David Arnold - The Tiger Who Came To Tea (2019)

[Adam]

Jezuśku to chyba najfajniejsza i najradośniejsza muzyka filmowa w tym roku, kapitalny jazz na duży skład, pełny ciepła i humoru, róznorodności, coś jak te najciekawsze fragmenty Azjatów Briana Tylera.

Piosenka też radosna, chwytliwa i wokal Robbiego idealnie do niej pasuje..

Arnold znów to zrobił ! Zajebiste jest to, jaką radość dają mu kolejne projekty, które sobie sam wybiera z absolutną swobodą twórczą. Słuchając takich Good Omens czy Tygryska kompletnie nie żałuję, że go nie ma w mainstreamie od lat.

[Kaonashi]

Nie słuchałem jeszcze, być może to fajna muzyka, ale z opiniami Adama o scorach Arnolda to jak z opiniami Lisa o nowych SW - z góry wiadomo, czy się będzie podobało, czy nie.

[qnebra]

Nie słuchałem jeszcze, być może to fajna muzyka, ale z opiniami Adama o scorach Arnolda to jak z opiniami Lisa o nowych SW - z góry wiadomo, czy się będzie podobało, czy nie.

Tylko właśnie Adam tu nie przesadza. Rzeczywiście David Arnold napisał chyba najradośniejszy i najbardziej pozytywny score roku.

[Adam]

Mam wiele wad, ale nigdy nie kłamię.

[lis23]

Ja tam się z Adamem zgodzę ale to jest za krótkie, żeby to brać za pełną cenę, ponad 50 zł.

[Adam]

Za rok będzie na wyprzedazach za polowe ceny, nikt nie karze od razu kupować

[Adam]

Wow, Arni tu też sporo solówek miał Pięknie wydana płyta graficznie jak okładka, książeczka ma kilka stron w tym duży tekst od Arniego, i jeszcze większy od reżysera.

[Adam]

Premiera filmu dla ludzi będzie w brytyjskiej TV - You can watch it on Channel 4 on Christmas Eve at 7:30pm.

już dziś wieczorem oglądać będzie można też live na ich stronie - https://www.channel4.com/programmes/the ... ame-to-tea

[Adam]

Making Of The Music:


youtu.be/B7r-Z_Yxj_Q

[Adam]

Możliwe, że CD zostało anulowane i został sam CD-R z USA, bo mieli mi wysłać 20.12, a do dziś cisza, nawet nie dostałem infa, że sorry za opóźnienie, tylko zamówienie wisi z tamtą datą wysyłki Cóż, przyzwyczaiłem się do takich sytuacji z płytami Sony od dwóch lat, których wydania co chwilę są odwoływane, więc czekamy dalej, nie pali się

[Mystery]

Nie wiem czym tu się zachwycać, ot taka sympatyczna błyskotka, która wylatuje z głowy równie szybko, co wlatuje, no ale nie ma się co dziwić, skoro średnia na 1 track nie wynosi minuty, bez bajki nawet nie ma jak tego docenić.

[Adam]

cieszy, że kilku userów tu wrzuciło ten score do swoich topów

[Ghostek]

Siema, wpadłem na herbatkę

https://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2946

[Adam]

<3