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
swordfish
Zdobywca Oscara
Posty: 3229
Rejestracja: śr gru 01, 2010 11:44 am
Lokalizacja: Polska

Re: Wonder Woman 1984 (2020) - Hans Zimmer

#252 Post autor: swordfish » ndz gru 27, 2020 17:04 pm

Czy złe oceny nie wynikają z tego, że część młodych widzów ogląda na smartfonach i tabletach bez słuchawek? Mały ekran, dźwięk "pierdziawkowy". Do tego czas świąteczny i muszą co chwila przerywać seans. "Chodź wnusiu, Babcia nas odwiedziła", "Brajan, do stołu! Indyka podano", "Hej, Dżesika! Dzwoni Twój kolega z klasy, porozmawiaj z nim" itd. Do tego co chwila powiadomienia z mediów społecznościowych, że ktoś opublikował posta. Czy w takich warunkach można skupić się na seansie?
W kinie atmosfera zupełnie inna. Duży ekran, dźwięk przestrzenny. Jedynie co może przeszkadzać, to chrupanie popcornu i gadający widzowie.
I na pewno oceny zaniżające, że nie jest to Marvel, tylko DC. Za samo bycie Marvelem, od razu noty idą w górę.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26527
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Wonder Woman 1984 (2020) - Hans Zimmer

#253 Post autor: Koper » pn gru 28, 2020 17:23 pm

Znaczy, parafrazując, film dobry, tylko widzowie k...y? :D
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 3217
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Wonder Woman 1984 (2020) - Hans Zimmer

#254 Post autor: qnebra » pn gru 28, 2020 17:50 pm

Koper pisze:
pn gru 28, 2020 17:23 pm
Znaczy, parafrazując, film dobry, tylko widzowie k...y? :D
Podobno na odwrót, że film to dwie i pół godziny nudy okraszone nieciekawymi scenami akcji, jakością rodem z filmów Sci-fi Channel i tradycyjnymi dokrętkami DC.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25104
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Wonder Woman 1984 (2020) - Hans Zimmer

#255 Post autor: Mystery » wt gru 29, 2020 11:55 am

Film bardzo głupiutki i kiczowaty. Przede wszystkim kiepsko wyreżyserowany, szczególnie w sekwencjach akcji i pomyśleć, że ta babka będzie robić film o eskadrach z Gwiezdnych Wojen... Akcja w ogóle biedna, chciałoby się powiedzieć jakości telewizyjnej, choć ostatnimi czasy to zły przykład i efekty były tu naprawdę marne, nie wiem na co idą te 200 milionowe budżety. Mało klimatu lat 80, humor odnotowałem na zasadzie, aha to w tym momencie powinienem się uśmiechnąć, a cała fabuła i finał to istne kuriozum, jakby się oglądało komiksowe kino z czasów takich produkcji jak Elektra, Fantastyczna Czwórka czy Catwoman. Także w DC po staremu i jednak jeden Aquaman wiosny nie uczynił...

A najlepsza była muza Zimmera... Mazzaro i Fleminga :wink: Hans podszedł do superbohaterskiego kina po staroświecku, zainwestował w tematy i się opłaciło. Soundtrack jest świetny, choć robi go głównie początek i 3 mocne utwory na dzień dobry, potem się to wszystko trochę rozmienia na drobne, brakuje też jakiegoś mocniejszego finału ścieżki, ale ogólnie wszystko trzyma właściwy poziom i co ważne należycie wybrzmiewa w filmie, także score 4/5, film też 4, ale w skali do 10...

ODPOWIEDZ